Związek a pieniądze ?????

Mam dziwną sytuację . Mianowicie mój facet nie daje mi pieniędzy daje mi tylko wtedy kiedy twierdzi że zasłużyłam mieszkamy razem , za wszystko płaci ale mi nic nie daje i jeszcze ma pretensje że nic nie kupuje . Nie pozwala mi pracować nie wiem jak z nim rozmawiać dodam tylko że nie ma problemów finansowych . Doradźcie coś :)

Nie pozwala mi pracować A ty jestes kukla bez wlasnego zdania?? Olej dziada i znajdz sobie prace a jak mu sie nie podoba to niech spada. Nie widzisz ze on tym zakazem toba manipuluje i uzaleznia od siebie??

Sama nie wiem mam 20 lat i nigdy nie pracowałam poznaliśmy sie 1,5 roku temu od początku nie chciał bym pracowała jest ode mnie starszy ma 36 lat ale róznica nam nie przeszkadza chodzi tu tylko o to że z tym trochę przesadza

Jak na moje oko jestes zagubiona dziewczynka ktora znalazla opiekuna i slucha sie go na kazdym kroku. On wie ze jestes mloda a on juz stary i szantazuje cie pieniazkami zebys nie odeszla do mlodszego. Oczywiscie szantaza ma sens tylko wtedy kiedy ty nie pracujes zi nie masz wlasnych srodkow. Jak nie pojdziesz do pracy a cos sie zepsuje albo on zacznie robic ci krzywde szybko nie odejdziesz bo nie bedziesz miala gdzie i za co. I nie wyobrazam sobie zeby byc pasozytem i nie pracowac zyc z czys pienazkowi. I co to za teskt ze masz 20 lat i nigdy nie pracowalas ?? I co z tego ... szczerze ja bym go zostawial bo jak ktos szantazuje to albo nie ma milosci albo to jest chora milosc i pschicznie cie wykonczy

to nie jest takie proste tu nie chodzi tylko o pieniądze ja go kocham i nie wyobrażam sobie że miałabym z nim nie być

No to sobie badz z gnojem tylko nie wyplakuj sie potem ze jestes nieszczesliwa bo on sie z Toba nie liczy . chcialas zbey ci doradzic dostajesz rade ale tobie sie nie podoba Czego ty oczekujesz?? Mam napisac z eten facet jest cudowny i wspanialy bo nastaje na Twoja wolnosc zakazujac ci czegos mam pisac ze jest idealny bo mimo ze nie pozwala ci pracowac i wie ze nie masz pieniedyz to sma ci ich nie daje?? Czego ty sie spodziewasz po 36 letnim facecie ktory wiaze sie z mloda dziewczyna?? Po 1 facet w tym wieku ma uksztaltowany charakter i nie bedzie pozwalal zbey smarkula nim rzadzila po 2 po to znalazl mloda zbey nia rzadzic bo wie ze taka mloda a slaby charakter i da sie podporzadkowac. Chesz robic sobie krzywde to prosze bardzo badz z nim nie moja sprawa. Pozatym jak ty to sobie wyobrazasz powiesz ze chcesz dostawac od nieog pieniadze i dostaniesz??

no groteska ma racje, sprytny koles znalazl sobie mloda doope i jeszcze nia pomiata, a ty nie mozesz znalezc chlopaka w stosownym wieku a nie takiego dziada?

Nie chodzi o to że rada mi sie nie podoba dzieki za nią może ja przesadziłam on mi kupuje to co ja chce tylko że on twierdzi że mu sie też musi podobać to trochę nie normalne

Przed nim miałam dużo chłoapków w miom wieku lub tak ze 2 lata starszych ale nic z tego nie wychodziło

20 lat i duzo chlopakow tylko pogartaulowac :O

nie chciałabym być w twojej sytuacji :P prosić się faceta o kasę,i ciągle pod kontrolą co kupić a co nie :p przerąbane

on twierdzi że mu sie też musi podobać to trochę nie normalne Tak to nie jest normalne caly ten zwiazke nie jest normalny bo on sie z Toba nie liczy ma byc tak jak on chce. specjalnie wybral mloda zeby sie podporzadkowala I nie dziw sie ze z chlopakami nie wychodzilo. 18-20 lat to malo na dojrzaly zwiazke . Niech on sobie ma wiecje lat od ciebie ale znajdz porzadnego takiego ktory bedzie cie kochal i szanowal a nie wykorzystywal. A jak naprawde chcesz z nim byc to rob co chcesz idz do pracy za sowje pieniakzi kupuj sobie co chcesz nie patrz na to czy mu sie pdooba .........

Ja chciałam iść do pracy ale jak mu o tym powiedziałam to tak sie obraźił że nie oddzywał się do mnie dopóki go nie przeprosiłam próbowałam go przekonać ale sie nie daje

Pracowałam raz jeden dzień u znajomego kolegi jako recepcjonistka ale gdy sie o tym dowiedział to urządził mi awanturę wolałam sie zwolnić

Dziewczyno ciagle ci pisze ze on toba manipuluje A co ty masz do przekonywania go?? Idziesz szukasz pracy podejmujesz ja a jego tylko powiadamiasz koniec kropka. On jest twoim facetem nie ojcem nie mozesz sie go o wszystko pytac jak dziecko Badz dorosla sama podejmuj decyzje niezalenzie od jego akceptacji

Wiesz co ide stad Nie chcesz sobie pomoc wiec ja ci nie pomoge Otwieranie ci oczu nie ma sensu jestes strasznie zalsepiona tak bardzo ze gnojowi dajesz robic z siebie NIEWOLNICE Dobranoc Kiedys jak sie ockniesz bedzie za pozno

stłamsi cię ,chce abys była posłuszna,zależna od niego od taka dzisiejsza niewolnica jak sobie na poczatku nie poradzisz z tym problemem ,oj to bedzie coraz gorzej pan i władca a ty jego własność :(

Tylko wtedy zachowuje się jak szaleniec

oj nie, on wlasnie jest jej ojcem, tylko ze z nia sypia :P autorko, mialas patologiczne relacje z wlasnym ojcem? moze go nie mialas i szukasz teraz jakiegos zastepswa :P polecam wizyte u lekarza

Mam dobre relacje ze swoim ojcem mieszkałam z rodzicami dopóki go nie poznałam

Rowniez uwazam ze powinnas pojsc na psychoterapie skoro chcesz byc z tym gnojem i jestes zaslepiona Cos nie tak z Twoim poczuciem wartosic samodzielnoscia emocjami itd

Zawsze miałam wysoką samooceną i poczucie własnej wartości nie jestem brzydka ani nic z tych rzeczy

Taaa masz takie poczucie wartosic ze jestes kukielka w rekach starszego faceta.

a jednak coś ci ciązy na sercu,cos nie tak w twoim związku wcale nie jest wspaniale

Ale naprawdę ja nie mam problemów z samoakceptacją itp wiem że jestem ładna dużo osób mi to mowiło i ja sama też to widzę tylko teraz żeby nie było nie jestem nacyzem

Bo uważam że to trochę dziwne twierdzic ż ktoś nie zasłużył na pieniądze bo nie zrobił tego czy tamtego

jest tu jeszcze ktos ???

nikt juz nie ma ochoty setny raz tlumaczyc ci tego samego Kazdy uwaza to samo wiec cos w tym jst ale jakos do ciebie nie dociera

A czy ty nigdy nikogo nie kochałas wiesz jakie to cięzkie ciezko jest takie rzeczy sobie uswiadomić

dziewczyno nie badz naiwna,prawdziwy związek to partnerstwo,wyrozumiałosc,jak sobie poscielesz tak się wyspisz,rozmowa i jeszcze rozmowa i rozwiazywanie wspolnie swoich problemów