Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kate_kate

czy ateistka może zostać chrzestną?

Polecane posty

Gość kate_kate

Hej, mam pytanie do osób, które się orientują w tym temacie - czy jako osoba nieiwierząca (jestem ateistką, ale nie apostatką) mogę zostać chrzestną synka mojej kuzynki? Kuzynka kiedyś o tym wspominała, poróbowała sie podpytac mnie czy sie zgodzę, ale ja nie wiem jakie są formalnosci związane z chrzcinami?? I ostatecznie nie wiem co miałabym jej odpowiedziać. nie chciałabbym odmawiać, ale i na jakies spowiedzi czy konumie nie mam ochoty, bo "tego nie czuje". Nie wierze w boga. Miał ktoś taki przypadek?? proszę o rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zastanów się logicznie nad tym pytaniem i sama sobie odpowied :o z 2 strony to głupie pytanie zadałaś :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Faktycznie głupie pytanie
Rodzice chrzestni według KK mają za zadanie przyjąć troskę o dziecko i PORĘCZYĆ ZA JEGO WYCHOWANIE W DUCHU RELIGII KATOLICKIEJ. Ciekawe jak to może zrobic osoba niewierząca :-D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie - nie możesz
ponieważ musisz zaświadczenie dać, że jesteś katoliczką, karteczkę od spowiedzi a w czasie chrzestu dać świadczenie wiary. Zamierzasz kłamać???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje smakują jak
O zgrozo :o "Chrzestni biorą na siebie troskę o dziecko i poręczają za jego wychowanie w duchu religii, którą przyjmuje dziecko". Bedziesz potrafiła nauczać wiary katolickiej owe dziecko ? :o Przystąpisz do komunii świętej podczas ceremonii ? Pójdziesz wczesniej do spowiedzi ? Otrzymasz zaświadczenie ze swojej parafii, ze jesteś osobą wierzącą i praktykującą ? Co za głupie pytanie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vdfvsdfvd
W zasadzie nie bo to nielogiczne. Ale prawdopodobnie możesz zostać świadkiem chrztu. (Poszukaj danych o takim rozwiązaniu). Znam taki przypadek. Poza tym mozesz też olać zasady KK, które przecież twoimi nie są i po prostu nie chwalić się że jesteś ateistką, jeśli przypadkiem spełniasz wymogi formalne. Masa osób tak robi (u mnie też tak będzie że ateistami lub agnostykami są i rodzice, i rodzice chrzestni).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vdfvsdfvd
Nie bo to nielogiczne. Ale prawdopodobnie możesz zostać świadkiem chrztu. Znam taki przypadek. Poza tym mozesz też olać zasady KK, które przecież twoimi nie są i po prostu nie chwalić się że jesteś ateistką, o ile przypadkiem spełniasz wymogi formalne. Masa osób tak robi (u mnie też tak będzie że ateistami lub agnostykami są i rodzice, i rodzice chrzestni).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vdfvsdfvd
Nie bo to nielogiczne. Ale prawdopodobnie możesz zostać świadkiem chrztu. Znam taki przypadek. Poza tym mozesz też olać zasady KK, które przecież twoimi nie są i po prostu nie chwalić się że jesteś ateistką, jeśli przypadkiem spełniasz wymogi formalne. Masa osób tak robi (u mnie też tak będzie że ateistami lub agnostykami są i rodzice, i rodzice chrzestni).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma glupich pytan podobno
:D Nie, nie moze :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość well well oh god
i tu właśnie widać świadomość religijną i 'brak' hipokryzji... O ludzie. Szkoda, że tak mało osób w ogóle rozumie chrześcijaństwo i tak mało potrafi przyznać się, że nie wierzą. Przecież dobrze wiadomo, że te magiczne 90% to brednie. Może i tyle osób obchodzi święta bożego narodzenia, wielkanoc, ale tylko jako tradycję narodową, rodzinną, krzewienie polskiej kultury. Ale na pewno nie poprzez wzgląd na religię katolicką. Tak mało prawdziwych, świadomych siebie i świata osób... Wielka szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate_kate
"Rodzice chrzestni według KK mają za zadanie przyjąć troskę o dziecko i PORĘCZYĆ ZA JEGO WYCHOWANIE W DUCHU RELIGII KATOLICKIEJ." dobre sobie... to tylko formułka, bo każdy wie jak wygląda taka praktyka.... moi chrzestni nigdy jakos nie "nauczali mnie wiary" itd, to raczej wymyślił sobie kościół, żeby ładnie określić po co dziecku chrzestni.... bo ze od prezentów, to sie przeciez oficjalnie nie mówi :) mnie nie chodzi stricte o wiarę, tylko o uprzejmosc wobec kuzynki, z drugiej strony nie mam jakichs obaw co do posiadania chrzesniaka (sporo ludzi mówi "nie" bo patrzą sie na stronę finansową :/)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×