Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Alicja Alicja Alicja Alicja

Kawa w kubku?

Polecane posty

Gość Alicja Alicja Alicja Alicja

Spotkalam wczoraj kolezanke z ktora nie widzialam sie pare lat, jakos kontakt nam sie urwal, zaczelysmy rozmawiac, okazalo sie ze kupila mieszkanie i mieszka niedaleko, zaprosila mnie na kawe, akurat nie bylam zajeta wiec poszlam. Wyobrazacie sobie ze zrobila mi kawe w kubku, normalnie az mnie zatkalo, postawila tez ciastka, ale talerzykow desorowych juz nie przyniosla. Czulam sie tak skonfudowana, ze az rozmowa przestala sie kleic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja podaję kawę w kubku najbliższej rodzinie - bo tak wolą, kawki mają więcej, nie trzeba donosić, a w eleganckich filiżankach mniej znajomym oraz bardziej wybrednym gościom. Ja sama też czasem mam ochotę wypuć kawę w filiżance, a czasem po prostu w dużym kubku.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaraz cię zjadą i wyzwą
od damulek :D . Ja też niecierpię kawy w kubasie bleeeee. To chyba z tego USA się wzięło, bo Europa pija kawę w filizankach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawa w kubku
to obrzydlistwo i prowincjonalizm bleeeee. Takie amerykańskie prostactwo, Europa pija kawę w filiżankach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dXZ
a co w tym kurwa zlego? lecz się paniusiu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alicja Alicja Alicja Alicja
A w salonie miala wersalke 2 fotele, lawe i mebloscianke, kto teraz tak mebluje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnego słonecznego dnia ...
phi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehhehe, moja bratowa też kiedyś miała takie problemy.... szła z moim bratem na sylwestra a tam podali jej kawę w szklance. Wstała i zwyzywała kelnera, że co to ma być.... wymienili jej tą kawę i orzyniesli w filiżance.... a teraz sama pije kawę w kubku i je ciasto rękami :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×