Pytanie do kobiet - jak rozpoczely sie wasze zwiazki??

Chodzi o to jak zostaliscie para...

bardzo romantycznie;) i bardzo niewiarygodnie..;) juz wtedy chcąc nie chcąc bylismy parą;) a parą bylismy po 1 potkaniu na którym rozmawialismy o tym co było, będzie, po i dalej nie pytaj;) ponadto on sam powiedział że chciałby taką kobietkę na zawsze;)

hihi nie wiem tak samo z siebie wyszlo XD Ja spotykalam sie z jego dalszym kolega , kiedys siedzalam z tym kolaga na lawce i nagle on sie zjawil :P ja czeklam na kolezanke, bo sie gdzies wybeiralysmy i tak oto sie pzonalismy.Potem znow przypadkiem spotkalismy sie w tym samym miejscu tylko na innej lawce, zaczelismy gadac , nie pamietam skad mial moj nr. tel. ale umwoilismy sie potem sam na sam, potem 2 raz i 3 i chyba 4 i w koncu zabral mnie na sok :p do knajpy takiej neiwielkiej, wyszeld na chwilke , myslalam, ze idzie do lazienki, a on wrocil z wielka roza , no i tak to sie zaczelo :) fajnie bylo ... nawet bardzo fajnie

on zajechał swoim tuningowanym BMW pod dyskotekę w remizie, kiwnął ręką, no i ja wsiadłam, potem zrobiłam mu loda a on powiedział po wszystkim "dzienx bejebe" i od tamtego momentu już jesteśmy razem ja, on i BMW

a no i jeszcze wspomne , ze juz wczesniej jakos tak odruchowo idac spacerkiem zlapalismy sie za dlonie, po paru min sie zorietowalismy, ze tak troszke nie bardzo :P hihi gowniarze ale pocalunek byl smieszny hahah

historia z bmw, posikałam sie ze smiechu:D ja ot tak zwyczajnie, niby całe zycie na jednym osiedlu, jedna grupowa impreza, i on i ja, pijanstwo do rana, odprowadził do domu i do 7 rano gadalismy na klatce, a od nastepnego dnia juz nie odstepowalismy sie na krok i tak zostało po dzis dzien:d