zły syn roczniaka

Witam. Mam roczne dziecko, które ma straszne problemy ze spaniem. Kiedy kładę ją w ciągu dnia na drzemkę (w granicach 11-13) to jest problem, bo gdy tylko ja poloże do łóżeczka to placze w niebogłosy. Odwraca sie, wstaje w łózeczku - wszystko zeby tylko nie spac. A wiem ze jest spiaca bo trze oczka i bardzo placze. zawsze dbam o to by byla najedzona, przewinieta przed spaniem. Wieczorem jest to samo. chcialam jej zrobic rytual - kapiel, karmienie, spanie. I jakis czas dzialalo. Ale teraz czasem ja kilka godzin usypiam. Nawet na rekach probowalam - ale odchyla sie do tylu, sztywnieje i strasznie placze. Teraz doszlo do tego ze aby w dzien spala to musi sama zasnac - np. w krzeselu do karmienia, na hustawce a nawet na rowerku podczas spacweru!!. wtedy ja klade do lozka i spi. A wieczorami to zabieram ja do wozna i kolysze zeby zasnela i przenosze do lozeczka - inacze nie da sie jej uspic. prosze o porady co mozna zrobic zeby zasypiala sama i miala spokjojniejszy sen. dodam jeszcze ze w nocy potrafi wstawac kilka razy i nie spac pare godzin - i tro roczne dziecko!!! prosze o pomoc