dlaczego młodzież jest mało odważna w ubieraniu się?

większość młodzieży uważa się za bardzo modnych , to jest obciachowe to wieśniackie itd ale według mnie ubieraja się jak papużki , jednakowo , brak im polotu , inwencji , czy tylko ja tak uważam?

tez tak uwazam ale wynika to tylko z jednej przyczyny: nie ma sklepow z fajnymi oryginalnymi ciuchami, do jakiego sklepu nie wejdziesz wszedzie takie same ubrania, chyba sam sie bede musial wziac za projektowanie ubrań

taaaaaaa i te leginsy na patykowe nogi , masakra

Hmm ja jestem bardzo szczupła i nosze legginsy, nie uwazam, ze to źle wyglada

Angellss19 --- ty na szczxupla nie wygladasz... te cyce jak u krowy,i puculowata buzia,a te kucyki - masakra..........

młodzież ma takie brzydkie facjaty , że wyjscie z takim ryjkiem na ulice to już odwaga :D

No zdziwiłabys się, gdybysmy sie spotkały na zywo, a tak apropo to nie post na temat tego jak ja wygladam

ja tak nie uwazam.. u mnie wszyscy ubieraja sie jak chca.... kolorowe.. i naprawde przeróznie..

Kazdy sie ubiera w to w czym czuje sie dobrze

za to niektore starsze babcie sie baaaardzo odwaznie ubieraja :D:D:D:D

o własnie! z tym sie zgadzam. Nikt nie jest idealny, ale jak widze kobiete ok 60 lat w krotkiej mini i dekoldzie po pępek to lekko niedobrze mi sie robi

wszystkie tak samo wygladaja. botki albo dlugie kozaki(nogawki rzecz jasna schowane) dzinsy-najlepiej rurki, krotkaa czarna ala skorka jakis ogromny szal czy chusta. ostatnio bylam we wrocku z kumpela i jej bylo glupio, ze wyglada tj wszystkie i sie chciala zamienic ze mna lumpami w kiblu, zeby kapke inaczej wygladac.

taka moda ze wszyscy nosza kurtki skoropodobne, jak za dwa lata wejdzie na plaszcze po kostki to tez kazdy bedzie nosic. zycie

moda była na różne rzeczy , ale żeby KAŻDA sie tak nosiła.:O ja nie mam ani kurtki skoropodbnej ani rurek w szafie.

bo masz taki gruby zad że tylko w dzwonach i bojówkach nie widać go :o

dekolt pisze się przez ,,t'':)

fakt doopa ma sie sporo do dzwonow:) wyobraz sobie, ze dupe mam tam gdzie każdy, a nie w łydkach:) rurki są po prostu niewygodne, nosze proste spodnie, dzwony albo sukienki/spodnice.

albo Cie nie stac

ja też nie mam rurek bo jestem niska 163cm i to po prostu dobrze nie wygląda. Kurtki skóropodobnej nie mam też. Chciałam sobie kupić ale nie mogłam fajnej znaleźć a potem jak już wszystkie w tym chodziły to się ucieszyłam, że jej nie mam bo nie chcę wyglądać jak klon. Legginsów nie noszę, jak nie noszę też rajstop. Dziwię się dziewczynom, które noszą leginsy i krótkie bluzki tzn takie co nie zakrywają tyłka, bo to wygląda tak jakby zapomniały dolnej części garderoby włożyć :o

nawet mi nie chodzi o to jaka moda jest bo to rzecz dyskusyjna , naprzykład ciuchy ktore uchodzą w Polsce za modne we Włoszech widziałam trzy lata temu , fakt malo kogo stać na ubrania z wybiegów mody , ale żeby młodzież nie trzymała się kurczowo bazarowej mody , już w lumpeksach idzie wyvczarować coś innego:)

ja mam tyle samo cm i rurki nosze, bo nie wyobrazam sobie siebie w jakis szerokich spodniach ktore skracaja wzrost i podrubiaja. co kurwa zazdrosci sie figury innym i komentuje leginsy i krutkie bluzki???

aleś kulturalna :o Nie, nie zazdroszczę bo figurę mam ok. Moi 30-letni koledzy mówią, że owszem jest to kręcące tzn te dziewczyny w legginsach i krótkich bluzkach. Dlaczego kręcące? bo bardzo im się pipki odznaczają. I zapewne o to wam chodzi. Ale mówią też że to wygląda tak jakby dziewczyna miała na czole napisane "szukam ruchacza" :o

szkoda mi kasy na takie pierdoły. stać mnie na inne rzeczy. a legginsy nosze, rzadko, bo rzadko, ale nosze. głównie do sukienek a szerokie spodnie ostatnio miałam na dupie w gimnazjum. teraz juz wiem, że nie powinnam ich nosic, bo skracaja i poszerzają, a ja mmam tylko 152cm

są programy na tv , ale przeważnie dla ciut starszych i starszych kobiet , przydaloby się coś dla nastolatków żeby nas nauczyć jak dobierać ubranie do figury, nie każdy ma taką wyobraznię artystyczną , ponadto jak ktoś odbiega od ogólnej sztampy to jest przez niektorych troszke wyśmiewany jako dziwak

zeby była jasność , nie pogoń za modą jest dla mnie najważniejsza , ale umiejetnosć doboru ciuchow do figury , nie mam nic przeciw leginsom z ładną tuniką , ale leginsy na bardzo patykowych nogach i krótka bluzeczka ?

ja nie wiem jakich ty masz kolegow, pewnie po 30. ja nie lubie metalowcow, ktos nie lubie jak dziewczyna ma leginsy. Sa gusta i gusciki

o tak patyki i przerwa miedzy nogami na 4 cm :D:D

no ja się właśnie ostatnio kapkę jak dziwak czułam. tymbardziej, że jechałysmy w spr pracy i do kumpeli po godz odzwonili, a do mnie nie. choć dziwacznei nie wygladalam, po prostu inaczej. a niby modne ciuchy mialam, mzoe zbyt kolorowe?

no piszę przecież że moi koledzy mają po 30 lat więc już nie mają fiu bździu w głowie. To dorośli ludzie. Ale małolaty będą się jarały na Twój widok, owszem. I o to Ci chodzi, prawda?:)

Angellss19 jesteś bardzo ładna :) popieram (Kazdy sie ubiera w to w czym czuje sie dobrze )