co o tym myślicie? szczepić sie?

byłam na wsi na grillu. wałęsa się tam dużo zwierząt . Podszedł do nas obcy kot ktorego karmilismy i mnie zadrapnał do krwi.. mogłam sie tak zarazić ?szczepic się?

czy to przesada? kot nie wyglądał na wścieklego w sumie ,ale nie wiem

up

bez przesady...kot jest czystym zwierzęciem, nie łazi po kałużach, nie je gówien. Robisz z igły widly. Gdyby ugryzł cie miejski kot tez byś siała panikę? że ze wsi to gorszy?

do lekarza po surowice! :o jesli ugryzie/podrapie cie obce zwierze to bierzesz od wlasciciela zaswiadczenie o szczepieniu przeciw wsciekliznie, jesli zwierze jest bezdomne musisz szybko zglosic sie do lekarza pierwszego kontaktu szczepienie moglas zrobic przed podrapaniem, po tylko surowica chantelka - kobieto zastanow sie co ty mowisz, kot mogl byc w lesie, mogl miec kontakt z chorymi dzikimi zwierzetami, zjesc zakazona padline czy cokolwiek innego... :o a zwierzeta ze wsi sa bardziej narazone na rozne chorobska biegiem do lekarza!