staz w sekretariacie

hej czy ktos z was mial staz w sekretariacie w szkole? jakie mieliscie obowiazki?

hej. Ja miałam staż w sekretariacie , z tego względu, że była to niewielka szkoła i nie mieli sekretarki to robiłam wszystko to co powinna robić sekretarka:)

coś dziś mi szwankuje kafe :( Ja miałam staż w sekretariacie. Z tego względu, że była to niewielka szkoła i nie mieli sekretarki robiłam wszystko to co robi sekretarka:)

Wszystko to co robiła sekretarka. Ale przede wszystkim ksero. ksero i jeszcze raz ksero...

podnoszeeeee!!!!!

to co robi sekretarka? wszyscy mysla ze sekretarka robi xero, i kawe;) tam gdzie ma staz to caly dzien siedze w papierach, teczki akta , listy spraw i takie tam, juz nie mowiac o ksiegowosci, faktury, opisywanie ...

No na to, że zostaniesz wtajemniczona w tajemnice szkoły nie licz. No i uzbrój się w twardy pancerz. Nauczyciela będę traktować cię jak swoją służącą, ale oni tak traktują wszystkich. Sekretarkę także. Najlepiej miej ich w dupie, nie daj sobą pomiatać, bo to tylko staż, nie wyrzucą cię bo to płaci PUP i na 1000000% cię nie zatrudnią.

no wlasnie ja mam dostep do eczek, oczywiscie oowiazuje mnie tajemnica sluzbowa, wiec danych poza szkole nie wynosze;) ale ja noralnie wypelniam wszelkie pisma, druki ,teczki spraw , opisuje faktury, wpisuje je do listy faktur.

Ja też miałam dostęp do pięczotek, akt itp. I nie zgadzam się, że nauczyciele traktują stażystki - sekretarki jak służące, ja bardzo miło wspominam ten czas, zawsze uśmiechnięci, mili, przychodzili pogadać itp.

ajak traktowala was osoba ktora was przyuczala na stazu?

*pieczątek No i bardzo dużo wtedy się nauczyłam, a nawet gdy coś mi nie wychodziło zawsze byli wyrozumiali i pomagali:)

najgorzej jak sie trAFI NA MLODA sekretarke ktora przyucza, starsze babki moim zdaniem sa bardziej normalne.ja niestety mam taka mloda :(