Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zapuszczanie_wlosow

Kruszące się włosy = nie rosną ???

Polecane posty

Gość zapuszczanie_wlosow

Witam Zapuszczam włosy, od dwóch lat nie ścinałam ich, nawet sporo urosły, dbam o nie, nie suszę i nie prostuję, więc wyglądają na zdrowe, jednak końcówki rozdwajają się ( żeby tylko, nawet "roztrajają, rozczwarjają") i mam na włosach białe punkciki, gdy pociągnę włosa, w tym miejscu on zwyczajnie pęka i odpada. Teraz się zastanwiam, czy jest sens zapuszczać dalej włosy ? Myślę, żeby podciąć z 5cm, ale przecież włosy zawsze będę się rozdwajająć, kruszyć itd, ocierają się o odzież itp. Co sądzicie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapuszczanie_wlosow
niebawem przechodzę kurację z RADICAL (szampon, ampułki, odżywka, mgiełka) ale jeśli co 8 miesięcy będę podcinąć 5-10 cm włosów bo są zniszczone, to około 2030 będę mięc długośc o jakiej marzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapuszczanie_wlosow
Diabolica -- > oj dzięki za przypomnienie, zapomniałam dodać, że oczywiście wiem, iż włosy rosną, tylko co urośnie jak powiedziałaś - wykruszy się, więc myślę co tu robić, zetnę 5 cm i dalej nie ścinam rok, przecież przez dwa lata jakoś urosły mi sporo ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bjk
polecam uzywanie oleju kokosowego jest fantastyczny tylko uwaga na noc przed myciem wlosow bo je tlusci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zetnij dość krótko i odżywiaj, jeżeli będą w miarę mocne, to przedłuż. Nie obawiaj się, też mam słabe włosy, zrobiłam tak jak napisałam wcześniej i od 2 lat przedłużam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapuszczanie_wlosow
raz w tygodniu wcieram na 30 minut przed myciem olej rycynowy do polowy wlosow, jest ok. ale coz, troche sciac trzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kupiłam kiedys takie pasma na spinkach...efekt zajefajny...ale strasznie mnie uwierało a spac juz w tym ciezko było...najgorzej było jak ktos tam chciał szmerac w tych włosach a tu pełno spinek :O o co kaman było heh ja tez sciełam....mam tak przed ramionka nieco...ale wytrwale zapuszczam :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapuszczanie_wlosow
mi też będą smętnie wisieć, ale przecież można je zakręcić, związać jakoś ciekawie itd, długie włosy są kobiece

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sama kiedyś miałam problem z "nierosnącymi" włosami. W pewnym momencie stwierdziłam, że to bez sensu. Zapuszczałam włosy, a one uparcie nie chciały rosnąć. Znaczy się rosły, ale tyle samo się kruszyły. Miałam tak rozdwojone koncówki, że pożal się Boże. Potrafiłam wziąć do ręki malusieńki kępek włosów i połowe z nich urwać w połowie, przy końcu... Aż któregoś dnia stwierdziłam, że to bez sensu. Zaczęłam się bardziej interesować kosmetykami naturalnymi do włosów. Poszłam do fryzjera. Miałam włosy do połowy pleców (trochę za łopatki). Ścięłam je do ramion - bez cieniowania, na prosto. Wówczas, przy następnej wizycie u fryzjera o wiele łatwiej ściąć wszystkie włosy, bo są równej długości. Zaczęłam szperać na stronie www.wizaz.pl. Dowiedziałam się sporo o kosmetykach. O negatywnym działaniu silikonów w odżywkach, szamponach i maseczkach. Fakt, na początku ładne są włoski. Ale silikony "zapychają" włosy i później nawet dobre odżywki nie są w stanie dotrzeć do głębszej struktury włosa. Tak więc zataczamy błędne koło. To tak jakby nałożyć świetny podkład na twarz - ładnie zamaskuje niedoskonałości, ale nie wyleczy buzi z wągrów czy innych przykrych niespodzianek. Polecam wszystkim kobietom, które chcą porządnie zadbać o włosy, o sięgnięcie do naturalnych kosmetyków do włosów, przede wszystkim bez silikonów, które NIC NIE DAJĄ, JEDYNIE NA DŁUŻSZĄ METĘ POGARSZAJĄ WŁOSY. Moja rada: 1. Ściąć włosy. Pójść do dobrego fryzjera, poprosić o ścięcie włosów na taką długość, żeby pozostały tylko zdrowe włosy. 2. Wywalić szampony, wszelkie odżywki zawierające silikony. 3. Kupić NATURALNE szampony, które zawierają jak najmniejszą ilość sztucznych składników. UWAGA: kosmetyki, które nie zawierają silikonów powodują plączenie się włosów. Podczas mycia, a dokładniej po spłukaniu szamponu, włosy są "tępe". Ciężko jest je rozczesać, dlatego zalecam odżywkę (również bez silikonów), która pomoże podczas rozczesywania włosków. 4. Po myciu włosów nie należy ich wycierać ręcznikiem. Lepiej jest zawinąć na chwilę włosy tym ręcznikiem. Woda wchłonie się w ręcznik, będą osuszone włosy, bez zbędnego narażania ich na uszkodzenia mechaniczne. 5. Czesać włosy szerokimi grzebieniami, najlepiej drewnianymi. Myć te grzebienie systematycznie. Nie szaprać włosów. Delikatnie je rozczesywać. Mi osobiście czesanie włosów zajmuje często kilka minut, bo robię to naprawdę delikatnie. 6. Ograniczyć wszelkiego typu zabiegi suszenia i prostowania. Jeśli już chcemy wyprostować włosy prostownicą, ewentualnie wysuszyć, to wówczas należy nałożyć ochronną odżywkę na całej długości włosów. Często tego typu odżywki zawierają sylikony, dlatego jednocześnie trzeba się zaopatrzyć w szampony, które je zmywają (bardzo ciężko jest zmyć sylikon z włosów). Są do tego specjalne szampony zawierające odpowiedni skład. I bynajmniej nie są to reklamowane kosmetyki (od nich już od dawna trzymam się z dala). 7. Na noc należy spinać włosy, wiązać w kucyk tak, żeby końcówki nie były narażone na otarcia. Mogłabym długo pisać i pisać. Tym, które naprawde chcą zadbać o swoje włoski, polecam stronę www.wizaz.pl. Tam wszystkiego się dowiecie, każdy Wam pomoże. Jest sporo specjalistów, biochemików, którzy "łopatologicznie" Wam opiszą działanie każdego składnika kosmetyku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I proponuję zacząć kurację od wzmacniania włosów maseczkami typu: L'Biotica, Moc Natury Wax, Intensywnie regenerująca maseczka do włosów suchych i zniszczonych Naprawdę warto używać naturalnych kosmetyków. Po tej maseczce będziecie miały tak piękne włosy, że Wam szczęka opadnie - gwarantuje to Wam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×