Drugie spotkanie część druga

Tereterku, nie wściekaj się bo złość piękności szkodzi :) a jak widzisz kaffe lubi sobie z nas czasem żartować :D

Pszczółko, tak mi przykro że znów masz kłopoty ze zdrowiem, może rzeczywiście brakuje Ci hormonów, jajniki ich już produkują za mało i dlatego organizm tak trochę słaby :( Wesołku, co tak cichaczem i już Cię nie ma :(

Dziewczynki a co się stało że Zuuzki nie ma :( czyżby pojechała już na urlop? przecież nie było podania o wolne :(

kurcze dziewczynki przyjdźcie i wychylcie ze mną te zaległe kielichy na 36 rocznicę bo pozostaje mi wypić mi to wszystko samej i jutro będę cała chora a przecież wiecie że biorę leki i nie mogę za dużo :P

Witam wieczorem Jak dla mnie woda za zimna w jeziorze ale dla małego ciepła, mógłby cały dzień siedzieć w wodzie. Mieliśmy jechać do Media, wybraliśmy jezioro, jutro pojedziemy do sklepu. Chyba w niedzielą wieczorem pozwolę mu się wykąpać, ale będę musiała z nim wejść do wody. Tokina bardzo chętnie sięgnę po nalewkę, pani dr zaleciła jeść dużo rzeżuchy bo to bomba witaminowa, nalewka przecież też z owoców:D Rzeżuchę już wysiałam:D

oj Bondi cieszę że chociaż Ty jedna dotrzymasz mi towarzystwa jeśli chodzi o rzeżuchę to ja niestety przy jej zapachu wymiękam :O i chyba nigdy się nie przełamię :O chyba że masz jakiś sposób by ten zapach zniwelować ?

jestem jestem Tokina, codziennie się melduję, fakt bez rozpisywania, ale jestem:) urlop planowałam od 18, a wypad nad morze 20, ale jeszcze nie wiadomo co z tego wyjdzie:o

No Zuuzik jesteś, cieszę się że jednak nie wyjechałaś , czy widziałaś jaka u na biblioteka ? może nie taka piękna jak Twoja ale wygląda bardzo przyzwoicie :) Mam nadzieję że też wychylisz ze mną jakieś kielonek Y Y Y Y Y

oj coś się chyba spóźniłam :O

Witanko...wpadło mi to w ucho...śliczne słowa :) http://www.youtube.com/watch?v=W8VuSRV6Kio&feature=mr_meh&list=PLD4C2927231A20366&index=2&playnext=0

Zebrałam około 1,5 litra czarnej porzeczki i planuje zrobić z niej nalewkę, mam też około 1 l malin, też nastawiłam na soczek pod nalewkę, mam jeszcze nie zerwaną porzeczkę czerwoną , ciekawe czy z niej też można nalewkę zrobić :D będzie jeszcze jeżyna bezkolcowa, :D myślę że zapasik mały będzie:D:P więc jakby co dziewczynki sięgajcie po kielonki Y Y Y Y Y Y Y

oj Poetko , ja tu w takiej euforii a tu taka smutna piosenka:O:(

Terterek nie bojsia nie będziesz sama do tego picia :D To ja też z okazji rocznicy walnę kielicha :D

no tak.... na co liczyłam ..... chyba idę upić się w samotności a w tle będzie towarzyszyć mi piosenka o nadziei .....:(

Wcale nie taka smutna, ma trochę nadziei na nadzieję :P

No wiedziałam, że na wstępnie coś walnę. Sorry Tokina to z tobą mam pić zaległą rocznicę

Jeszcze jestem ale chyba już nie długo bo nadchodzą czarne chmury, błyska się i grzmi. Tokina obiecałaś przepis na nalewkę z pigwy Ładna biblioteka i dosyć pokaźnych rozmiarów Zuuzik Poetka

Tokina jestem:D i chętnie zleję robaka:P wasza nowa biblio. na pewno jest piękna, pachnąca i przycągająca uwagę:) ciekawe tylko czy podobnie jak u nas mało przyjazna dla ludzi - zwłaszcza starszych:o nie ma pogaduch jak na filii z panią, bo tu ruch jak w ulu i czasu pani brak, a system jest bezlitosny, karze za każde spóźnienie, że boli:o

Rowerzystko machnij ze mną choć jednego Y Y bo jak widzisz nikt ze mną nie chce dziś gadać :( Bondi, oczywiście wyślę, tylko kiedy będzie już sezon na pigwę, chyba że bardzo chcesz to jutro ją wyszukam i wyślę. Jeśli burza to trzeba wyłączyć sprzęt niestety :( dlatego dobrej spokojnej nocy Ci życzę

Tokina dawaj ja jestem dzisiaj chetna jak nigdy :D Od poniedziałku ide na 3 tygodnie urlopu :D Jak widzę Zuuzik też chętna tylko nie wiem czemu zalewa robaka

ufff... czyli nie całkiem samotnie się dziś upiję :D:P Zuuzik nie wiem czy jest przyjazna dla starszych ludzi ale na pewno dla dzieci:) Są zainstalowane kąciki dla dzieci, różne małpie gaje, zabawki, by dzieci przyciągnąć i by mogły się bawić kiedy rodzice buszują w biblio. Poza tym widziałam sale konferencyjne, jest sala mutimedialna, duża czytelnia w której można prowadzić spotkania. Nie zapoznałam się jeszcze z programem tej nowej biblio ale zapewne to zrobię w niedługim czasie. Poetko, dużo jednak smutku, nostalgii w tej piosence, wiem ze nadzieja jest ważna ale jesli zostaje tylko nadzieja to nie jest tak całkiem dobrze :O

Rowerzystko aż całe 3 tygodnie !!!????? to super powiedz czy gdzieś wyjeżdżasz , jakie masz plany na ten czas ???? Zuuzik no właśnie skąd ten robal się wziął u Ciebie ??????????

Tokina to jestem ciekawa Twoich wrażeń, pisz koniecznie jak już pobędziesz tam. a dla dzieci i owszem i dla studiujących jest oki:) nowocześnie, kolorowo i to jest fajne

mówcie co mam polać ??? na co macie ochotę ??? zapewniam że cokolwiek poleję będzie dziś cholernie mocne :P:D

Rowerzystko niemożliwe Ty i 3 tygodnie urlopu???? gdzie to zapisać;)

Tokina no nie śpieszy mi się tak bardzo, tylko przypominam się. Tak zastanawiałam się no i wyszło mi że u nas biblioteki są w starych kamienicach. Jedna tylko jest w nowszym budynku ale też powstała chyba ze 30 lat temu albo i więcej. Jest obok planetarium, wnętrze ma bardzo nowoczesne, po remoncie w ubiegłym roku. Dziewczynki jeszcze jednego i spadam, z naturą nikt nie wygrał. Dobrej nocki

Hejka i dobrej nocki zmykam ,bo u mnie co jakiś czas prądu brak,wysłam przed 2 posty diabli wzieli,bo w tym czasie prad wyłączyli. za tydzien mam kogucika:P:) jak zniknę to będziecie wiedziały gdzie jestem:) wszystkim dobrej nocki jeszcze raz jutro wybywam na targ moze dostane jagody to beda pierogi:)

Pierwszy tydzień - prawdopodobnie u syna na wsi pod namiotem ze ślubnym. Drugi tydzień wyjeżdzam sama do mamy w opolskie. Trzeci wracam i jestem w domu. To znaczy bedę kursować rowerkiem lub skuterkiem

mam taki zamiar zaznajomić się z nowym miejscem, szczerze mówiąc stare nie było ciekawe i raczej tam nie bywałam. Ten nowy budynek jest w lepszym miejscu, w centrum osiedla , łatwiej do niego dojść, dojechać, w środku ma windy , więc łatwo się tam poruszać , no ale nie mam zbyt dobrych doświadczeń co do animatorów kulturalnych , jakoś moje miasto nie za bardzo angażowało się te sprawy, albo nie było nikogo na tyle obrotnego by rozruszać te skostniałe struktury, zobaczymy jak będzie teraz :)

Tokino.....faktycznie wnusia rośnie jak na drożdżach :P