Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tokina

Drugie spotkanie część druga

Polecane posty

no widzisz Teretereku , jak dobrze mieć garnek do parowania, dawno polecałam:D Można też dawać do garnka mięska i ryby zawinięte w folię , tą aluminiową , wtedy wszystko czym jest mięsko posypane tam zostaje, dziś tak robiłam solę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe ja jak nie mam pomysłu na obiad, to wrzucam udka albo filet do gara parowego, za chwilę wyjmuję, robię sos grzybowy z torebki:P do tego ziemniaczki z wody i już w pół godziny gotowe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam ustroństwo do gotowania na parze, takie z Moulinexu. Gdy młodzi mieszkali z nami często robilismy obiadki na parze. Dałam młodym na nowe mieszkanie, teraz mam taki garczek, niestety chiński i na dodatek spadł i jest nieszczelny. Też robimy czasem różne jedzonka, ale tylko czasem. Chyba u nas rozwala się sprawa jedzenia o nienormowany czas pracy. Kazdy wraca w innych godzinach i na dodatek w każdy dzień jest inaczej....zostaje tylko niedziela.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bechemootku ja nigdy nie zażywałam, więc mam nadzieję, ze mi pomoże :D Terterku garnek do gotowania na parze mam dawno tylko ryba jakoś mi nie wyszła i się zraziłam, może zrobię tak jak ty :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale Bechemootku, na tym rzecz polega, że parować możesz większe ilości i co chcesz i kiedy masz czas a potem odświeżasz tylko dając odmrożone na chwilkę do garnka parowego i gotowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Terterku a dlaczego bierzesz omacor, on jest bardzo drogi, Olej z wiesiołka tak samo działa i jest tańszy. Dziewczynki ile kosztuje taki porządny garnek, może zażyczę sobie na prezent:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bechemotku kochany! uwielbiam Cię, szanuje, kocham Cię Siostro Droga bardzo :D:D:D ale nie rozumiem Twojej postawy: co to znaczy nie zjem bo mi nie smakuje!? jesteś dorosła i wiesz co dla Ciebie dobre a co Ci szkodzi? :O Co to znaczy "gdyby mi ktoś przygotował"? nu nu nu! nie podoba mi sie to - no naprawde nie podoba Bechemotku - spróbuj do siebie przemówić rozsądkiem! :D:D:D no kurna - wiesz przecież co dla Ciebie jest wskazane a czego Ci nie wolno - zdyscyplinuj sie odrobinke chociaż prosze ...dla swojego zdrowia ❤️ ❤️ ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedyś robiłam taki klops rybny według przepisu Roberty, też na parze i był świetny, zresztą mnie wszystko z tego garnka smakuje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie Bondusiu - z tym omacorem nie do końca jest tak - sprawdze to i Ci powiem - tam jest różnica w jednostkach A garnek ten so kupiłam w ikei kosztuje 99,99 zł - z wysokogatunkowej stali. Kiedy sie nie używa sita - mozna gotować w normalnym garnku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, ja od lat nie jadam tłusto. Byłam w 4 klasie podstawówki i chorowałam na cięzką żółtaczkę zakaźną. Od tego czasu mam uszkodzoną poważnie watrobę. Od tego czasu prawie nie jadam smażonego - zresztą sam zapach powoduje różne dolegliwości. Nie jadam karkówki, salcesonów, boczku, podrobów, słoniny. I na dodatek nie mam wysokiego cholesterolu, ten dobry mam baaardzo dobry a trójglcerydy sięgają jakiś prawie śmiertelnych dawek :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bondi , nie wiem czy koniecznie musi być porządny ja kupiła w Carrefour za 22 zł Tereterek też nie dała zbyt wiele pewnie bo kupiła w Ika , wcale nie musi być jakiś wypasiony, zresztą sprawdź na allegro tam na pewno są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bondi - nie kupuj garnka plastikowego elektrycznego - jest to zawalidroga i jak każde urządzenie elektryczne jest mało ekonomiczne i nic poza parowaniem sie w nim nie zrobi. Garnek stalowy na gaz, z wkładem sitem ma wiele innych czynności. Plastik poza tym jak to plastik - tłucze sie no i przejmuje zapachy czego nie robi dobra nierdzewka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to Twój Tereterku jest z tych wypasionych :D ale zapewniam że w moim gotuje się tak samo i tak samo smakuje :D choć tylko za 22 zeta :P Rowerzystko, tak dokładnie, kładę na sito folię , podwijam do góry do środka wkładam mięsko i wszystkie przyprawy na nim, wtedy nic z niego nie spłynie pod wpływem pary i tak gotuję , przykrywając pokrywą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Terterku kochany :-D - nie myśl, że jestem grymaśna i nie jem bo mam musinki w nosie. Ale mam pewne potrawy, których do ust nie wezmę i basta! Teraz mam problem, bo nic mi nie smakuje i na nic nie mam ochoty! Wiadomo, ze sama sobie przygotowuję, tyle, ze jest to dla mnie przykry obowiązek - nigdy nie miałam przyjemnosci z kucharzenia :-o.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem Cię Bechemotku - ale są pewne priorytety (jak chociażby zdrowie)i wtedy zatkamy nosek, i psychologicznie (:P:P:P) nastawiamy organizm i robimy robimy! zajadamy! może i dolegliwości różne mniejsze byłyby co? Bechemotku? Toikno? a jaki masz garnek? elektryczny? czy na gaz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bechemootku jeżeli dobrze pamiętam to trójglicerydy są od nadmiaru węglowodanów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O! i znów oberwałam po uszach :-P - moje ustroństwo do gotowania na parze było plastikowe ale 3 poziomowe i dla 6 osobowej rodziny mozna było zrobić cały obiad. W moim garneczku jest mało miejsca, ale mogę wykorzystać go jako zwykły garnek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D oj Bechemotku - :D to nie znaczy że potępiam garnki plastkiowe :D nie Po prostu ja taki wybrałam bo dla mnie jest praktyczniejszy. Kupa ludzi używa elektrycznych i są zadowoleni spoko :D 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trójglicerydy to zła gospodarka tłuszczowa - nawet surowicę krwi miałam ostatnio lipemiczną :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tokino - ja szukałam taniego - te garnki elektryczne wypasione są na dodatek drogie. No i ten w ikei był najtańszy jaki znalazłam na gaz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój jest taki zwykły , nie elektryczny , leję tam wodę na górę sito, na to przykrywkę i sru na piec :D a jak potrzebuję to też używam tego spodniego garnka do czego innego :) Bechemootku taki mały ma około 20 cm średnicy ale tam można włożyć piętrowo jedno na drugie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bechemotku? a próbowałaś sie dowiedzieć dlaczego ta gospodarka u Ciebie jest zachwiana? może dałoby sie coś z tym zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a no właśnie - w zeszłym tygodniu widziałam taki malutki garnek na gaz w Kauflandzie - kosztował 19 złotych. Ale ta stal troche tandetna jest - garnek cienki i lekki - - ale spoko - dość estetyczny tylko dla mnie za mały :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jakoś tak trafiłam w markecie, była promocja więc myślę sobie a co mi tam spróbuję :D później kupiłam jeszcze mamie ale za jej dałam coś tam więcej ale nie dużo więcej, chyba około 30 zeta :) W Ikea warto kupować tylko te towary które są na promocja a tak poza tym to straszne zdzierstwo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co ja najchętniej bym jadła? Pomidorki z cebulką i ociupinką oliwy - to tylko mi smakuje. I od czasu do czasu owsianka :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tu masz Tereterku rację że powinien być trochę większy, tyle że ja robię wyłącznie dla siebie bo Małż nie lubi takich parowanych rzeczy, więc dla mnie wystarczy, a jak chcę sobie zrobić więcej np na wieczór to drugi raz paruję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bechemootku jeśli masz ochotę na to właśnie to przecież możesz to jeść, akurat po takim jedzonku to można schudnąć bardzo szybko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bechemotku - uwielbiam pomidory z cebulką nawet bez oliwy - to jest moje jedzenie - bez tomatów byłabym nieszcześliwa :D Albo pajda chleba z masłem (benecol :P) i plaster pomidora + plaster cebuli :D nawet bez soli - super jedzonko - szynka może nie istnieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×