czy są jakieś tabl.anty. dla karmiących piersią?kto stosuje?nie szkodzą dziecku?

karmię piersią pół roku i będę karmić kolejne pół...przeżywamy z mężem stres, bo nie chcemy na razie drugiego dziecka i boimy się o drugą ciążę, to zbyt wcześnie, stosujemy metodę przerywaną, czyli nijaką, rzadko się przez to kochamy...na prezerwatywy jestem uczulona, chciałabym brać tabletki, są takie? i czy nie szkodzą dziecku? w końcu to hormony...

mi lekraka przepisała Azalię- tabletki dla mam karmiących piersią :)

cerazette azalia ale ja polecam wkładke

Cerazette - ale mój gin mówi, że i one mają wpływ na dziecko, zwłaszcza jeśli masz córeczkę mnie odradził na rzecz wkładki mam ją pół roku i bardzo sobie chwalę

myslę ze to pytania do lekarza:)

oczywiście, ze są, cerazette i azalia. Nie szkodzą dziecku, Karmiłam półtora roku i stosowałam cerazette, po pewnym czasie były skutki uboczne, mianowicie plamienia. Lekarz najdokładiej wyjaśnie ci ich działanie, ja nie będę tłumaczyć, bo nie chcę nic przekręcić. W każdym razie są one jednoskładnikowe, do pokarmu przenikają śladowe ilości.

Tak, są, nazywają się Cerazette, jest też ich tańszy odpowiednik- Azalia. Brałam je przez 9 miesięcy po okresie połogu i byłam zadowolona. Dobrze się czułam, nie przytyłam, w ciążę nie zaszłam. Nie miałam okresu przez cały ten czas, kiedy brałam Cerazette. Jedyny minus to kompletny brak ochoty na seks, ale nie wiem, czy to przez te tabletki, czy tak ogólnie po porodzie. Przestałam je brać, kiedy odstawiłam synka od piersi, bo od razu zaczęłam krwawić i to tak bez przerwy, przez cały miesiąc na okrągło. Róźnie o nich piszą na forach, niektóre kobiety są zadowolone tak jak ja, a niektóre bardzo plamią przez cały okres brania tabletek. Poczytaj sobie w necie..

dzięki...pójdę do lekarza...nie zawracam więcej głowy:)

Mnie lekarka odmówiła zapisania tych tabsów twierdzac,ze inni zapisują,ale przy karmieniu piersią ona nie zapisuje nigdy, bo to zawsze hormony i przenikają,a lepiej dziecka nie truc. Zaleciła globulki lub prezerwatywy (wkładki nie chcę, bo będziemy się niedługo o drugie starać) Uważam,że to dobry pomysł.

tego czy sa skutki uboczne nie mozna wiedziec bo te tabletki istnieja na rynku niedlugo i czy maja jakis wplyw na dziecko jak bedzie starsze tez nie wiadomo.nie ma takich badan.ryzyk fizyk ale ja uwazam ze te hormony przenikaja do dziecka i napewno maja jakis wplyw na nie