Matka prezydenta nic nie wie o tragedii.

"Bielan podkreślił, że mama braci Kaczyńskich, Jadwiga Kaczyńska, nie wie jeszcze o tragedii. - Nie powiedziano jeszcze, żeby nie zaszkodzić jej zdrowiu. Jarosław Kaczyński bardzo się tym przejmował też, dlatego nie zostaliśmy na noc w Smoleńsku, żeby wrócić, żeby prezes mógł "jak gdyby nigdy nic" odwiedzić szpital i żeby mama się nie niepokoiła." http://wiadomosci.onet.pl/2153564,11,prezydent_dzwonil_z_samolotu_do_brata_prezes_trzyma_sie_dobrze,item.html