Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość JolaLola

Czy wasi faceci też czasem nie trafiają?

Polecane posty

Gość JolaLola

Wiem, że to może się wydać śmieszne, ale dla mnie to jest poważny problem, mój facet jakoś nie może trafić w moją pochwę. Nie robił tego nigdy przede mną, dla mnie zresztą też jest pierwszym partnerem. Kiedy się kochamy i mamy przejść do stosunku on jakoś nie może trafić i długo go ustawia, pyta czy dobrze, czasami, w niektórych pozycjach to a muszę mu go jakoś kierować. Czy wasi goście też tak czasem mają że nie mogę trafić? Mnie to wkurza bo zupełnie przez to przestaje być podniecona przez te jego niecelne ustawienia, nie mówiąc już o tym że czasem przez tą jego nieudolność boli mnie tam. Mieliście kiedyś takie kłopoty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie, jesteś jedyną kobietą,
która problemy z własnym mózgiem. Co ci przeszkadza w pomocy twojemu chłopakowi w prowadzeniu jego penisa do twojej pochwy? Wiesz, lepiej by cie puścił w cholerę i poszukał sobie normalnej dziewczyny, szkoda mi chłopaka dla takiej niekumatej i trywialnej dziewuchy ja ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ksionndz
nie dziwie sie,że nie trafia jeśli ty leżysz jak kłoda, on ma założoną opaskę na oczy a peniska trzyma w rękawicach bokserskich .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JolaLola
Nie wiem czy zaglądał, chyba niespecjalnie nigdy nie uprawialiśmy seksu oralnego. Łatwo wam się wyśmiewać itd ale mnie to naprawdę wkurwia że on jest taki fajtłapa, niezdecydowany gmera tam coś i ustawia to jest do bani

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JolaLola
Wybrać nową pozycję, no dobra łatwo powiedzieć, ja nawet próbowałem na jeźdzca ale jakoś nam nie wychodziło bo on się jakoś wyślizgiwał nie umiałam go tam odpowiednio zainstalować. Może się zresztą ten mój chłopak wyrobi, kto wie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja już przywykłam i dlatego
zawsze sama chwytam go w ręce i wkładam,bo jakbym miała czekać,aż sam trafi to pewnie by mi ochota przeszła:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JolaLola
Czyli mówicie że to jest w sumie normalne? Czyli ten mój nie jest jakimś dziwakiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myślę,że to całkiem normalne
i raczej rzadko się zdarza,że facet sam trafia bez problemu.Jest szansa,że się wyrobi i tyle.Oboje jesteście dla siebie pierwszymi partnerami,także na pewno jeszcze się zgracie i dobierzecie odpowiednie metody.Nie urodził się jeszcze nikt,kto bez "treningu" potrafił by wszystko.Głowa do góry i dalej próbować:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żołnierz z Nangar Khel
Ja zawsze trafiam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heh,mój eks też miał z tym problemy,z trafieniem w odpowiednie miejsce,także widzisz nie jesteś sama z przypadloscią swojego faceta:) Z czasem powinien nabrać wprawy,dajcie sobie dużo czasu i jeszcze więcej cierpliwośći:) Praktyka czyni mistrza;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JolaLola
A to mnie pocieszyłyście i pocieszyliście :) dzięki :) Heh będziemy ćwiczyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mery :)
miałam kiedys faceta , ktory nie dosc ze nigdy nie umial trafic, a jak juz trafil to po paru ruchach mu opadał.. dziwiłam sie o co chodzi, bo jestem bardzo atrakcyjna, doswiadczona w tych sprawach kobieta.. i nigdy nie mialam takich problemow.. probowalismy z 10 razy i sie poddalam. Musialam sie z nim rozstac niestety...niestety niektorzy w lozku to cienkie bolki .. ale skoro jestescie amatorami, to zeby sie przekonac trzeba probowac i sie uczyc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JacekXL
Zamiast się denerwować weź ręką i pokieruj, będzie szybciej i przyjemniej. Ja też w niektórych pozycjach nie czuję, gdzie partnerka ma TO miejsce i błądzę, więc nie widzę tu większej winy faceta. Penis oka nie ma i mała pomoc mu się przyda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem jaka jest twoja pipka,ale ja mam taka "zamknieta" ze tylko ja jestem w stanie wlozyc tam jego penisa...wargi sa zamkniete,wejscie waskie i jakby pchal na chama,to boli jak cholera...jestesmy razem 4 lata i moze 2 razy wlozyl sam.mi to nie przeszkadza,dla mnie to juz norma.jak po okresie byl tydzien przerwy w kochaniu,to tak sie zawezam,ze czuje sie jak rozdziewiczaniu,nie wiem dlaczego tak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czy Twoja dziurka jest dobrze wypieszczona przed stosunkiem. Do suchej i zaciśniętej pochwy trudno jest się dostać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żołnierz z Nangar Khel Ja zawsze trafiam ahhahahahaha dobre, uśmiałem sie, żart dnia :) nie ma to jak czarny humor :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
choc w sumie juz mu tyle razy mowilam,ze w pozycji misjonarskiej ma pchac od gory,a on i tak probuje po prostej i wynik taki,ze penis przechyla sie w kierunku odbytu...po prostu nie zaprzatam sobie tym glowy,wkladam i jechane:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Deszcze spokojne
Śmiejsice się z Nangar Khel. Debile. Tam zginęli niewinni ludzie, dzieci. Jest to jedna z największych hańb naszego narodu. Oczywiście władzom nie jest na ręke o tym mówić. To była zbrodnia wojenna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ergtergdfg11214
Większość facetów ma penisa troszkę skręconego, skrzywionego w jedną stronę. Cóż to za problem pomóc sobie w trafieniu ręką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Deszcze spokojne
A tak z innej beczki i na temat. To wielu dziewczynom na początku kariery bydaje się, że on wchodzi sam jak na filmach, a życie pokazuje ,że 99 razy na 100 trzeba pomóc sobie ręką. Dobrze, jest nie wkładać "pod kątem prostym" tylko np. jechać po waginie z góry na dół, wtedy to sam wchodzi, do wilgotnej oczywiście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to ciekawe .....
nie miałam świadomości, że taki problem może w ogóle istnieć, a tutaj proszę ... człowiek całe życie się uczy i tak umiera głupi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj facet tez nie moze
trafić tylko problem w tym,ze przez to nadal nie mamy za sobą tego pierwszego razu 😭 On nie moze go włożyć,a ja naprawdę nie jestem w stanie się przełamać i mu pomóc :( jest fajnie miło i on próbuje włożyć i na tym sie konczy,bo zawsze się ześlizguje na dół. A ja wtedy zaczynam się bać, bo jaką radość ma mi sprawić,że pomogę mu i będzie mnie rozdziewiczał :O wystarczy,ze u ginekologa się zwijałam z bólu jak mi tego sztucznego huja wkładał :O od tamtej pory strasznie się boję i czasami myślę,że chyba nigdy nie zaczniemy normalnie się kochać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdarza się, na to ja się zalotnie usmiecham i biorę sprawy w swoje ręce, żeby nie było mu przykro ;) Wiesz postaw się w jego sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pareo 85
jak nie może trafić to raz i drugi pomóż mu, tzn sama zapakuj go gdzie trzeba. W końcu się wprawi. Niektórzy niedoświadczeni unikają wycieczek w rejon dupci i dlatego nie mogą trafić w cel. Możesz też udzielić instruktażu, np - tu z przodu się ogląda, pieści, całuje i liże a kutasa i języczek wkłada tam bardziej z tyłu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj facet tez nie moze
Ja staram się zrozumieć mojego.. czasami czułam jak mocno mu serduszko bije ze strachu,bo też stresuje się,że mu ciągle nie wychodzi. Ale ja chyba do końca życia dziewicą zostanę :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypowie sie ktos
jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×