zakochana w kuzynie...:(

Boze!!! pomocy... moze zaczne od poczatku. Bylam z chlopakiem prawie 3 lata ale rzucialam do dla innego. Teraz spotykam sie z tym, calujemy, przytulamy, chodzimy za reke itp. kupil mi kwiaty...ale oboje twierdzimy ze to jeszcze za wczesnie zeby cos zaczac boo ja wciaz pamietam zdrade bylego...Ostatnio dowieedzialm sie ze OBECNY z ktorym sie spotykam jest jakims dalszym kuzynem mojego taty..3pokrewienstwo chyba...ja mam 18 lat a on ma 19...ponadto mieszka sama z tata boo mama wyjechala za granice do syna...jego tata nie nalezy do najpoządniwejszym ludzi...kidys zdradzil jego mame, pil i siedzial we wiezieniu. To wszystko nie przekresle jednak osboy mojego kolegi tym bardziej ze widze jak on sie stara pokaqzac innym i udowodnic ze zostanie kims .... mnie to wszsutko nie przeszkadza ale rodizece...mama powiedziala ze w zyciu nie pozwoli mi na tkaie cos...a i tata ma mi cos do powiedzenia... przepraszam i znam sie na ludziach i widze jaki on jest... A najgorsze jest to ze zaczelo mi na nim juz zalezec...pomozcie! dodam ze on nie wie ze ja to wszystko wiem i nie wie tez o naszym pokrewienstwie boo od wczoraj sie nie spotkalismy aa przez tel mu nie powiem...

pomoze mi tu ktos ????

nie mam pewności ale przy takim pokrewieństwu chyba nikt nie da wam ślubu jeśli coś

zawsze możecie tą miłosc ukrywac..jezeli jestescie zpokrewnieni to o slubie zapomnijcie. a pisze bo mam ten sam problem.tylko że ja wiedziałam o tym od samego poczatku...troche przebywalismy u rodzinki wtedy zobaczyłam go po raz pierwszy i traktowałam go obojetnie.....I zauważyłam że on cos kombinuje .podchodzi ,rzuca Komplemetny ,puszczanie oczek jak nikt nie widzi.Pomyslałam sobie "kurwa co jest! ,on mnie podrywa"!Jestem atrakcyjna panną ale takich rzeczy sie nie robi.ja oczywiscie zlewka jak najdalejk od niego..Dodam że on jest nie samowicie inteligętny i uczynny,dlatego zwróciłam na niego uwagę..mineło kilka dni znalazłam go na fejsie. Napisałam tylko co tam? zaczeła sie gadka i znowu dał mi do myslenia ze cos nie tak..Wymienilismy sie numerami. poleciało kilkanascie smsów o "niczym" i zastanawiam się co będzie dalej,Cos mnie ciągnie do tego typka,, ale nie pokaż mu tego.Daleki kuzyn..aż boję sie zapytac jakie pokrewienstwo. Mam ochote zarezykowac .Odczekam kilka dni .może to zwykła fascynacja.