Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Dorota Rabczeska Majdan Darska

dlaczego mówi się ze Kaczyński chciał lądowac?

Polecane posty

Gość Dorota Rabczeska Majdan Darska

słyszałam ze w 2008 nie mozna było ladować a Kaczyński za wszelka cene chciał i pilot się mu sprzeciwił. Oczywiscie z pracy wyleciał za to bo kaczynski sie o to postarał. przynajmniej ocalono mu zycie bo jakby wylądował na zyczenie kaczynskiego byłaby tragedia. teraz tez kaczynski chciał by wylądowano a przeciez nie wolno było no i ten pilot jednak posłuchał prezedenta i na jego zyczenie wylądował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsdfdf
Powiedziano ze nikt nie wie co sie dzialo na pokladzie, po drugie to pilot sam okrazal lotnisko i robil to po rozmowie z wieza wiec nie badz skurwysynska hiena i nie jatrzyj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość $$$
FAKTY się liczą SODOMITO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niskie tsh
kaczyński była zawsze uparty i zawsze sie wykłócał,a tym razem napewno było tak samo i on chciał zdążyć na czas i kazał by lądowano we mgle. Biedny pilot nie miał sił się wykłócać i bał się o posadę. Posłuchał prezydenta i pewnie czuł ,że zginął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja powiem tak......
prawda jest taka że pilot mógł czuć nacisk ...msza w Katyniu miała się zacząć o 9 30 na samolot prezydencki czekało na miejscu masę ludzi więc jakby nie patrzeć jest to jakaś presja ....wieża ponoć odradzała lądowanie i wskazywała lotniska w Moskwie lub Mińsku ale gdyby pilot się zdecydował to uroczystości trzeba było było albo odwołać albo przesunąć w czasie o co najmniej 5 godz bo tyle by zajęło dotarcie na miejsce z tamtych lotnisk więc nie ma się co dziwić że pilot mimo wszytko chciał zaryzykować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w czym twój problem
fdsdfdf: Mówisz nieprawdę. Pilot z wieży dostał zalecenie lądowania na innym lotnisku. A czemu zdecydował się lądować możemy się tylko domyślać. Presja prezydenta i dowódców wojskowych jest jedną z hipotez. Sprawa wyjaśni się po ujawnieniu rozmów z kokpitu pilotów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość llpp
Ja tez podejrzewam, ze to Kaczynski zmusil pilota do ladowania, bo pomyslal, ze ruski chca uniemozliwic im ladowanie i to za jego sprawa tyle osob stracilo zycie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsdfdf
Tylko ze on nie konsultowal tego z prezydentem bo go nie bylo w kabinie, sam podjal taka decyzje jaka podjal, on byl dowodca. To wy zaczynacie dyskusje w czasie jak jej sie nie powinno prowadzic bo na razie nic nie wiadomo, juz nawet wiecie ze to prezydent jest winny tragedii :O.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość llpp
sam podjal taka decyzje jaka podjal, on byl dowodca Ty na powaznie? W samolocie byli najwyzsi ranga wojskowi, prezydent i myslisz, ze pilot nie wykonal ich polecenia?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nawet jeżeli
ktoś kazał - to nie musiał być tylko prezydent - w końcu jechali tam dowódcy wojskowi, w tym także lotnictwa. Ale czy to ma w sumie jakieś znaczenie? Prezydent to też człowiek i popełnia błędy. Ważne, żeby wyciągnąć wnioski na przyszłość. Mnie dziwi, że Komorowski podał, że jedną z pierwszych rzeczy jaką uchwalą to ta, żeby ważni ludzie nie latali wszyscy razem - a nie mógłby coś o zakupie samolotów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w czym twój problem
Swoją drogą ciekawe jak się nazywa mąż Pani Prezydent, gdy prezydentem jest kobieta....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prezydent w panstwie jest
jednoczesnie dowódca sil zbrojnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rain foresst
Wydarzenie związane z lotem do Tbilisi nie ma żadnego związku z tym co się stało teraz więc nie powtarzajcie głupawych wniosków jakie ktoś tam w mediach wyciągał że "ktoś na kogoś wywierał presję". Kolejnym tanim chwytem jest rozkładanie tematu dlaczego leciało ich tak wielu ? Bo to ilu leciało leciało nie miało żadnego związku z tym że miała miejsce katastrofa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×