jak mnie nie zabierze na majówke to z nim zerwe

mój facet z którym jestem 3 miesiace układa sie medzy nami dosc dziwnie, jestesmy razem, spotykamy sie, 2 razy czasem 3 w tygdniu wychodzimy razem..itd jak sie spotykamy to jest bardzo miło, nie a miedzy nami wielkiego uczucia, ale jest chemia i obojgu nam zalezy... chcoiaz mnie bardziej ja go traktuje jak faceta a on mam wrazenie czasem jak kolezanke:O, mówi ze na razie jest bardzo miło i fajnie a co bedzie dalej to zobaczymy a on nie chce niczego planowac mówił cos ostatnio o majówce ze bedzie miec 5 dni i co planuje , ze albo z mam do brata nad morze pojedzie, albo do kumpla na działke mnie nie zaproponował zebym z nim jechała....poczułam sie dosc dziwnie, bo myslałam ze jako para to chyba miło by było spedzic ten miły weekend razem.... jeszcze jakby pojechał z mam to ok nie musi mnie zabierac ale do kumpla na działke jak mnie nie zabierze to chyba sobie głeboko przemysle czy owa znajomosc ma sens i bycie z kims bo to juz 3 miesiace kto sie zdecydowac nie moze jest dziwne i meczace dla mnie

moze nie zrywaj o ochrzan! Tez bym sie wkurzyła jakby mój facet mnie nie zabrał na majówke, tylko pojechał do kolegi na działke pic, zwazywszy ze dopiero zaczynacie wasz zwiazek wiec powinnien chciec spedzac z Toba jak najwiecej czasu!

upppppppppp

no tak, bo ciebie to trzeba wszedzie zabierac hahahaha żałosna jesteś poza tym...3 miesiace niezobowiązującego spotykania i juz mi wielka para hahahahahahahahahahahahahahahahaha

powiedz mu że myślałaś że jako para ten długi weekend spędzicie razem

Po 3 miesiacach to raczej nikt nie wygłasza dozgonnych obietnic bycia razem. Poza tym moze kolega nie zyczy sobie obcej osoby na działce. Napisalas sama ze traktuje cie jak kolezanke a z kolezanka moze nie chce spedzac majówki. A czemu Ty sama mu nie zaproponujesz czegos? Mozesz wyjsc z inicjatywa i zaproponowac wyjazd gdzies na kilka dni.

wiecie myslałam ze jakos razem spedzimy, do swojego brata juz raz mnie zabrał na weekend, wiec teraz nawet jak jedzie z mam tez by mogł ja mam prozycje wyjazdu z moja grupa znajomyh własciwie same pary ... i chciałam mu zaproponowac on widze tez cos planuje ale beze mnie moze mu zaproponuje, albo powiem ze dostałam tak owa i nie wiem czy jechac bo jada same pary, a sama nie pojade chciałam tobie zaprponowac ale widze ze juz masz jakies plany

wiem ze nikt nie wygłasza dozgonnych obietnic bycia razem. Ale wolałabym czuc w pełni ze u zalezy, na równi ze mna sam mówi ze jest fajnie i ze takie powolne tempo mu odpowiada, czasami mam wrazenie ze robi to na siłe:O

poczekaj moze jeszcze ci cos zaproponuje ,do majówki jeszcze troche czasu zostało

up up up up

Skoro spotykacie się razem i jest fajnie to jaki problem zapytać się prosto z mostu czego chce jechać sam.

a ja mu sie nie dziwie. zna cie 3 miesiace, to niewiele. to, ze ty sobie wyobrazaz wiele po tej znajomosci, to jeszcze nic nie znaczy. nie osaczaj go. chce jechac sam, niech jedzie. tupanie noga, i nakazywanie mu co ma robic, spowoduje odwrotny od zamierzonego przez ciebie skutek. daj mu zyc, dziewczyno. niech troche za toba poteskni. a jesli bedzie sam mial ochote, to pewnie cie zaprosi.

absolutnie awantur nie chce robic nie jestem z tych,a narzucac sie tez nie zamierzam...zobaczymy czy sam zaproponuje

madra dziewczynka ;)

dziewczyno to wy sie spotykacie czy kurna jestescie jako para?????????o_O bo jesli jako para całujecie sie, przytulacie czy seksicie to chyba to cos znaczy...ja miałam takiego debila co chciał sylwka spedzic w gronie swoich znajomych mimo iz bylam oficjalnie jego dziewczyna..dla mnie to chore zeby wlasnie w taki fajny dzien spedzac osobno( oczywiscie nie mowie ze trzeba byc ze soba 365 dni w roku)....