Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tralalala82

skłamałam

Polecane posty

Gość tralalala82

Oszukałam mojego mężczyznę. Okłamałam Go, że mam pracę, ale jej nie miałam. Liche pieniądze miałam z zasiłku. Liczyłam na to, że coś znajdę w czasie mojego oszustwa. Prawda wyszła na jaw.Jest mi potwornie wstyd. Postąpiłam jak świnia. Pomóżcie! Bo mój Mężczyzna powiedział, że nie chce już ze mną być. Co robić? Poradźcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość p p p p p p p p p p p p
jak sie dowiedzial?? od kogo?? od ciebie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalala82
przypadkiem, sam to odkrył :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja powiem tak......
a dlaczego go okłamałaś ? wiesz nie dziw się że facet Cię zostawił jeśli okłamujesz go w sprawach tego typu to jak ma Ci ufać w poważniejszych ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalala82
zgadza się ale uważam, że to nie jest też od razu powód do rozstawania się na jego miejscu obraziłabym się , byłoby mi przykro, ale nigdy bym go nie zostawiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja powiem tak......
wiesz ludzie mają w życiu różne priorytety ...dla Twojego faceta najważniejszym pewnie jest szczerość ...nie wiem spróbuj z nim pogadać wytłumaczyć motywy Twojego postępowania może Ci wybaczy jeśli mu zależy na Tobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalala82
myślisz, że nie próbowałam? nie odbiera telefonu :( bardzo mi na Nim zależy... może potrezba czasu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klemo
Ja bym zrozumiala takie klamstwo, bo wiem czym bylo podyktowanie - wstydem, ze jest sie bez pracy, szczegolnie na poczatku znajomosci. Jesli nie zrozumial motywow twojego klamstwa, to trudno, jego prawo, nie ma co teraz o niego wydzwaniac i sie narzucac. Napisalabym jedynie do niego list, w ktorym wytlumaczylabym, dlaczego tak postapilam zaznaczajac, ze to nie zadne usprawiedliwianie sie tylko napisanie prawdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×