Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malolataiii

facet starszy o 20 lat

Polecane posty

Gość malolataiii

jestem z facetem starszym i boje sie ze jest ze mna ze wzgledu na seks

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzydzieestkaa
na 90% tak jest taka prawda..ale wyjatki sie zdarzaja..nie znam calej sytuacji ale mysle ze taka roznica wieku to nie jest zdrowa dla zwiazku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak ty będziesz miała 30 lat to on już będzie starszym 50 letnim facetem. jak będziesz mieć 40 to on już będzie dziadkiem 60 letnim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbarzyńcaa
a bożżż to już staje sie monotonne , do cholery liczyc kazdy potafi! skoro on bedzie miał 55 to ja 65 takie to trudne, ale nie o to chodzi, o sex również , a moż eto im pasuje , którż to wie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Morświn.
Każdy facet jest z kobietą dla seksu, niezależnie od wieku. Gdy ma 20 lat więcej od partnerki to nawet lepiej aby nie zaczynać poważnych związków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Może tak być, ale nie musi
Sama byłam z mężczyzną starszym o 23 lata i mimo pozornej dużej bliskości i jego rrzekomej miłości, okazało się, że to były tylko puste frazesy (nie jestem już małolatą). Okazał się być człowiekiem interesownym, i seksu też chciał, choć udawał, że wcale mu się niby nie spieszy.Ale moje złe doświadczenia nie zmieniają mojej opinii, że miłość nie zależy od wieku. Znam 2 małżeństwa z różnicą wieku ponad 20 lat (jedno już z 22-letnim stażem, drugie z 6-letnim), z czego jedno jest w mojej bliskiej rodzinie, i powiem tylko, że można im pozazdrościć wielkiej miłości, doskonałego zgrania się, wzajemnej troski i tego, jak wspaniale potrafią się uzupełniać w codziennych czynnościach, czerpiąc dzięki temu podwójną radość z tego, że dzięki temu wiele rzeczy robią razem. To, jaki się okaże Twój mężczyzna, zależy od tego, na ile zechcesz go poznać, a czy i jak ułoży Wam się związek, zalezy od tego, ile macie ze sobą wspólnego, na ile jesteście do siebie dopasowani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość philip mexes. as roma
z całym szacunkiem ale dla mnie facet 20 lat starszy to "porażka". Związki powinny być dobrane do siebie wiekowo,góra 2-3 lata różnicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teść był o ponad 20 lat
i teraz od kilku lat męczę się z humorzastą niedoruchaną babą, teściową, jobskie sadło, by to kopła szara gęś.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie generalizuuuujcieeee
ja jestem z mężczyzną starszym o 20 lat i jest cudownie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tjaaaaaa
z mlodszym o 14 lat :-p i nie chce innego, bo ten jest dla mnie najcudowniejszy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfthfhfhffghb
a ja ze starszym o lat 17 , nie narzekamy jest dobrze , normalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malolataiii => I może być. Może być też dlatego, że Twoja osoba zwraca mu młodość i może być dlatego, że Cię kocha. Ufaj nie swojemu sercu, bo serce jest słabe, ale instynktowi. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość awsedfghyujkl;
starsi mają wieksze wzięcie i powodzenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zusisi
a ja narzekam:( starszy o 14 lat kłamca, oszust babiarz, to trochę dziwne, ponieważ w ten sposób dowartościowuje się, cienki bolek:) na każdym portalu ma konto, co ja w takim razie z nim robię? ano lada chwila lada dzień skończę ten chory układ czekam na okazję może pomyli się i powie na mnie innym imieniem :)) nie powinno się trwać w związku, gdy czuję się że coś jest nie halo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Może tak być, ale nie musi
Zusisi - takie zachowanie nie zależy od wieku, tylko od charakteru człowieka i tego, czy ma on kręgosłup moralny, czy nie. Tak samo może się zachowywać równolatek czy meżczyzna kilkanaście lat starszy. I tak samo i mężczyzna młody wiekiem, jak i dużo starszy może być niedojrzały. Wszystko zalezy od tego, co człowiek ma w głowie i jak został wychowany, czy wyniósł z domu jakieś wartości, a czasem zależy też od złych doświadczeń życiowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Może tak być, ale nie musi
Kaliban, rzadko się z Tobą zgadzam, ale tym razem masz 100%-ową rację. Wszystko zależy od ludzi i ich wzajemnego podobieństwa, miłości, wartości, umiejętności tolerancji i wzajemnego szacunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz
a co do zaoferowania kobiecie ma gówniarz - rówieśnik ? Tosz on nawet zerznac takiej nie potrafi - poza wyjatkami oczywiscie , no co ? tylko i wylacznie swa młodosc nic wiecej .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Może tak być, ale nie musi
"może pomyli się i powie na mnie innym imieniem". Widzisz, moja koleżanka spotykała się z facetem starszym zaledwie o 4 lata, z którym się znali dość dobrze od ok. 2 lat. Któregoś dnia, na drugim spotkaniu (po tych 2 latach znajomości) bez ogródek wypalił jej, żeby pojechała do niego w wiadomych celach. Chcąc ją bardziej do tego przekonać, powiedział słodkim, błagalnym głosem jej imię. Problem w tym, że to...nie było wcale jej imię! :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbl
ja jestem w zwiazku z mezczyzna starszym o 27lat i jestem naprawde szczesliwa,niczego mi nie brakuje,i nie chodzi tu tylko o kwestie materialne. Nawet przez mysl mi nie przeszło zeby go wymienic na mlodszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz
wszystko zalezy - tu zgoda , tyle ze dzis młodziez to nawet nie wie o tym ze kobiecie tzreba drzwi otwierac , podawac krzesło , nie wyciagac do niej pierwszej swej łapy itd. itd. jest tego mnustwo , bo kto dzis młodzież tego uczy ? NIKT jak z domu nie wyniesie , sam nie bedzie zainteresowany to kapa , mam dzieci w wieku ponad lat 20 widze jak ich koledzy sie zachowują i kolezanki , na tej tylko podstawie moge domniemac , ze nie jedna młoda kobieta wolała by mnie , nizli kolegów równolatków mojego syna ,z prostej przyczyny , taki stary pryk wie czego oczekuje kobieta i jej to daje , młody - nie dosc ze kiepski w łózku to jeszcze fagas (na szczescie nie wszyscy ) ale ci fajni mają dziewczyny , całe peczki , wiec takich brak- zostają ci o 20 lat starsi i utrzymani

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Może tak być, ale nie musi
"teść był o ponad 20 lat i teraz od kilku lat męczę się z humorzastą niedoruchaną babą, teściową, jobskie sadło, by to kopła szara gęś....." Widać, żeś dupek, który kompletnie nie szanuje innych ludzi. Pewnie jesteś narcyz lub psychopata, ale raczej to drugie. Nie chwal się więc tymi żenującymi tekstami z rynsztoka. Życzę, żeby Twoje dzieci (o ile wcześniej Cię nie kopną w pewną część ciała, co by nikogo nie zdziwiło przy Twoim podłym charakterku) też tak samo o Tobie mówiły, kiedy będziesz starszym człowiekiem i potraktowały Cię tak, jak sobie na to zasłużyłeś. Wtedy zobaczysz, co to znaczy być takim palantem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Może tak być, ale nie musi
Matacz, to wyobraź sobie, że ten mój zachowywał się bardziej jak ci koledzy Twoich dzieci. Ani razu nawet mi nie podał płaszcza, nie odsunął krzesła, nie zaproponował pomocy w niesieniu torby (nawet nie była ciężka), nie dał ani razu marnego kwiatka, czepiał się o napiwek, który daję kelnerowi, gdy to ja płaciłam, choć to przecież nie jego pieniądze były, itd. Jego cała kurtuazja kończyła się na otwieraniu drzwi do samochodu. Też myśłałam, obserwując znajomych, że w Waszym pokoleniu to normalne takie dobre maniery, ale jak się okazało, i tu są czarne owce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UUUUUUUp
Upupup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czarnoka brunetka
Ja z takim facetem zaszłam w ciąże ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gerontofilia
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój jest "tylko" o 13 lat starszy i wierzcie mi-na inny model bym nie zamieniła!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UUUUUUUUUUUUpppp
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ujednolicajac
faceci to zjeby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja .....mam
ja mam 39 lat na mojej orbicie pojawił się on Brzydal z niewielkim brzuszkiem starszy o 14 lat, jest w nim coś co mnie pociąga obawiam się różnicy wieku nie wiem co z tym zrobić marzę o nim przed zaśnięciem ale ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mętlik
Jestem z mężczyzną 22 lata starszm ode mnie, a w dodatku jest obcokrajowcem. Mimo różnicy wieku świetnie się dogadujemy w codziennych sprawach i na inne rzeczy też nie narzekam. Jednak zastanawiam się czy dobrze robię , bo jak narazie mam kilka obaw ( niewiedza mojej rodziny o jego wieku , bo wygląda bardzo młodo i dzieciach z poprzedniego związku) . Czasami zadaje sobie pytanie : czy tak wygląda miłość ?... Przeżyłam ogromny zawód miłosny z moim byłym z ktorym byłam kilka lat i przyżekłam sobie, że nigdy nie bede już tak głupia ( gdy mną poniewierano, nie szanowano mnie i tkakrowanojak zabawkę). Czy spokój, bezpieczeństwo, wspólne spokojne szczesliwe życie można nazwać miłością ?..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×