Chce mi sie płakać....

Szukam pracy juz kilka mc. W końcu pojawiła sie oferta pracy w moim zawodzie- juz nieistotne w jakim. Mam bardzo duzo znajomych ktorzy w tym zawodze na ktory aplikowalam pracuje, wiec odpowiednio mnie przeszkolili, powiedzieli czego sie nauczyc, jak rozmawiac etc. I nadszedl ten wielki dzien kiedy zaproszono mnie na rekrutacje.Byłam bardzo dobrze przygotowana, rekrutacje przeszłam moim zdaniem spiewająco... Minelo kilka dni i dostaje tel: nie udało sie:( Nie rozumialam dlaczego bo wszystko było jak nalezy. No i wczoraj znajomi podali mi powód dla ktorego odpadłam. Wypadłam podobno za dobrze...powiedzial szef ze jestem osoba ambitną, inteligentną a on nie potrzebuje osoby ktora w swoim zamysle bedzie chciala sie rozwijac i zdobywac awanse tylko szeregowego pracownika:( Po co konczylam studia i kursy...rece opadają..chyba pojde kupic sobie sznur:(

Bo widział, że jesteś mądrzejsza od niego i bał się, że będziesz go chciała wysiudać. Ot, taka ich, tych dyrektorków, filozofia. Szkoda mi ciebie, bo wiem, jak to jest.

Klitajmestra .......ale ty cool jestes!!! wow!!! ale masz oryginalna stopke......:( jak dostaniesz grzybicy pochwy to tez nas poinformujesz o tym???

Juz nie mam pomysłu...mam udawac głupia... Dokładnie juz 3 razy zarzucono mi zbyt wysokie kwalifikacje, mimo, ze godzilam sie na pensje szeregowego pracownika to i tak mnie nie chcieli. Zaczynam powoli zatajac juz pewne kursy i umiejętnosci...nie mam juz sily:(

Jędrek

kwalifikacje i tak jesteś ambitna to załóż własną firmę, co za problem?

Siostra.....laseczko!

Pomimo dotacji jaką mozna uzyskac niezbędne jest posiadanie własnych oszczędności na początek. Niestety nie mam szczęscia i nie wywodze sie z bogatej rodziny.Całe studia cięzko pracowalam co prawda dorywczo by móc sie utrzymać...ale tego bylo tyle co na utrzymanie. Inaczej jest bardzo ciężko...pieniądze by starczyły na założenie firmy ale przez rok trzeba ja utrzymywać...a jak wiadomo z firmą również moze byc różnie..może sie udać albo i nie. A akurat wykształcenia związanego z biznsesem nie posiadam.

Co tam słychać?

ty ostra znowu sie wpiedlasz w czyjś topik i robisz śmietnik!!!!

Ano "wpiedlam " się i co ?

Siostra....spac ide bo na pysk padam.....:((( olewaj pomarancze!!!:D

Dobranoc Jędrek Da się wykonać

Do A.Kmicica - wiem, że jestem cool i że mam oryginalną stopkę, ale i tak dziękuję za zauważenie mnie