czy mam obowiazek poinformowania o tym ojca dziecka?

jesli jest sie w ciazy, ale nie chce sie ujawnic kto jest ojcem dziecka to ktos moze kazac takie cos zrobic?? No i czy ojciec dziecka moze zarzadac bez zgody matki o badania genetyczne??

moze sie o to starac po przez sad. dlaczego nie chcesz ujawnic kto jest ojcem?

Nie bardzo rozumiem, po co tajemnica wobec ojca dziecka. On moze wystąpic do Sądu o ustalenie ojcostwa i o zrobienie badań genetycznych.

może wystąpić do sądu, co nie znaczy że sąd się do tego przychyli

raczej sąd się przychyli jeśli matka nie ujawni przed sądem kto jest ojcem

nie dotyczy mnie to bezposrednio ale przeszla mi przez mysl taka sytuacja... I bylam ciekawa jak to jest.. No bo jesli ma sie np.przygodny sex i nie chce sie zeby inni o tym sie dowiedzieli...to zastanawialo mnie czy jest taka mozliwosc aby nikt nie zostal o tym poinformowany

"No bo jesli ma sie np.przygodny sex i nie chce sie zeby inni o tym sie dowiedzieli..." a brzuch do kieszeni schowasz albo w torebce będziesz nosiła? litości... :O

dobra ale chodzi mi o to zeby inni sie nie dowiedzieli kto jest dokladnie ojcem dziecka.,.wiadomo ze ciazy sie nie ukryje przed kazdym o_0

możesz po prostu nie mówić :O albo powiedzieć że ktoś inny, kogo nie znają

jak nie chcesz to nie mów, co najwyzej dzieciak i jego ojciec będą mieli kiedyś pretensje do Ciebie, ale co tam i jakby się facet dowiedział, że jesteś prawdopodobnie z nim w ciąży to moze wystąpić o badania, raczej są się zgodzi, bo facet ma prawo wiedzieć czy jest ojcem chyba ze jesteś w małżeństwie, wtedy żaden facet poza mężem nie może żądać takich badań, bo dziecko poczęte w małzeństwie przyjmuje sie jako owoc małzeństwa nawet jak zrobisz skok w bok

miało być "raczej sąd się zgodzi"

Ja myślę, że każdy facet powinien wystąpic o badania genetyczne dzieciaka, za dużo się naczytałem o kurrwach ukrywających fakt, że puściły się z jakimś gościem w międzyczasie :o A gdy ma się podpisaną intercyzę to można taką dziiwkę wyjeebac na beton wraz z jej bękartem :D

a to faktycznie troche dziwne ze nie mozna rzadac badan genetycznych jak ktos jest po slubie. To wtedy jak jakas laska zrobi skok w bok i zajdzie w ciaze a potem szybko powie swojem facetowi zeby wzieli slub to moze sie nawet nie wydac ze to dziecko kogos innego...takie troche przykre...

Widac masz problemy z czytaniem, bo po ślubie mąż może zażądac badań genetycznych.

jak wpadnie i weźmie ślub ze swoim facetem, który wie że dziecko nie jest jego i to akceptuje, to badań nie musi być. Bo żaden sąd nie zgodzi się na wniosek obcej osby z poza małżeństwa skierować na badania genetyczne.