czy też macie w domu pająki?

im bardziej ciepło to będzie ich chyba więcej...

nie, bo sprzątamy

tez sprzatam ale one sa.

ja też sprzątam, ale ona chyba z zewnątrz przychodza

wiec nie macie pajączków w domkach?

no raczej bo niby jak? ciesze sie to nie Australia i ze to nie tarantule.

własnie przed chwilka jednego usmiercilam,a że sie ich boję to prysnelam na niego lakierem do włosów :D

ja mam same stefany (to te takie chudzielce tak je nazwałam) ale byl czas,że jesienia biegały takie czarne duze i jakby futrzaste a fujjjjj

mam pajączki, lubie je nawet. siedza sobie grzecznie w pajęczynkach i muchy wstretne mi lapia.

Oczywiscie, sliczniusie sa ;)

ja mam same stefany (to te takie chudzielce tak je nazwałam) ale byl czas,że jesienia biegały takie czarne duze i jakby futrzaste a fujjjjj

no czyli macie ludzie pajaki bo juz myslalam ze tylko u mnie lub ia bywac,

a jak pajak reaguje na lakier do wlosow?

tężeje :)

haha :)

Mam całe stado i wynoszą mi jedzenie z lodówki

Ja też mam, a najgorsze jest to że na święta Bożego Narodzenia wycięliśmy choinkę z podwórka i zauważyłam wtedy na suficie z 30 maluteńkich pajączków. Próbowałam je powybijać ale w głowie mam ze się pochowały gdzieś i rosną, rosną , rosną aż w końcu któryś odważy się w nocy wejść mi na buzie:)