Czop śluzowy - pomocyyy

Słuchajcie jestem w 39 tc wczoraj byłam na KTG - wszystko ok, puścili mnie do domu bo mam blisko. Położna mnie zbadała ale tak mocno, że myślałam że zaraz urodzę.... :O Wróciłam do domu i prawie od razu zauważyłam, że odchodzi mi czop ale nie dużo, za to od dziś jest tego dość dużo.... Nie wiem czy to tak po prostu jest po badaniu czy już coś się zaczyna?:( Może Wy coś wiecie z doświadczenia ??

już się zaczyna szykuj się do szpitala

porod się zaczyna

mi czop odchodził 2-3 dni , więc szykuj się mamuśka ;)

O kurcze...... A powiedzcie jeszcze czy to moze byc dziś? Bo brzuch mnie nie boli ani żadnych skurczy raczej nie czuje tzn tylko raz na jakiś czas coś zaboli.... To mój pierwszy poród więc panikuje :) i proszę o wyrozumiałość :)

ze cie bardzo bolalo- a to nie byl przypadkiem masaz szyjki ?? bo ja wlasnie ten masaz mialam, tylko, ze dla mnie bylo to bardziej nieprzyjemne, troche bolalo. (to bylo w czwartek,w piatek zaczal mi odchodzic czop, w sobote urodzilam)

Oj strasznie bolało ale to było chwile tylko to badanie ale uwierzcie, że ból niesamowity....

Niby sprawdzała jak szyjka i rozwarcie bo od 2 tyg mam na 2 cm. Nie mówiła nic o masażu szyjki

to wydaje mi sie, ze zrobila Ci ten masaz, zeby wlasnie wywolac porod ( u niektorych kobiet nie dziala) cos mi sie wydaje, ze juz niedlugo zostaniesz mama :) zycze szybkiego i latwego porodu dzien przed porodem zaczal mnie pobolewac brzuch- tak jakbym miala dostac okres. jesli bedzeisz miec skurcze, przygotuj sobie ciepla kapiel, polez troche w cieplej wodzie. jesli to beda skurcze porodowe, to sie rozkreca, jesli nie-przejda :)

Zaczyna się, szykuj się i nie bój się. Powodzenia!

mi tez wlasnie nie mowila o tym masazu, po prostu go zrobila :O

Tak zrobię :) Dziękuję :) Cholerka co raz to bardziej się boję :D

będzie dobrze :) nie panikuj nie stresuj się-codziennie rodzi tysiące kobiet :)

Tak sobie też tłumaczę :) Nie ja pierwsza, nie ostatnia :) Ale wiecie jak to jest przed pierwszym poroddem :) Strach przed nieznanym ...

nie boli, a czop mi odszedl jakies 2 tyg przed porodem. moim zdaniem zrobiła ci masaż :) zeby troche przyspieszyc. powodzenia!

I nic sie nie dzieje..... chyba fałszywy alarm....

jak poisalam, po czopie czekalam ok 2 tyg. Zadno badanie mnie nie bolalo, lacznie z tym ktore robil lekarz przy przyjmowaniu na porodowke. jedynie jak mnie polozna wziela w obroty przyspieszajac rozwarcie. ponos sobie ciezkie torby, zaraz urodzisz

mi czop odszedł w dzień porodu:) i tez po takim właśnie badaniu rozwarcia.. wróciłam do domu.. poczekałam jakieś 5-6 godzin i się zaczęło:) powodzenia!! dodam jeszcze, że mnie z całego porodu najbardziej bolały te właśnie badania rozwarcia - za kazdym razem robili masaż szyjki(nie mówili o tym, mówili tylko że "teraz pójdzie") ojj aż z dupą uciekałam po łóżku przed nimi;)

ale ciągle odchodzi? masz lekkie krwawienie czy co w tym stylu? kłucie/ciągnięcie... poczekaj chwilę..to taka cisza przed burzą:D

Teraz już nic nie odchodzi.... :( tzn może takie różowe plamki mam ale już nie mam żadnego czopa ehhh A kurcze już myślałam, że może dziś/....