Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość panna poranna

nie mam chłopaka i czuję presję rodziny

Polecane posty

Gość panna poranna

bez przerwy pytają czy kogoś poderwałam, kto mi wpadł w oko, polecają synów/wnuków/kuzynów swoich znajomych, żartują i przytykają... mam tego dość :O mam 20 lat, studiuję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziwna amsz rodzine u mnie by sie mama cieszyla gdybysmy nie mialy facetwo bo mialaby mniej zmartwien :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pamietam te czesasy, kiedy u mnie tak i tez nadszedl czas na mnie... siostra mojego meza tez jest sama, ma 26 lat a nigdy nie miala zadnego chlopaka i ciagle tez slyszala rozne i ona ostatnio powiedziala, ze nie chce miec meza, a ni chlopaka, ze do zycia jest jej zaden nie potrzebny i do konca zycia bedzie sama - teraz tylko jej matka placze po nocach, ze jej corka umrze w samotnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no, jeżeli nie masz od razu zamiaru wyjść za mąż (najpóźniej w wieku 23 lat, potem to już jesteś starą panną i masz przechlapane!), płodzić dzieci, zajmować się domem i w ogóle żyć jak Kościół Święty nakazuje, to musisz się niestety liczyć z faktem, że będziesz mieć ciężkie życie i jedyne, co możesz zrobić, to mieć to w dupie. innej rady nie ma. wiem, bo mam tak samo:D. ale spoko, można to wytrzymać. w końcu coś za coś. buntownicy nigdy nie mieli łatwo:D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja rodzian jest jakas dziwna bo u mnie nikt nie przywiazywal wagi czy ktos kogos ma poki nie skonczyl 20paru lat a juz na pewno nikogo ni einteresowal czy sie kogos ma w wieku 18 :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chociaz moze nie dziwna, bo pytanie 18latkow "kiedy pzonamy przyszlego meza?" kojarzy mi sie z zamozpojsciem w wieku 20lat co czeste bywa na wsiach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Danabanana
A później się kurwa dziwią że 16-stki w ciąże zachodzą, albo 18-stki, nic dziwnego skoro żadna nie chce się czuc gorsza jak widzi że ta ma chłopaka, druga ma a ta nie ma i każdy jej to wytykuje, to bidulka pod presją znajduje chłopaka a potem to już są różne historie. Ja mam 20 lat i nawet niedawno powiedziałam mamię, że chyba zacznę się rozglądac za chłopakiem a mama do mnie powiedziała że daj sobie jeszcze spokój masz jeszcze czas, i święte słowa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mozna normalnie powiedziec ze nie chce sie jeszcze miec chlopaka a rodzina to rodzina nie masz chlopaka zle. masz chlopaka jeszcze gorzej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie też już się zaczynają powoli czepiać :O Że studiuję, że przydałoby się już kogoś mieć, że nie mogę ciągle sama, bo starą panną zostanę :O Olewam to, ale tak naprawdę strasznie mnie to wkurwia :O:O:O:O Jak mówię, że ślub po 28 roku życia, to pukają w czoło, że dzieci nie urodzę, że trzeba rodzinę żałożyć itd. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przymusu zakładania rodziny nie ma ;). Może w nieumiejętny sposób ale rodzice chcą dla was dobrze martwią się że jesteście same. To oczywiste że ludzie w pewnym wieku łączą się w pary. Jeśli nie widać absztyfikantów w okresie kilku lat ani nie słychać o randkach to rodzice starają się dociec co jest nie tak ;) i "pomóc"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arekz43s
ja tez mam 28 lat i nigdy nie mialem i nie będe miał dziewczyny z wyboru . Jestem stworzony do zycia w pojedynke . Moze to glupio zabrzmi , ale najlepiej sie czuje w swoim towarzystwie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×