Dwa testy pozytywne brak zarodka na usg!!!

Witajcie! czy któraś z was tak miała? Miesiączka spóźnia mi się 10 dni. Zrobiłam 2 testy i wyszły pozytywne. Wczoraj na usg dopochwowym lekarz nic nie zobaczył. kazał przyjść za 2 tygodnie. Martwię się!

48h nie będzie wtedy wątpliwości

to zdecydowanie za wczesnie na USG

Policz sobie który to tydzień. Zobaczyć coś można około 6 tygodnia ciąży, czasami w 5 tyg. to zależy chyba od sprzętu usg

Poczekaj jeszcze mnie dwa razy nie było widać nic na USG. Raz nawet dostałam skierowanie na łyżeczkowanie bo nie było zarodka. nie warto się spieszyć. Najlepiej na 1 USG wybrać się około 8-9 tyg. ciąży licząc od ostatniej miesiączki.

ostatni okres miałam 1 marca, czyli wychodzi, że to już 5,5 tygodnia.

Poczekaj 2 tyg tak jak kazała Ci gin. Nie stresuj się może po prostu przesunęła Ci się troszkę owulacja i ciąża jest trochę późniejsza. Głowa do góry będzie dobrze:)

było widać echo serca pomimo, że owulację miałam dopiero w 17dc myślę, że jeszcze tydzień i powinno być już coś widać u Ciebie, ale musisz uzbroić się w cierpliwość dla świętego spokoju zrobiłabym na Twoim miejscu test z krwi beta hcg żeby niepotrzebnie nie denerwować się przez ten czas powodzenia:)

Dużo zależy od sprzętu USG na jednym można zobaczyć szybciej na innym trzeba czekać ciut dłużej.

własnie zaczęłam plamić, nie wiem co robić. Jechać do szpitala?

Tak, ale być może to ciąża biochemiczna (próba testowa pozytywna, a poronienie następuję w terminie miesiączki albo niedługo po tym terminie) Jedź do szpitala może dostaniesz duphaston albo luteinę, jeśli zarodek w ogóle się zagnieździł.

jedz do szpitala

Witajcie! Nie udało się. Pojechałam do szpitala tak jak radziłyscie. Usg nie wykazało zarodka, jedynie malutkie ciałko żółte 14 mm. Wczoraj rano zaczęłam krwawic, po zbadaniu hcg lekarz stwierdził, że żadne leki nie pomogą. Pozdrawiam serdecznie!

przykro mi