Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Anette233223

Gdzie zgłosić alkoholika

Polecane posty

Gość Anette233223

W naszej rodzinie jest osoba, która od dłuzszego czasu pije. Wziela mnostwo kredytów, pieniadze przepila. Nie chce z nikim rozmawiac, o leczeniu nie chce slyszec, zaniedbuje dzieci. Najblizsi jezdza po poradniach umawiaja ja a ona i tak nie przyjezdza, obiecuje ze przestanie oni wierzą, jest spokoj 2-3 dni a potem znowu pije. Razem z siostra chcemy zrobić coś w tym kierunku, bo nie mozemy patrzec juz jak ta rodzina się rozpada. Czy jesli zglosimy sprawę na policję to czy policja moze ja skierowac na leczenie? Czy ktos byl w podobnej sytuacji? czy moze isc do gminnej komisji alkoholowej? Ale tam trzeba miec jakies dowody najlepiej na papierze a my takich nie mamy. Bardzo proszę o radę kogoś kto miał podobną sytuację. Z góry dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a juz myslalam ze dziala
Niestety nic nie zrobisz. Jezeli ta osoba nie chce sie leczyc, to nikt nie jest w stanie jej do niczego zmusic 🖐️ Przykre to ale takie sa realia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blekit Oka
Idz do opieki społecznej tam. Tam się wszystkiego dowiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anette233223
Sorrki coś to forum fiskuje nie widziałam dwóch poprzednich postów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anette233223
Sorry nie widziałam dwóch poprzednich postów. Może opieka faktycznie coś pomoże. Chociaż jak przyjdzie opieka, to pewnie pijaca będzie udawać że wszystko jest ok, świetnie potrafi się maskować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ikkunaprinsessa
mozna starac sie o sadowne leczenie wtedy bedzie mzuszony przez nakaz i dowieziony prze zpolicje do osrodka odwykowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest minimum wiedzy
http://tiny.pl/hgl4n poszukaj więcej na ten temat , są sposoby, tyle że wymagają dużo konsekwencji i systematyczności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alltheway
Najprościej-poczytaj ustawę o przeciwdziałaniu alkoholizmowi.Tam masz czarno na białym jak postępować. Wcale nie jesteś bezradna. Musisz zgłosić się z tym problemem do opieki społecznej albo do gminnej komisji alkoholowej. Tam wspolnie zbierzecie potrzebne dokumenty,dowody,pokierują Tobą. To będzie podstawą do skierowania wniosku do prokuratora i on zajmie się sądowym nakazem leczenia. W takim wypadku uzależniony poddać leczeniu się po prostu musi,bo inaczej zostanie doprowadzony do ośrodka przez policję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale bzdury piszecie
:D Nawet jezli by tak bylo to co z tego???? Na dwa tygodnie pojdzie na leczenie, a pozniej wroci do swojego zycia :D Niestety jestes bezradna moja droga 🖐️ Alkoholik musi SAM chciec zerwac z nalogiem 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jesteś bezradnaaaaaa
Na przymusowe leczenie może skierować tylko sąd- ale wcześniej musiałby coś przeskrobać. Nawet jeśli skieruje, to co z tego? CZŁOWIEKA NIEMOŻNA WYLECZYĆ NA SIŁĘ- musi on tego chcieć. A zmuszanie do tego często daje efekt odwrotny od zamierzonego. Człowiek dopiero jak upadnie na samo dno, mam możliwość by sie od dna odbić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaaaaaadddfg
No tak, ale jeśli wezmą go na leczenie, to może chociaż uwierzy że jest chory! Inaczej dalej to będzie wypierał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jesteś bezradnaaaaaa
Tak, z pewnością jak mu zafundujecie przymusowy odwyk to uwierzy :-D Skończy się to tak, że na złość będzie unikał wszelkiego leczenia aby wam pokazać jaki on hiper super ekstra- tak postępuje każdy człowiek, który czuje się zaszczuty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anette233223
Wydaje mi się, że warto coś zrobić a nie zostawiać tą sprawę dalej tak jak jest. Nawet jak to leczenie nic nie da, to może jak tam trafi to coś do niej dotrze... Że ma małe dzieci, że małżeństwo się sypie.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poradnia AA
alkoholika należy zgłosić do najbliższej hurtowni napojów alkoholowych,celem uzyskania znizki i stosownych promocji,haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mnie ten...
Bardzo śmieszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TS
Leczenie osoby uzależnionej od alkoholu możliwe jest za jej zgodą. Zgłoszenie na leczenie bez jej zgody możliwe jest tylko i wyłącznie w trybie tzw. leczenia przymusowego. Wówczas składa Pani wniosek do Miejskiej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w miejscu Pani zamieszkania. Wniosek można złożyć osobiście u sekretarza komisji w Urzędzie Miasta lub u kierownika Ośrodka Pomocy Społecznej /członkini tejże komisji/. Osoba, której dotyczy wniosek jest wzywana na posiedzenie komisji, przeprowadzana jest z nią rozmowa. Jeżeli osoba ta wyrazi dobrowolnie chęć zgłoszenia się do Poradni Terapii Uzależnień, jest tam wówczas odsyłana. Jeżeli nie - wszczynane jest postępowanie, które uzupełnione o opinię biegłego w dziedzinie uzależnień /stwierdzeniu uzależnienia/ kończy się skierowaniem sprawy do sądu o przymusowe leczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PrezesOne
Ok, a jeżeli moja matka pije dalej chociaż jest po przymusowym leczeniu i nadal pracuje tam gdzie pracowała a nie jest to pralnia tylko Żłobek pełen niewinnych istot , którymi opiekuje sie opiekunka wiecznie na ciężkim "kacu"? Policja była wezwana lecz przyjechali z alkomatem kolo godziny 14 do tej pory kazdy zbije sobie z 1,5 promila do zera,a prosiłem o interwencję kolo 7.30 wtedy kiedy przychodzi do pracy ... nic, chcą mnie posądzić o pomówienia i nękanie a widze jak kończy dzień i w jakim stanie jest.Ja jak bym wypił taka ilość jak ona, napewno z rana nie mial bym 0.00

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PrezesOne
Jeżeli ktoś potrafi poradzic co miał bym w tej sprawie zrobic tak aby odnieść chciany rezultat proszę piszcie na PrezesOne@interia.pl .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zadzwon jeszcze raz na policję, jeżeli znów będą opieszali, złóż skargę do komendanta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DORAgość
alkoholik musi sam chcieć przestać pić,a żeby chciał musi dotknąć dna.Nigdy niewiadomo kiedy jest to dno,to bardzo długa droga.Mam meża alkoholika,był na terapii zamkniętej i pije z podwojoną siłą.Teraz już nie mieszka z nami,musiałam go spakować,ja z dziećmi nie mieliśmy już sił,przegrałam walkę,a próbowałam wszystkiego.alkoholik zmarnuje całe życie wszystkim dookoła i powie:inni też piją.Zgłoście to do opieki,coś może w tej sprawie pomogą,ale wątpię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy jak osoba pije i jest zapisana na leczenie policja byla sporzadzic wywiad czy mozna jeszcze raz zadz na policje i pow ze wciaz pije czy oni cos zrobia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam.Mam syna alkoholika ma 27 lat ,mieszka sam,nie zgadza się na to żeby mu pomc chociaż jak mówi -wie że jest alkoholikiem .Z domu zrobił melinę ,ciagle kumple od kieliszka,nie mogę patrzeć na to jak on się stacza ,serce mi pęka.Co mogę zrobić żeby mu pomóc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wawrzyniec
Darmowa pomoc codziennie w całej Polsce. Na przykład: w okolicach Krakowa – aaKrakow.pl Daj sobie szansę. Trzeźwieję 9 lat. Warto !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do sklepu nocnego z alkoholem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zostawić na pastwę losu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem ludzi którzy wypowiadają się na temat alkoholizmu w sposób ironiczny.Czy zastanawialiście się co piszecie? Po co pisać bzdury nie mając zielonego pojęcia o chorobie? Ludzie mają poważny problem a Wy zachowajcie się jak dzieciaki żenujące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 11.23 śmieszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorry do 12.23

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Consi
Moja koleżanka z pracy leczyła się z alkoholizmu w ośrodku prywatnym (Kaszuby). Wróciła do firmy zupełnie odmieniona. Poleciła mi ten ośrodek, ponieważ mam problemy z pijącym ojcem. Obecnie jestem na etapie konsultacji odnośnie przyjęcia taty na turnus. Widziałam ośrodek na żywo. Niesamowita, spokojna lokalizacja przy jeziorze. Domowa atmosfera, możliwość dopasowania diety. Poza tym zapewniono mnie, że program terapeutyczny charakteryzuje się naukową skutecznością. Odsyłam Was na stronę z opiniami https://osrodkiterapii.pl/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukkis
no ja wiem żę ośrodek przebudzenie w Ligocie Pięknej jest dobrym i porządnym ośrodkiem.można tam przemyśleć wiele spraw, spokój cisza i pomoc dostępna cały czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×