Boze,tak bym chciala by wrocil czas sprzed katastrofy

i by ta tragedia nigdy sie nie wydarzyla. Przegladam w necie po raz kolejny twarze osob, ktore zginely i ciagle niedowierzam ... wszyscy, od prawa do lewa wspaniali ludzie, wielcy spolecznicy, oddani Ojczyznie Gdyby tylko mozna bylo cofnac czas ....... ciezko sie otrzasnac, gdy swiadomosc nie pozwala zapomniec a lzy same naplywaja do oczu :(

a za kim ci tak tęskno?

za panem Tuskiem :( on był taki młody i przystojny

za wszystkimi, bez wyjatku .... po prostu po ludzku bedzie mi ich brakowalo, dzieki nim tetnilo zycie polityczne, wielokrotnie wypowiadali sie w roznych programach, udzielali w roznych sprawach etc... a teraz ? nastala cisza :(

kiedyś może był :) ale on żyje jeszcze :D

o 11 to podszyw debila a nie ja

gdyby mozna bylo cofnac czas---Chyba (na szczescie ) nie starciłąs jeszcze bliskeij osoby jezeli w taki sposob piszesz.

to masz rozległe znajomości, ja nie znałem nikogo niestety :-o

zglosilam ten podszyw z godz.11 do usuniecia - jak mozna sie tak wypowiadac kanalio ????

gdyby mozna bylo cofnac czas---Nie przejmuj się.Prwdopodobnie brat bliźniak bedzie kandydatem na prezydenta ,wiec płaczki takie jak Ty bedziecie mogli na niego głosowac i przezyjecie powrot krola.

a ja znalam wszystkich - to nie ma znaczenia, ze tylko z tv jak zreszta wiekszosc spoleczenstwa, bo i tak pozostawili po sobie pustke i bez dorabiania filozofii panie drzewiecki :(

Szkoda mi tych stewardess i Karpiniuka... Chyba ich najbardziej :(

asannaa czytaj ze zrozumieniem, nie napisalam,ze jest mi przykro tylko z powodu smierci Pana Prezydenta z malzonka....zal mi wszystkich, WSZYSTKICH !!!! :(

dusze katynskie nie zycyzły sobie ich na tej ceremonii..zrobiła sie mgła..samolot miał leciec na inne lotnisko..i by sie spoznili na ceremonie i nic by sie nie stało... Hmm..czyzby nie podobali im sie nasi wojskowi? w koncu walczą w iraku.. a katynczyci zgineli ale za ojczyzne...nie z pieniądze w iraku kiedys znajoma leciała na pogrzeb babci..ale z ojczymem którego babcia nie lubiła..i co? złapali gume...przybyli na koniec ceremonii...

gdyby mozna bylo cofnac czas--Mnei tez jest zal,ale nie rozpaczam,bo ich nie znałam osobiscie. A prawda jest tak,ze jak nawet kogos znamy osobiscie,nawet jak ktos jest osoba bliska dla nas,to nie zawsze odczuwamy rozpacz. Ta cała rozpacz narodowa mnie śmieszy.tak samo jak sieszyła mnie rozpacz po papiezu,po osobach ktore zgineły w pozarze,po roznych tragediach ktore wydarzyły sie w Polsce i na swiecie.

a ja jakos nie potrafie sie usmiechnac, nieoczekiwanie dla mnie samej bardzo mnie to dotknelo :( moze jestem bardziej wrazliwa niz Ty ......

Nie ,a tego złego. Każdy polityk jest jedynym egzemplarzem a kaczyńskiego mamy zapasowego

gdyby mozna bylo cofnac czas--Ty i inni opłakujacy obcych zmarłych nie jestescie wrazliwsi tylko macie zaburzenia emocjonalne. Współczue ,ale nie wspołodczuwam. Pochowałam rodzicow i gdyby ktos,nieznajomy mi całkiem,ktos kto znał z widzenia tylko moich rodzicow rozpaczał,to po prostu kazałabym takiej osobie udac ise do lekarza.

asannaa-popieram

z kolei u mnie, gdy zmarl moj tata, rozpaczala po nim nie tylko rodzina, ale rowniez jego koledzy, wspolpracownicy i sasiedzi ... nikogo nie odsylalam do lekarza, rozumialam, ze zwyczajnie po ludzku, bedzie im tez Jego brakowalo ..... nie potrafie miec serca z kamienia :(

Łojejku jejku, na polskich drogach dziennie ginie ok 15 osób. Nie tesknisz za nimi ? .... nie , bo nie wystepowali w telewizji hehheheheh

gdyby mozna bylo cofnac czas ---Koledzy,sąsiedzi,rodzina,wspołprawnicy.To sa osoby ktore znały osobiscie Twojego ojca.widocznie był dla nich kims bliskim,mimo,ze nie łączyły ich wiezy krwi.Smutek zalezy od zazyłosci. Mysle,z esmieszyłoby Cie to,ze np.pan Kowalski ktory raz widziało Twojego tate w kolejce po gazete rozpaczałby by po jego smierci.

nie ma sensu wzajemne przekomarzanie, bo i tak mnie nie przekonasz...nic na to nie poradze, ze jest mi zwyczajnie przykro, zaluje,ze zgineli ludzie, moi rodacy, wielcy patrioci :( Dotknelo mnie to w takim stopniu, jak tysiace tych, ktorzy stoja w kolejce pod Palacem Prezydenckim by oddac hold Parze Prezydenckiej i nie uwazam, ze nagle tyle tysiecy ludzi zwariowalo :( Zaluje, ze mieszkam daleko od W-wy i nie moge byc tam z nimi by zapalic znicz ..... po prostu chcialabym umiec cofnac czas i tyle :(

gdyby mozna bylo cofnac czas--myslisz,ze mnie nie jest przykro z tego powodu. Zal mi rodzin zmarłych.NIgdy nie chciałabym sie w takiej sytuacji znaleźć.Ale nie rozpaczam,nie zanosze sie pąłczem,nie mam zamiaru stac godzinami na placu,przed budynkiem,nie mam zamiaru stac godzinami przed Pałacem Prezydenckim aby złozyc hołd.Dla mnie ten cały hołd to zwykłe cyrki.Ale tak było,jest i bedzie. Gdyby nie to,ze swiat postrzegał by to za cos szokujacego,to i za Hitlerem by rozpaczano.

niektórzy za Hitlerem tez rozpaczali, ale było to raczej wąskie grono, bo wtedy bomby spadały im na łeb. :o

"i by sie spoznili na ceremonie i nic by sie nie stało..." Już widzę, jak zaślepienie kłamstwami TVNu byście na niego naskoczyli :O