Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość elka33

czy wasze dwulatki też tak mają?

Polecane posty

Gość elka33

witam mam dwuletniego synka. Ostatnio jest nie do zniesienia. Jak tylko coś mu nie wychodzi od razu się denerwuje,rzuca na podłoge,wrzeszczy. Nie wiem co sie z nim dzieje,jak tak dalej pójdzie to wstyd mi będzie wysłać go do przedszkola!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZANIEPOKOJONA21
najwyraźniej ktoś za bardzo go rozpieszcza i za dużo mu pozwala... tylko tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaczyna w taki sposób wyrażać swoje emocje, a poza tym pewnie to tak zwany bunt dwulatka. Mam to samo i po prostu ignoruje. Powinno przejść samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dupa dupa Panie Paździoch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dupa dupa Panie Paździoch
właśnie dwulatki przechodzą tak zwany bunt . może też bic inne dzieci, popychac, zabierac innym zabawki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Próbuje od nas wymuszać pewne zachowania i postawy swoją histerią. Jednocześnie bacznie obserwuje to jak my reagujemy. Kiedy bije to zwracamy uwagę że to boli i nie wolno, natomiast kiedy jest problem z powrotem do domu po zabawie na placu zabaw to w ogóle z nim nie dyskutuję i nie przedłużam sytuacji. Na początku kładł mi sie na schodach klatki potem jeszcze wył i rzucał się jak juz weszliśmy do domu. Kiedy ja rozbierałam buty i kurtkę, to mały próbował z powrotem mi je zakładać. Lekceważyłam te fochy i teraz jest dużo lepiej. Nie mówię ze wraca zadowolony, ale nie robi już scen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×