Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość get away away away

Jak duże jest niebezpieczeństwo wpadki przy prezerwatywie i stos. przeryw?

Polecane posty

Gość get away away away

Proszę o odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość get away away away
oj, pytam naprawdę. okropnie się stresuję, mam jakąś obsesję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co w ogole sie bzykasz
masz W OGOLE jakas przyjemnosc z tego? bo twoj partner to chyba za kare to robi, nie dosc ze w gumce to jeszcze nawet nei finiszuje normlanie. darujcie sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość get away away away
spore? niby dlaczego? to będzie pierwszy raz, nam obojgu to odpowiada :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość get away away away
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość get away away away
moje pytanie jest aż tak absurdalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość get away away away
:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opakowanie
Na opakowaniu pisze. 70 czy 80%, że nie zajdziesz. Czyli 20-30% szans na wpadke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość get away away away
ale jeśli to będzie przerywany to chyba szans w ogóle nie ma, prwada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opakowanie
a przy przerywanym to chyba tylko na szczescie liczyc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość get away away away
jak mam to rozumieć? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drgawka
Czego nie rozumiesz? Każdy Ci odpowiedział - ryzyko jest spore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość get away away away
ale jakim cudem spore, skoro nie dochodzi do wytrysku we mnie i w dodatku używa się prezerwatywy? dla mnie to co mówicie jest po prostu nielogiczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość get away away away
robicie ze mnie głupią? bo to co mówicie jest absurdalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opakowanie
Po pierwsze przed wytryskiem sperma też się wydziela, po drugie w uniesieniu czasem facetowi ciężko zapanować nad sobą i może nie zdążyć wyjść. Jak chcesz mieć spokojną głowę to moim zdaniem połączenie prezerwatywy + tabletki jest najbezpieczniejsze. Masz stałego faceta, zdecydowaliście się uprawiać seks, to dlaczego nie pójdziesz po tabletki? Dla mnie to jest nielogiczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość get away away away
niestety mam kłopoty zdrowotne, dlatego tabletek przyjmować nie mogę. o spermie wiem. dlatego chcemy dla pewności zastosować dodatkowo prezerwatywę. a ja okropnie się przejmuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opakowanie
Moja przyjaciółka wpadła przez słynny stosunek przerywany. To samo dwie byłe koleżanki. Dlatego go nie polecam. Ale Ty rób jak chcesz. Znam też parę, która go stosuje przez kilka lat i im się nie wpadło. Jednak ja nie jestem fanką sportów ekstremalnych, a tym bardziej aborcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość get away away away
rozumiem na sam przerywany bym się nie zdecydowała, zbyt duże ryzyko. dlatego chcemy połączyć dwie metody, żeby mieć pewność, że nic się nie stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opakowanie
A spirala albo coś? Ja na Twoim miejscu poszłabym do ginekologa i się spytała o alternatywy hormonów. Prezerwatywa jest ok, a jak pęknie to zawsze masz tabletkę wczesnoporonną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0123
Jedni wpadną drudzy nie.Zależy od szczęścia (albo nieszczęścia) Ja z moim chłopakiem od 3 lat uprawiamy stosunek przerywany, narazie jesteśmy bezdzietni (tylko ciekawe jak długo)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość get away away away
właśnie tabletki po też nie mogę ze względu na zdrowie, dlatego tak bardzo się boję. spirala i globulki nie są aż tak pewne z tego co wiem ale przecież połączenie prez i przeryw metod powinno dać gwarancję? przecież wytrysk nie nastąpi we mnie, a tam jest największa ilość spermy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość get away away away
0123- jesteś bardzo odważna. ja bym się podjęła, naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość get away away away
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niebezpieczeństwo wpadki przy jednoczesnym stosowaniu prezerwatywy i stosunku przerywanego jest minimalne musiała byś mieć niesamowitego pecha. Ja stosuję TYLKO prezerwatywy od wielu lat i nie miałam ŻADNEJ wpadki typu pęknięcie itp Pecha można mieć również przy braniu tabasów więc bez przesady:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość get away away away
bardzo CI dziękuję za odpowiedź! myślę tak samo, tylko jakoś pewniej się poczułam po przeczytaniu tego posta :) sama rozumeisz, to jest pierwszy raz, dlatego jestem przewrażliwiona. dziękuję! :) i pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ci ktorzy
jesli gumka nie pekla to nie masz sie czego obawiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kx
ja tez ze swoim partnerem od 1,5 roku niestosujemy zadnego zabezpieczenia stosunek przerywany zalezy od faceta czy nad tym panuje a to duza umiejetnosc w odpowiednim czasie wyjać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak na marginesie - co 5 para w Polsce ma problemy z poczęciem dziecka moze właśnie brak "wpadki" to jest u tych "co piątych"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×