Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bellusia

dziecko mocno płacze przed snem - praktycznie zawsze

Polecane posty

Gość bellusia

moja 7 miesięczna córeczka zawsze płacze, wręcz wrzeszczy przed spaniem, jak była całkiem mała tak nie było, odkąd skończyła chyba z 2 czy 3 miesiące, jak usypia wrzask. Czy ktoś też tak ma? Waży już coraz więcej, a zanim ją uspokoję - trochę to trwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MOJA MA TO SAMO
ALE U MOJEJ ZĘBY IDĄ, MOZE TWOJEJ TEZ? INNA SPRAWA TO TAKA, ZE DZIECKO WIECZOREM MOŻE PRZEZYWAĆ EMOCJONALNIE TO CO SIE W CIĄGU DNIA WYDARZYŁO...MOŻE SPRÓBUJ JA JUZ JAKŚ GODZ PRZED SNEM WYCISZYĆ, WYŁACZYC TELEWIZOR, MÓWIĆ ŁAGODNIEJSZYM TONEM, ZROBIC CIEPŁĄ KĄPIEL, MASAZ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak pomysłów.............
jak płacze to przytul na chwile i do łózeczka i tak do skutku, u mnie podziałało i nawet jak nie moze zasnac to lezy grzecznie, dziecko musi miec poczucie bezpieczenstwa, ale nie lulaj cały czas bo bedzie gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak pomysłów.............
chyba ze zabki jak ktos wczesniej napisał, na to nic nie poradzisz bo dzidzia moze sie meczyc:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bellusia
też myślałam, że ząbki, bo ślini się i wkłada wszystko do buzi od grudnia, ale zębów jak nie było tak nie ma a propos odkładania - to jak przytulę to cisza, jak odkładam, to płacz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak pomysłów.............
moj ma 10 miesiecy i slini sie od dobrych kilku miesiecy i wkłada do buzi wszystko co sie da, a zabkow nie widać :) także spróbuj przytulić i położyć i tak w kółko aż zaśnie, w koncu załapie ze mama nigdzie nie odeszła na dobre wiec moze spokojnie spać :) troche trzeba cierpliwości ale na prade warto :) może jak strasznie sie zanosi to na noc daj jej czopek Viburkol? jest ziołowy i bezpieczny, ja małemu dawałam jak tak bardzo sie zanosił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ariam
nie wiem czy ktoś tu jeszcze zagląda, ale ja też mam problem z usypianiem synka. Skończył już 6 miesięcy, a od ponad dwóch, może trzech miesięcy płacze przed każdym zaśnięciem, zarówno w dzień i w nocy. Zaczęło się to jak wróciłam na studia i dziecko zostawało pod opieką teściowej. Podejrzewam że gdy się budził z drzemki nikogo przy nim nie było i od tamtej pory boi się zasnąć, bo myśli że będzie sam. Zaczął się wręcz zachodzić przed usypianiem (jakby zapowietrzać, tracić oddech). Wcześniej kiedy byłam z nim 24h/dobę nie było takich problemów. Jak zaczynał marudzić - dawałam smoczka i od razu spał. Teraz nic nie pomaga, wręcz jest coraz gorzej. Jeszcze do niedawna zasypiał bujany na rękach po półgodzinnym płaczu. Kiedy próbowałam usypiać go zanim bardziej się zmęczy (tak jak wyczytałam w poradnikach) było jeszcze gorzej. Obrałam inną taktykę, gdy marudził - rozbawiałam go przez pół godziny do godziny i zasypiał sam, wręcz padał. Ale teraz już nic nie pomaga. Waży 8 kilogramów a ja go ciągle bujam, noszę, mój kręgosłup jest w opłakanym stanie, ja sama jestem okropnie zmęczona i szkoda mi dziecka. Najgorzej jak go coś z drzemki wybudzi i od nowa godzina marudzenia na przemian z płaczem. Jestem szczęśliwa gdy w ciągu dnia ma 3-4 40 minutowe drzemki, ale najczęściej jest to 7 drzemek po 15-20 minut. Przed każdą niesamowity płacz. Kiedy się wyśpi jest przecudownym aniołeczkiem, ale gdy zbliża się drzemka sama mam łzy w oczach. Poradźcie mi coś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ariam i jak skonczyla sie Wasza przygoda z placzem przed drzemkami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×