Drugie spotkanie część druga

http://www.youtube.com/watch?v=D_mm_-ETQJA

Zuuzik......ręce i majtki (żeby pocałowali pupę) opadają jak się ma takich szefów :D. Ale takie zycie, grunt to się nie poddawać, pierś do przodu i...robić swoje. Dziewczyny, słyszałam, że ten Dunkan jest niebezpieczny, odwodnienia organizmu i coś z nerkami się dzieje!!! I wiecie co? Chyba najbardziej sensowna to jest MŻ (mniej żreć):D, którą już przerabialiśmy na naszym forum :D Bechemootku

Poetko Właśnie taką mam MŻ, tyle że czuwa ktoś nade mną :-p

I fajnie, jesteś bezpieczniejsza...a ja spokojniejsza, bo ostatnio u mnie podsłyszałam rozmowę dwóch największych dam : żony starosty i wójta..., ktore bywaja u dietetyczek, kosmetyczek i innych -yczek, że właściwie wszystkie diety szkodzą :)

Acha, żeby nie było, że podsłuchuję...byłam uczestnikiem takiej rozmowy, ale nic nie mówiłam, tylko otwarłam dziób i starałam się nie robić wytrzeszczu oczu...bo nie mogłam uwierzyć, że panie takie próżne, wyniuchałam, że jedna przed drugą się popisuje :)

:-D, to kamień z serca! Jakoś nigdy nie miałam tendencji do bywania u -yczek różnej maści. Chociaż może i przydałoby się raz na ruski rok. Ale nie chce mi się i wstydzę się :-p.

I potrafię brew wyprowadzić sama ;-) - stoję przed lustrem, szukam, szukam...nie ma. Więc kredka w dłoń i wyprowadzam brewki :-p

Ja też bym Bechemootku poszalała w jakims SPA....bo brzuszyko wiotczeje i łapki feeeeeeee...:D Ale powiedzmy, że też mi się nie chce...zawracać doopy. Wolę się naturalną i jak widać powodzenie mam :D

A ja skubanie brew miałam chyba miesiąc temu! Koleżanka mi regulowała, bo nie mogła patrzeć na moje dziewictwo :D

Łojej! Prawie słyszę, jak nasza BONDI na mnie krzyczy. Ona zawsze makijaż, brewki, paznokcie.... Ale ja nie mam tego zaparcia :)

Poetko, już prawie nie mam co skubać :-o, pazurków nie maluję. Bo co pomaluję to łamią się na potęgę a włosy urosły i wreszcie mogę wiązać :-D

Bechemootku :D ja za to miałam brwi szerokie na centymetr i długie pewnie na 10....ale tak zarąbiście jasne, że mam ciągle na mnie krzyczała: "powyrywoj dziołcha, bo ci sie świcom jak świni doopa"...no to w końcu powyrywałam i zrobiłam hennę. Ale henna już puściła i teraz jak się szykuję do pracy, i próbuję malować, to mama...jus ci sie znowu świcom....":D

:-D to mama z poczuciem humoru :-D:-D:-D

Nawiasem mówiąc , mama jest czarnulką, nie mogę jej puścic oka "że po Tobie mam" :O

A to nie możesz, rzeczywiscie :-)!

Moja mama, to taka babka, co sobie nie daje w kaszę dmuchać. Chciałabym mieć jej proste i nieskomplikowane spojrzenie na świat :D Dla niej czarne, to "corne" a białe to "biołe" i nikt jej jakoś do tej pory nie wykiwał :) No może trochę tata....za wcześnie odszedł...ale co mu "nawytyka" za to na cmentarzu....Nieraz nie wiem, czy modlić się, czy śmiać....:D

To tylko garściami łapać z takiej mamy i co tylko wprowadzać w życie :-)!

Fakt. Zawsze mi mówi : "i po co jo cie wysyłała do tych szkół, ze sie tak tero narobis" :D Nie chciała, zebyś nosiła żyto do safarni po młocce, to nosis Bóg wi co w pole" "Poła" to w gwarze "głowa" :D No nic, zbieramy się w poduchy?

Zbieramy się,dobranoc Proszę, aby Anioły czuwały nad nami! Paaaaa

Dobranoc Bechemootku, dobranoc dziewczyny

Cicho jak makiem zasiał:);) To trzeba pohałasować TUP,TUP,TUP,BUM,BUM,TUP,TUP,BUM,BUM

Dziewczynki nie przyszłam ze śniadankiem bo przed wyjściem do lekarza nie chce mi się szykować:p,ale za to stawiam pyszną gorąca aromatyczna świeżo parzoną kawę.UUUUUUUUUUUUUUUUU Trzymajcie za mnie kciuki,hi,hi za pogodę i za szybkość że tak powiem,,obsługi,,:p Miłego i pogodnego dzionka:)

Witam Wesołkju dziękuje za kawę jest pyszna a z a pokazik trzymam kciuki żeby było wszystko oki na pewno będzie u mnie świeci słoneczko od rana a ja dzisiaj ide po nowe paczałki bo w strachy już nie widzę za bardzo bo już jam mam troszkę latek życzę miłego dnia

Witam Pogoda dziś piękna słoneczko świeci i jest ciepło :) Pozdrawiam Was WSZYSTKIE bardzo serdecznie

Cześć Dziewczynki Wesołku wróciłaś już?Na pewno wszystko suuuper!!:))) beti pszczółko Haaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaalo reszta Dziewczynek!!! Hop!Hoop! Przytachałam budyniek z soczkiem (___)>(___)>(___)>(___)>(___)> (___)>(___)>(___)>(___)>(___)> Zapraszam:))))i życzę smaczniutkiego:D

Budyniek już wystygł

Hi:))))hi:))))hi:))))

Już spałaszowałam i idę na słoninę;)))) Buziak

Czemu nie chcecie budyńku Dziewczynki