Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość próbująca atrakcyjnie wyglądać

przedłużanie włosów w ciąży

Polecane posty

Gość próbująca atrakcyjnie wyglądać

Jak myślicie, warto przedłużyć sobie włosy w ciąży, czy to zbędne, bo i tak wyglądamy jak wyglądamy? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysle ze nie warto
bo przedłużanie osłabia włosy, a w ciąży czy też po różnie bywa z kondycją włosów i efekt może być taki, że po ciązy zostaniesz łysa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość próbująca atrakcyjnie wyglądać
ooo łoł :) Ja przez póltora roku przedłużałam włosy i nie dość, że nie zostałam łysa, to jeszcze bardzo mi się wzmocniły, bo nie prostowałam, nic praktycznie z nimi nie robiłam, bo i tak mi sie ładnie układały :) I to nieprawda, że w ciąży włosy są osłabione, to zależy od kobiety, u niektórych właśnie w ciąży włosy bardzo się wzmacniają, stają grubsze i bardziej lśniące :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość próbująca atrakcyjnie wyglądać
a przepraszam, napisałaś " w ciąży z kondycja włosów też różnie bywa", więc zwracam honor :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jaka metodą przedluzasz
nie widac zgrzewow, supłow? Jak z utrzymaniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość próbująca atrakcyjnie wyglądać
przedłużałam metodą na microringi. nie widać ich, nie niszczy włosów, nie ma żadnych supłów, microringi widać mi było tylko kiedy włosy mi odrosły, a swoje z wierzchu miałam krótkie. Ale wtedy po prostu podsuwałam microringi do góry i od nowa. Metoda na zgrzewy jest ponoć szkodliwa dla włosów, podobno po ich zdjęciu trzeba obciąć włosy do długości, gdzie one były, bo tak palą włosy. Ale sama tego nie stosowałam, także piszę tylko to, co słyszałam, może to nie prawda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość próbująca atrakcyjnie wyglądać
a z utrzymaniem, jak normalne włosy, czesałam sie normalną szczotką, nie żadną z końskiego wlosia, kręciłam je, farbowałam :) tylko jedwabiu używałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość próbująca atrakcyjnie wyglądać
to jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jaka metodą przedluzasz
mysle ze jak juz mialas i nic zlego sie nie stalo to czemu nie ja sie tak pytam bo mysle o zageszczeniu wlosow ale boje sie ze to bedzie widoczne, jak np wiatr zawieje, czy deszcz spadnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość próbująca atrakcyjnie wyglądać
Mi to konkretnie chodzi o to, czy jest sens w ogóle się kosztować, skoro i tak wyglądam jak wyglądam w ciąży, a faceci chyba raczej nie patrzą na kobiety w ciąży ... jak na kobiety :P Więc chyba jedynie po to miałabym przedłużyć włosy, żeby samej się lepiej poczuć. Bo wiecie, ja nie jestem z ojcem dziecka, ale też nie chciałabym się poczuć do końca tylko ciężarówką, ale i atrakcyjną dziewczyna :) A mam jeszcze takie pytanie, czy są takie, które strasznie wysypało na twarzy w ciąży? Mi się bardzo pogorszyła cera, jest bardziej tłusta, powróciły mi zaskórniki, pojawiają się krostki... jeszcze w dodatku pojawiły mi się takie czerwone plamki po jednej stronie twarzy... Rozmawiałam z ginekologiem o tych pryszczach, ale on powiedział, że nie bardzo można coś z tym zrobić, bo to hormony itd. Ale jednak mimo wszystko, czy wy próbowałyście jakoś leczyć swoją twarz z pryszczy podczas ciąży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość próbująca atrakcyjnie wyglądać
heeej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrumrumruu
nie jestes z ojcem dziecka bo jestes zwykłym koorviszonem:D:D:D:D przedłuż sobie kłaki, skocz na solar, walnij 5-centymentrowe tipsy i lec na wioche..moze znajdzie sie jakis chetny:D:D:D:D:D mały wstretny koorviszonie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość próbująca atrakcyjnie wyglądać
mrumrumru ---> hahahahahaha rozśmieszyłeś/aś mnie do łez :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość h fyukjjkm j
to jak z tymi pryszczami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikkiki
a skąd teoria że po zgrzewach trzeba obciąć włosy?:) haha bez żartów. Ja uważam tą metodę za najepszą. Niewiedza mnie przeraża, a ferowanie pod jej wpływem róznych teorii jeszcze bardziej. Ja sama od kilku lat mam zgrzwy (zapuszczam włosy). Już osiągnęłam satysfakcjonującą długość ale w dalszym ciągu mam kilka pasm bo jednak lubię gęste włosy :) i fakt jest taki, że owszem o ile zgrzewów z kleju bym nie zaryzykowała, to keratyna - polecam na 100% - w końcu to naturalny budulec włosa, a temperatura uzywana do zgrzewu jst niższa od standardowego jednorazowego prostowania. także polecam najpierw się dowiedzieć, dopiero wygłaszać poglądy i teorie. Z niewiedzy plecie się głupoty i kompromituje. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja przedluzalam wlosy w pierwszej ciazy tez na microringi. wlosy mi sie nie poniszczyly ale zrezygnowalam bo szkoda mi bylo tyle kasy pchac we wlosy siedzac w domu. cera mi sie bardzo pogorszyla w drugiej ciazy i przez pierwsze miesiace w lustro nie moglam patrzec jednak nic z tym nie robilam bo szkoda mi bylo szprycowac sie chemia bo zapewne nie jest to do re dla malca w brzuchu. po jakis 6 mies. skura wrocila do normy i byla jak zazwyczaj :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dla mnie przedluzaja glupie, bez wartosciowe panny ktore maja tak niska samoocene,ze przedluzeniem wlosow mysla ze stana sie ladniejsze,a zazwyczaj maja siano przed i siano po,wspolczuje i pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie czytałam całego tematu, ale zapytaj się czy możesz taki zabieg wykonać w ciąży. Mi np. odmówili keratynowego prostowania włosów ze względu na szkodliwość oparów. I czekam aż urodzę z tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba bylo dbac o klaki, ech, a pozniej doczeoiaja nastepne siano wygladajace jak mop.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje kolezanki maja przedluzone wlosy i te ringi to zawsze widac,no chyba ze caly czas bedziesz miala rozpuszczone wlosy ale i wtedy to widac ktore wlosy sa sztuczne a ktore nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jezeli kolezance bylo widac ringi to znaczy ze miala po prostu kiepsko przedluzone wlosy. mi nigdy nic nie bylo widac. oczywiscie podciaganie bylo co 4 tyg. jak ktos nie podciaga to oczywiste ze widac przeciez wlosy rosna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×