czy to juz jest duzy biust - 75 D

tj w temacie, pytanie do facetow czy chcielibyscie zeby wasza dziewczyna miala taki rozmiar biustu czy jest on za duzy

Wyślij zdjecie cycków to ocenię

to wcale nie jest duży biust

to wcale nie jest duży biust

Poka fote

OLBRZYMI powinnas schudnac to moze ci sie zmiejszy

OLBRZYMI, pewnie reszte tez masz spasiona, powinnas schudnac to moze biust tez ci sie zmniejszy

To jest tak: AA-malutki biust. A-mały biust. B-średni biust C-normalny biust D-duży biust DD-bardzo duży biust E- ogromny jak u Ewy Sonnet. Wzwyż- GIGANTYCZNY. Tak, D to duży biust. Sama mam A, niestety.

Jak dla mnie to ok

@ twittiekittie. Co za bzdura :D Przecież miseczka zależy OD OBWODU. 60 D a 80 D to kolosalna różnica. 75 D nie jest taki duży - jeśli stanik jest dobrze dobrany, to pod biustem pani ma jakieś 80cm., co oznacza, że cała jest pani... duża.

ja mam C i uważam ze jest swietny. D wcale nie jest ogromne tylko pełne. Szczesciara z Ciebie skad w ogóle takie pytanie?

ścisła 75ka pasuje dobrze na 75-77 cm pod biustem albo i mniej (Keia Pink, Effuniaki, Discover Madmoiselle, pare innych). Poza tym nie każdy mierzy się tak, żeby przepolowić się centymetrem krawieckim i wbić go głęboko w ciało, żeby tylko cyferki pokazały upragnione 69 cm :P Pomiar na wydechu, ścisly ale bez przesadnego sciskania jest równie wazny, bo to on pokazuje jak będzie "normalnie" układał się stanik. Zbytnie zaniżanie obwodu powoduje deformację misek , fiszbiny na plecach i ich ogromniaste zabudowanie. Jak ktoś zaniża obwód na 73 cm pod biustem np nosząc 60ki i 65ki, to potem się musi z takimi problemami zmagać. A 75D to średnio-duży, normalny biuścik. Obwód 75 to też raczej norma, pewnie takie ubraniowe M a nie L ani XS. :)

ja mam C i uważam ze jest swietny. D wcale nie jest ogromne tylko pełne. Szczesciara z Ciebie skad w ogóle takie pytanie?

do pieprzowa No i co ty chrzanisz? 75 cm pod biustem to mało przecież! i cięzko taki stanik w ogóle znaleźć. Widocznie producentom wydaje się że jak ktoś ma rozmiar D to musi od razu wyglądać jak szafa.

ja mam C i uważam ze jest swietny. D wcale nie jest ogromne tylko pełne. Szczesciara z Ciebie skad w ogóle takie pytanie?

70D to fajoski biust. 75D to przeciętny.

chyba mi posta zżarło, więc powtórzę: puknij się w łeb kobieto, jeśli uważasz, że obwód 75 jest na "duże" kobiety. Zresztą zobacz sobie na balkonetce w galerii, że 75ki noszą całkiem normalne, 'średnie' babki. Po pierwsze, głupio jest ściskać sie centymetrem do granic możliwości, tak, że prawie przepoławia skórę, żeby potem z dumą powiedzieć że 'mam 69 cm pod', skoro taki pomiar nie odzwierciedla nijak tego, jak potem ścisły potrzebujesz biustonosz. Po drugie, zbytnie zaniżanie obwodów stanika prowadzi do szeregu problemów - zabudowana micha, szerokie fiszbiny, deformacja misek. Dlatego lepiej kupować ścisłe 75ki na 75/6 cm pod, niż rozciągliwe do granic możliwości 65ki - będą wyglądały po prostu źle.

taka laska to moze i dobra do seksu, ale nie pokazalbym sie z taka na ulicy, jesli chcesz znalesc kogos na powaznie dobrze ci radze rusz troche dupsko a dobrze ci to zrobi i twojemu kregoslupowi rowniez

Być może masz rację, ale ja nie napisałam, że jest otyła, tylko, że duża. I było to stwierdzenie subiektywne. Sama mam 64cm, i cięęężko jest mi znaleźć odpowiedni stanik. I mam miseczkę F. Moja odpowiedź odnosiła się do dziewczyny, która twierdziła, że E to ogromny jak u Ewy Sonnet. A pukać się w łeb nie zamierzam - nikogo nie uraziłam moim postem i jestem spokojna, nie wiem, czym się tak straszliwie ekscytujesz :) Życzę Ci miłego dnia.