Krakowianie juz przegieli, to jest dopiero niemoralne, gardze nimi.

W hotelach krakowskich praktycznie nie ma już wolnych miejsc, na cztery dni przed pogrzebem pary prezydenckiej. 10.000 złotych za noc, tyle zażyczył sobie za dobę w Krakowie właściciel jednego z hoteli za apartament w centrum Krakowa na uroczystości pogrzebowe - donosi radio TOK FM. Prezydent Krakowa Jacek Majchrowski zapewniał, że miasto na takie oblężenie jest przygotowane, ale aż takiego obłożenia miejsc w hotelach nikt nie mógł przewidzieć. W okolicach centrum rezerwacja miejsc jest praktycznie niemożliwa donosi TOK FM. Nawet 10 tysięcy złotych za noc Goście, którzy chcą odwiedzić Kraków w ten weekend są zdesperowani, cena nie gra roli, prawie każdy telefon kończy się rezerwacją - mówią krakowscy hotelarze dziennikarzowi TOK FM. Dwuosobowy pokój w hotelu "Royal" na przeciwko Wawelu, ostatni, który został, kosztuje trzy tysiące złotych za dobę. Dla porównania regularna cena noclegu w takim pokoju zaczyna się od 500 zł. Hotel Cubus przebił wszystkie inne, tu cena dwuosobowego pokoju dobiła dziś do 10 tysięcy złotych - donosi TOK FM. "Apartament w centrum Krakowa wynajmę" Na serwisach z nieruchomościami pojawiają się już prywatne oferty. Apartament z jednym pokojem, kuchnią i dwoma antresolami ulokowany przy krakowskich Plantach kosztuje - 3.800 zł za dobę. Właściciel lokalu pisze, że to atrakcyjna cena, w hotelach ceny o 1000 procent wyższe. http://wiadomosci.onet.pl/2681,2155296,wydarzenie_lokalne.html