Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Maritka22

Jak życ z hazardzista?

Polecane posty

Nordica222 Nie nie poszły...daja do myslenia..dziekuje za zainteresowanie pomoc...ja nareszcie jestem na etapie ze chce cos zmienic ale w swoim zyciu nie w naszym...bo nas juz niema

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlodaaa764565
idz na terapie to jedyne wyjscie, pomysl o dziecku, uwolisz sie od niego od tych mysli od zadrosci tylko musisz tego chciec i podjac odpowiednie kroki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na terapie bede moga pojsc po porodzie za duzo emocji jest z tym zwiazych,chociaz i tak małemu funduje niezłe emocje juz teraz...tak mi go szkoda ze takiego ojca mu wybrałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlodaaa764565
słuchaj spakuj sie i pojedz do rodziców swoich musisz to zrobic dla swojego dobra i dobra dziecka, masz szanse na szczesliwe zycie mozesz jeszcze poznac dla swojego dziecka ojca ktory bedzie was kochal ale musisz dac sobie na to szanse, zrob to dla siebie prosze:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlodaaa764565
zrob to na pewno nie bedziesz zalowac masz dopiero 22 lata i cale zycie przed soba nie zmarnuj tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlodaaa764565
ja tez planuje wrocic do domu rodzinnego jednak zaczelam platna szkole w tym miescie i nie moge tak sobie wrocic szukam pracy zeby sie wyprowadzic od niego codziennie sie modle zebym miala wtedy sile wiem ze tak bedzie dla mnie lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja juz sie nie raz pakowałam,wtedy zabierał mi buty,zamykał dzwi,były łzy zal i obietnice...i dupa nic sie nie zmienia jest ciagle gorzej...nawet drinka wypic nie moze na stres... Ja tez mam prace w Warszawie sama z nij nie pochodze...u siebie juz nie znajde pracy 2 mies przed porodem a musze ubrac małego przeciez dlatego jeszcze pracuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlodaaa764565
zrob to jak go nie bedzie, mam nadzieje ze sie zdobedziesz na ten krok inaczej twoje zycie juz zawsze bedzie tak wygladac bo on sie nie zmieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justuss
Nie martw się że dziecko nie będzie miało ojca. Ono już go nie ma. A Ty może jeszcze znajdziesz jeszcze normalnego faceta. Jesteś jeszcze młoda a to duży atut. Tylko nie wybieraj już zaj..ście przystojnych gości bo to nie jest materiał na męża. "Z ładnej miski się nie najesz" . Jesteś kolejnym przykładem prawdziwości tego powiedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem ze juz niema...on od kilku dni nawet brzuszka nie dtknał...ogólnie nie dotyka jesli nie poprosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
' TH is IT PO Czemu porządni ludzie są sami a dziewczyny wolą takich chorych ' TH is IT PO juz napisal to co mi teraz chodzi po glowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justuss
Odpowiedź na wasze pytanie jest prosta. Wystarczy przypomnieć obie że człowiek jest ssakiem. I jako zwierzę z gatunku małp naczelnych kieruje się instynktami w doborze płciowym. I proszę mi tu nie wyjeżdżać że przecież człowiek ma rozum itp. dyrdymały. Rozum pomaga tylko instynktowi. I dlatego młode niedoświadczone samiczki kierują się takimi przesłankami jak wzrost, muskulatura, pozycja w stadzie (czytaj pozycja społeczna czyli ilość kasy ). Starsze bardziej doświadczone samiczki wiedzą że w/w cechy nie gwarantują pełnego sukcesu reprodukcyjnego bo taki osobnik to oczywiście piękne dziecko potrafi zmajstrować ale jego wychowaniem to najczęściej nie jest zainteresowany. Dlatego one pewne rzeczy potrafią odpuścić - np wzrost, piękną buzię itp. Czasami nawet dużą kasę gdy same juz się czegoś dorobiły. I tak to działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na kase nie poleciałam,akurat ja zawsze z nim byłam jak jej niemiał... sama nie wiem na co poleciałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oszukał mnie ze nie grał wczoraj a jak odkryłam prawde to sie wyparł obraził i teraz nawet nie zapyta jak sie czujemy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh wiem ze szalały a on wybrał mnie...rok temu dałby sie pokroic za mnie... wiem ze dzis wróci z pracy i sie rozejdziemy....ja nie umiem zyc w milczeniu a za kolejne kłamstwo nie zamierzam sie nawet słowem odezwac...oszukuje prosto w oczy i jeszze sie obraza... nie stac nas niby na dobry wózek dla dziecka ,nie stac nas w sumie jego zdaniem na nic....ale codziennie grac to go stac...a ja tylko sprawdzam kolejne konta w kasynach internetowych i podliczam wpłaty....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ratownik TOPR z Kołobrzegu
Zgadzam się z justuss, koleżance niezwykle spodobała się aparycja tego chłopca,bo jak inaczej nazwać 21latka.Do tego śmiem twierdzić że "jeśli gówniarz" wyniósł z kasyna rzeczone 20 tysi to musiało to zaimponowac koleżance, że niby taki zaradny... A teraz dziewczyna się przekonała jaka to jest zaradność. Czyli swoim kapitałem, tj. jakąś tam legendarną urodą nic nie zwalczyła bo ma superprzystojniaka który woli dotykać myszkę komputerową czy inne klawisze miast niej i ich nienarodzonego dziecka. Czy myślała że urodą "ugra" od życia wszystko? Kwestią niezdefiniowaną jest co to dla kogo znaczy. A jej boyfriend z pewnością wyrwie inną, co najwyżej zużyje na ten cel więcej żelu do włosów,wszak młodych,niedoświadczonych samiczek z każdym rokiem funkcjonowania w Polsce kultury typu mtv przybywa. Życzę tej młodej dziewczynie wytrwałości i szczęścia, sądzę że jak dokona właściwych wyborów to za rok,dwa wyliże rany przy boku prawdziwego mężczyzny - bo tylko taki potrafi pokochać choćby nie swoje biologiczne dziecko - prawdopodobnie mniej przystojnego niż hazardzista ale takiego który da jej oparcie i bezpieczeństwo. Szkoda że teraz w kraju wystarczy sprowadzać 10letnie auta z deutschow i za to stać pod "dyską", by być uznawanym za zaradnego i wzbudzać podziw... nie pojmuje tego,ale jestem tylko prostolinijnym facetem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ratownk zle chyba troche czytał... napisalam ze byłam z nim czesciej jak niemiał pieniedzy niz jak miał!!! myslisz ze byłam z nim jak wygrał w sumie te 50 tys w kilka dni?nie!myslisz ze był wtedy ze mna?nie! wtedy był ciagle w kasynie,ciagle grał i upajał sie swoja dobra passa!!! pisałam ze woli wydac na hazard niz cos kupic mi chociazby na walentynki urodziny czy cos...niemartw sie nie skorzystałam na wygranej.... Ja zawsze jestem mu potrzebna jak przegra wtedy jestem jego ukochana ,wtedy widzi jaki popełniał bład ze zaniedbał nasz zwiazek... A i jeszcze jedno jak ,,hazardzista'' miał dobra passe to ja lezałam w szpitalu,na patologi ciazy,myslisz ze przyjechał do szpiatal?Nie Wiec zanim zaczniesz oceniac mnie i mówic jak to pociagnełam z wygrałej badz wypisywac o blacharach stojacych pod furami na dyskotekach zapoznaj sie z sytuacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ratownik TOPR z Kołobrzegu
Ost. dygresja nie była oczywiście do Ciebie. Odniosłem wrażenie, że mimo iż nie miałas korzyści z tych wygranych to jednak Ci imponowały.Mało tego, uważam że pieniądze które zyska jedna osoba w związku, powinny służyć dobru obydwojga. Szkoda że tak nie jest u was. Przykra ta sprawa z samotnym leżeniem w szpitalu z dala od rodzinnych stron, to napewno nie rzutuje dobrze na zdrowie kobiety w ciąży. Całe życie przed Tobą, dziecko to szczęście a nie problem, teraz jest czas na długofalowe myślenie, życzę pomyślnego rozwoju sytuacji, nie popadaj tylko w złe myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie nie imponowało wrecz przerazało bo wiedziałam ze predko go nie zobacze jak ma taki hajs...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ratownik TOPR z Kołobrzegu
Nigdy nie byłem w takiej sytuacji, widziałem tylko jak wygląda nadużywanie alkoholu, każdy nałóg niszczy człowieka, a z nim całą rodzinę. Warto rozważyć to co napisały dziewczyny które to przeżyły. Ten kto nie uczy się na cudzych błędach musi uczyć się na swoich. A Ty już masz się o kogo martwić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hazard jest gorszy niz alkochol...całkowicie niszczy psychike... Sa ludzie którzy potrafia nie pic latami,ale pomnozyc pieniazek bardzo korci i tu jest najwiekszy problem hazardzistów ich dziewczyn zon,matek dzieci... Hazardzisci oddalaja sie duchowo traca wiezi emocjonalne... Co z tego ze on kazdy wieczór spedza ze mna...jak on mysli o czyms innym patrzy w komputer tam jest jego swiat... Jak ja mu opowiadam co sie wydarzyło danego dnia to słysze...,,no co Ty?",,,mhm'', ,,no nie mów,naprawde?'' niewiem czy on wogule słucha tego co mówie ...albo mówie cos opowiadam jaki miałam dzien nagle on mi przerywa jakims bezsensownym zdaniem dotyczacym typów bukmacherskich... zal mi mnie w tym zwiazku ale mam co chciałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jesteś na niego skazana. Człowiek jak to mówią jest kowalem swego losu. Nie do końca to prawda tzn. czasami kuje, kuje i g..no z tego kucia wychodzi ale zwykle coś jednak zrobi. Może nie tak jak by mu się marzyło ale jakoś jest. Kobieto Ty daj sobie spokój z tym nałogowcem bo on się nie zmieni a Ty przy nim pójdziesz na dno. Porozmawiaj z rodzicami, poszukaj u nich wsparcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość missuniversum2030
mam kolege ktory jest hazardzista wlasnie urodzilo mu sie drugie dziecko i nosze jego zonie zakupy skladamy sie ze znajomymi i czasami cos jej podrzucamy bo szkoda jej i dzieci. bylam swiadkiem jak on prezpuszcza kase w maszyny przykry widok potrafi wrzucic 3tys jednego wieczoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co jest najlepsze ze jego mama twierdzi ze jak dzidzius bedzie odchowany,,jej zdaniem 3 miesiace''to bedzie z nim mogła siedziec ich ciotka-dla mnie stara baba ,za stara na opiekunke a ja mam isc do pracy bo co 2 pensje to nie 1!a ja napewno nie zostawie mojego synka po 1 z obca dla mnie osoba po drugie on bedzie za mały!wszystko mnie ominie ...on bedzie tesknił za mama ja za nim i bede musiała pracowac na długi tatusia a tatus i tak bedzie grał....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
missuniversum2030 to jes tak ze wrzuci tyle ile ma jak niema pozyczy -w moim przypadku on juz pozycza od banków... a ja ?ja nawet niemoge liczyc z jego strony na tunike ciazowa...przed ciaza wazyłam 47 kg teraz waze 60 ale wszystko mam w brzuszku ,wiec łatwo jest sie domyslic ze cała garderoba poszła w odstawke wszystko musze miec nowe bo w spodnie xs juz w pasie nie wejde...za recepty płace sama,nawet jak chciałam na prywatna wizyte u gina niedał,miałam zlecone usg 3d które kosztuje 200zl powiedział ze chyba lekarza pojeba** ubranka dla dzidziusia tez kupuje sama ale to sprawia mi radosc bo mi na dziecko nie szkoda a jemu sprawia radoc gra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×