Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anianianie

Czy moja koleżanka jest LESBIJKĄ? !!! :(

Polecane posty

Gość anianianie

Mam pewną kolezanke, której zachowanie zaczyna mnie zastanawiać. Da sie to jakos poznać? Odkąd ja znam, około 3lata, ona nie miala nigdy ZADNEJ randki, z nikim sie nie calowala itp. Nie jest zbytnio atrakcyjna, ale jak to mowia, kazda potfora znajdzie swego amatora. Co wiecej, uwielbia spedzac ze mna czas. Rozumiem przyjazn, wspólne imprazy, kawki itp. Ale ona najchetniej non stop siedzialaby u mnie w domu, chodzila ze mną dosłownie wszedzie! I nie z innymi, tylko ze mną! Nie wiem juz co myslec, moze jestem przewrazliwiona. I jeszcze jak slysze ze ona mnie kocha, za jestem taka fajna, nigdy nikogo takiego nie spotkala itp.... Co myslicie na ten temat? :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie koniecznie może nigdy nie miała nikogo bliskiego i dla tego tak się ciebie trzyma. pogadaj z nią i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja myślę, że ona jest osamotniona i dlatego ciągle chce spędzac z Tobą czas, bo jesteś najbliższą jej osobą :P A nie próbowała Cię niby przypadkiem dotykać, albo tulić się do Ciebie, nic z tych rzeczy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anianianie
przeciez nie zapytam sie jej: Jestes lesbijką? To moze dziwnie zabrzmiec :/ Juz jej nie lubie, tak sie do mnie przyczepiła :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gimli
że jesteś jej dziewczyną albo uwarz cię za przyjaciółkę od serca może jest nieśmiała i z tego powodu nie ma chłopaka ani innych koleżanek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anianianie
no przytula sie tez, niby na przywitanie czy takie tam. Czasem mnie cmoknie, jakbym conajmniej byla jej dziewczyną. Serio. Jakoś nie pasuje mi jej zachowanie do zwykłach relacji kolezanka-kolezanka. A to w ogole mozliwe zeby bedąc hetero nie być NIGDY na randce? Mając zaznacze 24 lata!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anianianie
I nie jest niesmiała, ani troche!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Powiem ci tak
Jakieś 30 lat temu, widząc trzymającą się rękę parę chłopaków myślałeś, że po prostu się bardzo lubią. Teraz pierwsze skojarzenie to pedały... Dziś już dwóch chłopaków nie może się przytulić, bo zostaną wzięci za pedziów. Nie istnieje coś takiego jak męska przyjaźń, bo od razu zostanie ona ze znajomości platonicznej uznana za analną... itp itd Jednym słowem jesteśmy skrzywionym przez media i propagandę społeczeństwem, które odstające od norm zachowania, potrafi postrzegać jedynie w kategoriach seksualnych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anianianie
no moze i jest samotna, ale ja nie zamierzam kazdego dnia spedzac z nią itp. Jak mozna dac jej do zrozumienia zeby troche sie ode mnie odsunela? Wiem, ze to moze nie jest wielki problem, ale dla mnie jest on ogromny. Czuje sie jakbym byla osaczona. Ciągle wymysla ze musi do mnie przyjechac bo cos tam cos tam. ja nie umiem odmawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anianianie
istnieje przyjazn oczywiscie, mam przyjaciólki z którymi przytulam sie, robimy sobie jaja, rózne inne rzeczy i jest ok. Czuc po prostu ze to jest tylko przyjazn. U niej jest inaczej. Tymbardziej, ze ona na pewno czasem czuja ze nie chce z nia spedzac czasu, daje jej to czasami odczuć. Ale to ja nie rusza. Ciągle za mną wszedzie chodzi, choc ja tego nie chce. Ciągle do mnie dzwoni, ciągle pisze, naprawde mam tego dosyć. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To może znajdź jej jakiś nowych znajomych, którzy będą chciali spędzać z nią czas , może się zaprzyjaźnią i wtedy da CI spokój :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leniwa bez muzyki
Kiedyś jak uczyłam się jeszcze w gimnazjum, to z równorzędnej klasy poznałam pewną dziewczynę. Fajnie mi się z nią rozmawiało, ale nie miałam czasu, żeby z nią go za sporo spędzać. Ona nadal za mną chodziła, a ja starałam się jej unikać. Myślałam również, że może szuka przyjaciół itd... Myślałam tak do pewnego czasu. Był jakiś apel szkolny. Wszyscy stali w tłoku, i nagle ona znalazła się obok mnie. Złapała mnie za tzytzkę :O Myślałam, że może to zrobiła nie chcący gdyż ścisk był spory. Lecz później złapała mnie jeszcze kilka razy :O Byłam w takim szoku, że nawet nic nie powiedziałam :O Później złapała mnie jeszcze niżej... Ale wtedy troszkę się otrząsnęłam, i szybko stamtąd uciekłam. Nic nie powiedziałam, bo nie chciałam robić scen i co po niektórzy mogliby w to nie uwierzyć. Ona od tamtego momentu przestała już mnie tak nachodzić. Po jakimś czasie, powiedziałam o tym mojej przyjaciółce. Ona odparła, że kiedyś na w-fie ją łapała za tyłek. Myślała, że to raczej takie dziewczęce zaczepki, ale jak dla niej się wydawało, że jej dotyk strasznie się przedłużał, i nie zabierała tak szybko tej ręki, tylko jak najdłużej trzymała ją na pośladkach. Wtedy razem stwierdziłyśmy, że to musi być lesbijka. Nigdy nie widziałyśmy jej z żadnym chłopakiem itd. Więc wniosek był jeden. Teraz ta dziewczyna od macania, ma faceta i dziecko. nie wiem już czy jest hetero, bi czy może homo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anianianie
moze byla bi. Ona znów do mnie dzwoni i pisze, niby cos chce, musze sie chyba uczyc cierpliwosci. po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z tego co wiem wiem to to
a moze ona jest niesmiała i dlatego z nikim sie nie spotyka Z toba dobrze jej sie rozmawia i spędza czas , moze uwaza cię za najlepsza przyjaciółke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Ja także mam problem. Mam 20 lat i posiadam przyjaciółkę.. chciałabym wiedzieć czy ona też traktuje mnie jak przyjaciółkę,a może i coś więcej? Często zaprasza mnie do siebie na noc mówiąc,że spędzimy upojną noc(ale to moga być po prostu żarty,bądź podtekst)mówi mi,że gdyby była facetem to by sie za mnie brała,często mnie poklepuje to tu to tam.Czasem mam wrażenie jakby chciała mnie pocałować,a potem jakby szybko zmienia zdanie i np.kładzie mi głowe na kita itp.. bardzo często mnie pyta czy ja kocham . Dodam,że ma dziecko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Noxelia królowa kafe
co za klopot, to sie spotkajcie i pojdzie do lozka we dwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spałyśmy razem wielkokrotnie,ale tylko spałyśmy ! czasem było tak,że prosiła mnie o to bym ją "pomiziała"bo ona to lubi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×