Czy w tej tragedii zginął ktoś z waszych bliskich, znajomych?

Mi bardzo żal Pawła Krajewskiego z moich stron... Nie znałam go osobiście, ale bardzo współczuję rodzinie, taki młody i jeszcze tyle rzeczy mógł zrobić w życiu... [*] http://eprzasnysz.pl/aktualnosci.php?artykul=3462

z moich stron był Edgar

sasiad z klatki obok-Sebastian Karpiniuk taki mlody byl:(

moj wujek:(

Mój szwagier :(,miał tłumaczyć.......

Mój Prezydent :(

Zginęły najważniejsze osoby w kraju, wszystkim należy się hołd

Karpiniuk - taki pełny wigoru, srebrne usta platformy, taki słodziak młody...bosz :-O

zginal maz prezenterki panoramy joanny racewicz :(

Prezydent za którym byłem.. Gosiewski był dobrym znajomym mojej koleżanki, pokazywałą mi w czwartek ich wspólne zdjęcia..

Brzydula30 mogę sie załozyc,ze nawet słowa z nim nie zamieniłas

najbardziej mi szkoda tych młodych ludzi, którzy zostawili swoje żony, dzieci i mieli całe życie przed sobą

mojemu sercu mam wrażenie że ciągle jestem w jakimś cholernym koszmarze z którego nie mogę się obudzic :(

gosiewski to ten, co placil zalosnie niskie alimenty na dzieci z I malzenstwa?? Dlaczego zalujecie politykow, ktorzy potrafili tylko klamac i mieli w dupie wasze dobro. Moze lepiej wspolczuc zalodze samolotu, rodzinom katynskim czy tez pracownikom boru:O:O

o. Józef Joniec - prezes Parafiady i wielki przyjaciel, człowiek o wielkim sercu:(

Najbardziej mi szkoda Marii Kaczyńskiej, mimo że nie była moją znajomą

Mariusz Kazana, Dyrektor Protokołu Dyplomatycznego. Bardzo miły człowiek... poznałam go jak mialam praktyki w MSZ. i Jerzy Szmajdziński - miałam zamiar na niego głosować. Całkiem niedawno miałam okazję poznać go osobiście. Świetny człowiek...

arbraa przegralabys mieszkam w malym miasteczku i tutaj duzo ludzi sie zna a Sebastian przychodzil do klubow,dyskotek-prowadzil normalne zycie:)

Szkoda mi Joanny Racewicz, niedawno urodzila coreczke ktora juz bedzie bez tatusia...:(

bo chyba miał inne nazwisko?

a mi szkoda wszystkich ktorzy tam polegli nie wazne ile mieli lat czy byli mlodzi czy w podeszlym wieku.Byli ludzmi.Dla swoich bliskich nawet jakby mieli po 100 lat byli by za mlodzi by odejsc

Mi też ogromnie szkoda wszystkich ludzi, którzy zginęli. Wiem co czuje rodzina, bo sama przeżyłam podobną tragedię... Jeszcze Polska nie zginęła póki my żyjemy...

Paweł Janeczek

tak zgineli POLACY - LUDZIE - TO PRZYKRE!

No Karpiniuka strasznie szkoda. 38 lat, sympatyczny facet, masakra...

co za różnica kogo się znało, każda śmierć jest równie straszna, aż do teraz mi się to w pale nie mieści :(

Brzydula Kolobrzeg nie jest malym miastem:P

Jak : co za roznica kogo sie znalo ? Chyba bardziej przezywa sie strate np. matki, niż osoby znanej z tv, prawda?

ale piszę o tym w kontekście kafeterii przecież, a nie matki :o nie sądzę, że są tu w takim momencie osoby, których przyjaciel czy rodzina zginął w tej katastrofie. co najwyżej są osoby znające kogoś z widzenia, te które raz zamieniły słowo i nie zdążyły się zżyć tak jak się zżywa z matką

No to co z tego? Ja podałam skrajności, ale mi np. byłoby bardziej przykro gdyby zginął sąsiad niż tylko ktoś z tv.