Moj chlopak do mnie- jezeli mnie kochasz to oddasz mi sie analnie

No i ja go kocham ale nie wiem czy az tak... Jakis pomysl. Jak wy byscie sie zachowaly? Jestesmy razem 4 lata. Uprawialm z nim sex oralny, klasyczny, raz namowil mnie na pissing i od tej pory to czasami pod pryszncem robimy. Polykam my tez. Myslalam wiec ze wszystko jest wporzadku...

oddałaś mu się?

To bardziej kwestia na co Ty masz ochotę, bo obie strony powinny mieć chęć. Mi przy takim szantażu szybko by przeszła ochota na co kolwiek. Powiedz mu, że zgodzisz się, jeśli on wcześniej da Ci się wypieprzyć sztucznym członkiem - wiesz tak w imię miłości, niech Ci też udowodni :P

vsvs

zaproponuj mu facefarting

nie daj się nabrać na to że ty musisz go zaspokajać pod każdym kątem, jaki mu się spodoba, nie jesteś lalką ani jego zabawką. Rob to na co ty masz ochotę a jak nie masz ochoty to nawet niech nie mysli żeby cię zmuszać!

wiec dziewictwo analne to jedyne jakie ci zostało oddaj je swojej prawdziwej milosci a nie jakiemus chloptasiowi

To kolejny temat się zblokował :/

odpowiedz mu - jak mnie kochasz to mnie o to nie pros. I tyle.

Ale co zrobic jezeli on bedzie chcial mnie rzucic

jednego nie rozumiem,,,skoro uprawiacie pissing to co masz przeciwko analowi?

Jak Cię rzuci z takiego powodu- to znaczy ze go tylko twoja dupa interesowala...a Ty bylas dla niego gowno warta ;d

co racja, to racja... zresztą jego sposób na przekonanie Cie jest karygodny

Bestiaaaa ma absolutną rację!!! Powiedzmy, że się zgodzisz a on wtedy każe ci po wyjęciu z d... wziąć do buzi? A następny dowód Twojej miłości to może każe Ci zjeść gówno? Tak będzie bez końca, aż już nic mu nie przyjdzie do głowy nowego i wtedy po prostu zmieni dziewczynę.