Dziewczyny zdarzyło się wam odwołać ślub lub zaręczyny? i to wiecej niz 1 raz?

Pytanie takie jak w temacie, zapraszam do dyskusji:)

Mnie nie. Ja miałam w życiu jednego faceta, jednego narzeczonego i jak na razie mam jednego męża :D

Mnie nie. Ale mój przyszły był kiedyś zaręczony i planowali ślub.

Dziewczyna na topicu o teściowej się zastanawia. Ja - póki co - nie, ale znam faceta, który zerwał zaręczyny, bo poznał swoją obecną żonę. Po zerwaniu zaręczyn nawet pojechał ze swoją byłą na tzw. wczasy, bo było zapłacone i przysłali kartkę: Bawimy się świetnie. Po powrocie zakomunikowali, że na pewno do siebie nie wrócą.

ja tylko odrzuciłam zaręczyny o ile to można było nazwać zaręczynami... hmm jakby to napisać, z facetem nie byłam już kilka miesięcy zerwałam z nim a ten ni stąd ni z owąd w dziwnym na dodatek miejscu pyta się czy wyjdę za niego :O straszne jak sobie pomyślę :(

Znam dziewczynę, ktora po chyba 8 latach zerwała zaręczyny na 3 tyg przed ślubem... minęły 2 lata a ona właśnie w sierpniu wychodzi za TEGO SAMEGO FACETA! I wiem, że robi to "Bo koleżanki już są zamężne, bo inny z nią nie wytrzyma, bo się już znają na wylot" itd. Jak dla mnie popełnia błąd życiowy, ale czas pokaże.

up

ja odwołałam slub ale TYLKO ;) raz

Ja zerwałam zaręczyny po miesiącu. Mieszkałam z facetem 3 lata, po czym mi się oświadczył. Jak przyjęłam pierścionek zrobił sie nie do zniesienia - chyba poczył, że teraz jestem jego i może sobie odpuścić dobre maniery. Zerwałam zaręczyny i kazałam mu się wyprowadzic. Teraz jestem sama, ale przynajmniej mam świety spokój

Ja zerwałam zaręczyny po miesiącu. Mieszkałam z facetem 3 lata, po czym mi się oświadczył. Jak przyjęłam pierścionek zrobił sie nie do zniesienia - chyba poczył, że teraz jestem jego i może sobie odpuścić dobre maniery. Zerwałam zaręczyny i kazałam mu się wyprowadzic. Teraz jestem sama, ale przynajmniej mam świety spokój

to wyżej :D ja podobnie

mi sie zdarzyło raz zerwałam zaręczyny odwołam ślub szok ! był a ja miał wszytko w duupie chciałam być szczęśliwa