Mój kanarek właśnie zdycha

a ja nic nie mogę z tym robić, aż mi żal patrzeć jak się męczy i ciężko oddycha :( Nie wiem co go tak wzięło :(:(

http://www.e-cmentarz.pl/html_core/tekst/informacja_o_cmentarzu_zwierzat.html/ Zapraszam :D

Zmówmy modlitwę Kanarkowy Ojcze nasz Któryśjest w kanakowym niebie....

To go udus! wez w dwie rączki i mocno ściskaj..

ale to nie jest śmieszne :(

Lekko przypieczony z dodatkiem imbiru pewnie bedzie przepyszny :)

pewnie ma atak serca mój tez tak umarł za kilka minut bedzie po wszystkim wykrzywia nogi i sapie?przepraszam ze tak grubiansko ale chce byc pewna

na Wawel z nim !

mi tak chomiczek umierał :( był taki słabiutki, że tylko mrugał oczkami, karmiłam go mlekiem ze strzykawki :( mój Niedźwiadek kochany :(

na waweeeel :D :D dooobre

jeszcze przeczytałem po wypowiedzi Abraji ...że grubiańsko i że chce być pewna , haahahahahahahaa w chuj dobre :D :P i chooj

współczucia trochę potm mi powiedza ze nie mam serca i miłosierdzia w sobie;)

Na Wawelu go pochowaj razem z innym ptactwem :D

szkoda ptaszka... :(

Nie no ten wawel to nawet mnie rozśmieszył :P Eh, nie chcę nawet tam do niego chodzić, bo nie mogę patrzeć :(

Mój kanarek właśnie teraz zdycha on był moim życiem zawsze będę o nim pamietac

Moj chyba tez zdycha, nie spi,tylko tak ciezko oddycha I dziubkiem robi dziwnie... Smutne to bardzo... Szkoda malego :/

Trudno, kiedyś wszystko zdechnie ☹☹☹

Rest in Peace. Oby cieszyły się wieczną radością w kanarkowym Niebie :)

mój umarł w nocy z 25 na 26 stycznia tego roku. miał 2 latka kochałam go nad zycie i nadal kocham. dzis rano go po chowalam nigdy o nim nie zapomnę wczoraj kupiłam nowego, całkiem innego - glostera zielonego ale to nie to samo :( ale i tak go pokochałam nigdy nie zapomnę!

Miałam kiedyś kanarka. Dawno temu, jak pojechałam na kolonie zeżarł go kot norweski leśny ☹Rodzice nie upilnowali, kot otwarł klatkę i poczęstował się ptakiem. Jeszcze się śmiali, że biedak skończył w kociej paszczy rodowodowej, a nie jakiegoś zapchlonego dachowca. Więcej już nie chciałam, bo rodzice mieli pełno kociej hołoty ☹