JAK ZAREAGOWAŁYBYSCIE JAKBY WASZ FACET POSZEDŁ NA WESELE Z INNĄ DZIEWCZYNĄ ????

olej te bledy/ literowki to forum, a nie konkurs gramatyki ;) i tego faceta tez olej dla mnie to chore isc na wesele z inna laska i robic z tego tajemnice tym bardziej, ze Ty poszlas sama

no prosze i do tego jeszcze od pizd i kurw Cie wyzywa:o obudx sie dziewczyno albo marnuj czas na debila! ja bym mu dała obiadki i skarbusiu! w ryja za dupsko i za drzwi! + inna dupa to juz w ogóle by leciał a leciał!

JA MAM PROBLEM ..JA WIEM..JA CHYBA JESTEM UZALEŻNIONA OD NIEGO..MIEESZKAM NA WSI ..TU JUZ NIKOGO NIE ZNAJDE A LATA MAM JUZ SPORE:( JA NIE CHCE BYC SAMOTNA..ZA WSZELKĄ CENE CHCE BYZ Z NIM DALEJ I MU WYBACZAM JAK GŁUPIA..ALE NIE CHCE ZOSTAC SAMA..:(:(JA MU CIAGLE CHCE WYBACZAC I WIERZYĆ..WYBACZAM MU ZA KAZDYM RAZEM ..BOŻE...COŚ ZE MNĄ NIE TAK ..MOŻE DLATEGO ,ŻE JESTEM DDA..:( KAZDY MI MOWI ZE ON MNIE NIE KOCHA..ALE JA TRZYMAM SIE GO REKOMA I NOGAMI BYLE NIE STRACIĆ..BYLE NIE ZOSTAC SAMA..CO POWIEDZĄ LUDZIE?TU NAS KAŻDY ZNA..JUŻ SLUB USTALONY ..:(

ta co Ty gadasz ze ejsli on zerwie, badz szybsza i oddaj mu 1 piersconek w tedy to go dopeiro zaboli, ja bym oddala i bym nic nie powiedzala ... a jakby cos chiala wiedziec to w dyy bym mu powiedzalam, ze jego zachowanie otowylo mi szeroko oczy i nie sadzilam, z ejestem z takim kretynem . Ha ! nawet nie wiesz jaka to by byla zemsta , nie moglby zniesc tego, ze zostawilas go pierwsza, moze nabralby troche szacunku, jednak za pozno :) i chocby sie zesral to bym nie wricila do tego idioty, bo wiem, ze zrobilby to samo za jakis czas, a po co tracic czas na takiego bezuczuciowego drania , ktory robi z Toba co chce i oczekuje jeszcze, ze Ty go przeporsisz za jego blad . Gowno a nie mezczyzna ! a juz tym bardziej narzeczony , niech sie msci na innych laskach, a Ty napewno znjadziesz jeszcze kogos porzadnego i zobaczysz ze ebdziesz sie smiac z tego z kim moglas kiedys byc . Nie lam sie, musisz byc odwazna , nie daj sie mu omamic tym razem. Wiem bedzie wydawal sie sczery, ale jakby tak bylo to bys nie miala watpliwosci i nie zakladalabys tego topiku.

jak chcesz zmarnowac życie to tkwij w tym związku pózniej będzie jeszcze gorzej , jesli zostaniecie razem Pózniej sama uciekniesz , jak zachlany pobije ciebie i dzieci , albo nie uciekniesz , bo przeciez go kochasz :-0 Kopnij w doope dziada pókiś młoda , znajdziesz innego!

Poszlabym z innym tez na jakies party

bez reakcji z mojej strony, bo taka sytuacja jednoznacznie świadczyłaby, że już nie jest moim facetem

DZIEKUJE WAM ZA WYSLUCHANIE.. chcialabym by to prowo było ..:(ale nie jest..najgorsza ta głupia milosc..

ty poprostu jestes za dobra dla niego dajesz sie wykorzystac za bardzo mu słodzisz a on sie juz nauczyl .Uciekaj jak najdalej od niego i to juz sama widzisz jak jest ze nazywa cie k....to niejest miłość

Marzena dlaczego starasz się pierwsza wyciągnąć rękę do niego i jeszcze mówisz, że to może Twoja wina. Nie rozumiem tego zachowania u kobiet, facet źle traktuję, olewa, nie okazuje uczuć, szacunku, a niektóre panie jeszcze go usprawiedliwiają i mówią, że to ich wina. Usprawiedliwnie typu: ale ja go kocham, jest kompletnie nie dorzeczne. To że kogoś kocham, tzn, że mam być matką, zona i kochanką i jeszcze znosić takie sytuacje. Drogie Panie trochę odwagi i walczie by zasługiwać na dorbe traktowanie.

Wydaje mi się, że fajna z Ciebie dziewczyna. Masz ten wymarzony(jak dla mnie) typ urody. Szkoda Cię dla niego, naprawdę. Jesteś dla niego za dobra, nie zasługuje na taką kochaną dziewczynę. Sama piszesz, że to Ty zawsze wyciągasz rękę do zgody, a on?? W związku, dobrym związku jest miejsce dla 2 osób, a nie tylko 1-ej. Chłopak Cię okłamu8je, sama go przyłapałaś, więc w wielu innych kwestiach raczej też kłamie. Trzymaj się. Jeśli chciałabyś porozmawiać, to mogę podać gg lub pisz na maila. Pozdrawiam Cię cieplutko. Mam nadzieję, że podejmiesz dobrą decyzję...

bez zastanowienia. Olej gościa

nie warto sobie zawracac glowy bo nie jest tego wart.

nie widze tej 2 strony

i co z tego

Dziekuje wam kochane ja juz nie wieme co robic..za długo tkwie w tym toksycznym związku..ja juz nawet wiem ze jest toksyczny ale nie umiem odejsc ..:(

okropne