Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Maritka22

Jak życ z hazardzista?

Polecane posty

Gość missuniversum2030
DZIEWCZYNO PROSZĘ CIĘ UCIEKAJ. POPELNILAS BŁAD I TWOIM BLĘDEM BEDZIE KOCHANE DZIECKO ALE NIE SKAZUJ SIEBIE I JEGO NA TAKIE ŻYCIE MASZ SZANSE TERAZ PÓKI JESTES MLODA ULOZYC SOBIE ,ZYCIE NA NOWO Z TYM ZE TERAZ BEDZIESZ DOKONYWALA SWOICH WYBORÓW MĄDRZE JA PATRZE NA MOJĄ KOLEZANKE, ZASTANAWIALAM SIE KIEDY MIELI JEDNO DZIECKO DLACZEGO NIE ODEJDZIE ONA WIERZYLA ZE SIE ZMIENI, ZASZLA W CIĄZE PO RAZ DRUGI W DNIU TERMINU PORODU ON GRAŁ NA MASZYNIE JEJ ŻYCIE TO KOSZMAR DZIEWCYNO RATUJ SIEBIE I DZIECKO PROSZE CIĘ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
on jest ukochanym dzieckiem mamusi..nic nie musi robic tylko lezy...ja przychodze z pracy zmeczona nie zdaze zdjac butów a ona sie mnie pyta co mu robie jesc?prosiłam go zeby mi pomógł zmienic posciel bo bardzo sie nameczyłam sprzatajac nasz pokój...pomógł zaczał ta posciel zmieniac wpadła do pokoju mamusia wyrwała mu posciel z rak i zmieniła sama...a nic by mu sie niestało jak by zmienił... Ja wiem mam co chciałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tabata
A mnie dziwi to, że ciągle Ci ludzi dobrze radza, a Ty nie reagujesxz na te dobre rady tylko co rusz opowiadasz swoje dramaty! Więc dostosuj się do tych rad i zacznij konwersację ze współrozmówcami, a nie przytaczasz sceny. Skoro jest Ci tak źle to odejdz od debila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mialem kiedys kolege 'hazardziste' :D nigdy nie mial pieniedzy bo wszystko przepuszczal tylko jak byla wieksza wygrana to sie chwalil :D 4,5 roku byl za granica nie dorobil sie niczego (mial tylko PC-ta) jeszcze byl lajdakiem i dziwkarzem :D w pl mial dziewczyne i dziecko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i powiedziałam ze odchodze...nie przejał sie powiedział ze nie martwi go moja decyzja...pomachał mi rano wyjezdzam I am free

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz spokojnie zasnał i ma wszystko w dupie ale to juz nie moja sprawa za duzo sie wydarzyło...a dzidzius sie kreci bo wie ze mamie zle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja żyje z hazardzista od 21 lat przeszlam już wszystko tacy ludzie się nigdy nie zmienia ciężko jest odejsc od kogoś kogo sie kocha a tym bardziej jezeli się spodziewasz dziecka ja byłam w podobnej sytuacji mój mąż przegrywal może mniejsze sumy życie z takim człowiekiem można przyrównać do siedzenia na bąbie zegarowej w każdej chwili może wybuchną c i wasze wspolne życie się zakonczy a im dużej będziesz z nim tym ciężej ci będzie go zostawić jezeli masz pomoc w rodzinie to wiej puki czas ja nie miałam pomocy z nikad sama się dziwie jak ja to wszystko przetrzymałam nadmieniam że mam rozdzielnośc majątkowa miałam też separację i alimenty na dzieci nie licz na zmianę z jego strony kobiety muszą caly czas walczyć z takimi typami a ufac mu nie mozesz wcale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia224
Witam serdecznie Z uwagą przeczytałam to, co zostało napisane. Ja byłam oszukiwana przez kilka lat...Facet, z którym mieszkałam u moich rodziców, żeby zaoszczędzić na własne mieszkanie przegrywał skrupulatnie wszystkie pieniądze. Obecnie jest zadłużony w bankach, u kolegów z pracy i Bóg wie jeszcze gdzie. Jego mama co jakiś czas spłaca część jego długów. Jest perfekcyjnym kłamcą, który bez mrugnięcia okiem snuje wspólne plany, jednocześnie przegrywając ogromne sumy. Oczywiście Twoja sytuacja jest trudniejsza, bo spodziewasz się dziecka, ale kto wie, czy paradoksalnie nie będzie Ci łatwiej, bo masz dla kogo żyć. Życze dużo wytrwałości i zdrowia Tobie i Dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasmucony123421
odejdź kobieto bo on nie może się opanować i kiedyś narobi Ci takich długów, że się załamiesz - lepiej teraz to skończ, bo później będzie tylko gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do maritki
Ja jestem dzieckiem hazardzisty i mam do Ciebie prośbę: nie skazuj swojego dziecka na życie w ciągłej niepewności o byt, o to, czy będzie tatuś w domu czy nie, na bezsenne noce i czekanie z twarzą przyklejoną do szyby na to, czy tatuś wróci już dziś z kasyna po np. tygodniu nieobecności i nie dawania znaku życia. Na odbieranie telefonów od zdezorientowanych pracodawców, nie zmuszaj go żeby ludziom musiało kłamać, ze tatuś wyjechał służbowo podczas gdy on przegrywa Wasze życie. Żey w końcu nie musiało się bać, czy przez długi nie wpakuje się w kłopoty, czy samochód stojący dzień w dzień pod waszym domem to przypadkiem nie oczekujący na ojca wierzyciele. Nie skazuj dziecka na to, że kiedyś usłyszy od Ciebie, że w tym roku świąt nie będzie, bo tatuś wszystko przegrał i nawet choinki nie ma za co kupić, nie móiąc o prezentach, a nawet jedzeniu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juliam69
Twój partner ma słabośc do hazardu? Do popularnego programu TV chcemy zaprosic pary, gdzie partner jest uzalezniony od hazardu. Jeśli chcecie wystąpić w programie koniecznie skontaktuj się na maila: a.markiewicz@tvn.pl, podając swój numer telefonu, szczegóły wyjasnię w niezobowiązującej rozmowie telefonicznej. Zależy nam na czasie, gdyż nagranie jest 07 lub 08.03. Może to właśnie na was czekamy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hazardzistów powinno się od razu wysyłać na odwyk np. www.olu.pl to dobry osrodek uzaleznien, moja znajoma leczyla sie tam z alkoholizmu - dopoki ktos nie bedzie odciety od uzywki to nie wygra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×