Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nie wiem jak sie za to zabrac.

Jak moge odnalezc rodzine ojca? Wiem tylko jak sie nazywal , juz nie zyje.

Polecane posty

Gość Nie wiem jak sie za to zabrac.

Nigdy go nie znalam , nikt mi nic o nim nie mowil ja tez nie pytalam , ale teraz przynajmniej chcialabym poznac jego rodzine.Tylko sie zastanawiam jak?? Wiem tylko imie i nazwisko i ze mieszkal w Krakowie.Dziwne ,ze rodzina ojca tez mnie nie szuka :( Moze moja rodzina im cos nagadala jak bylam mala ,nie wiem..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem jak sie za to zabrac.
halooo ktos mi pomoze??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem jak sie za to zabrac.
ehh..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joela
Daj ogłoszenie do jakiejś krakowskiej gazety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez nie pamietam ojca i nawet nie wiem co sie z nim stało czy nadal żyje. Ale na dzien dzisiejszy nie chce mi sie go szukac. Tez był chyba z Krk :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem jak sie za to zabrac.
A jak by Ci sie zachcialo go znalezc to gdzie bys najpierw uderzyla?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nasza klasa. Do osób o tym nazwisku napisz, że poszukujesz rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem jak sie za to zabrac.
tia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze nie wiem może bym probowała jakies dokumenty znależc np mojej mamy akt slubu albo cos (nie wiem czy do takich dokumentow sie podaje adres :P nie mam pojecia ) no bym wypytywała ciotki, może w urzedzie miasta oni tam maja spis ludnosci :P cos bym kombinowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doloressss
jeśli masz jego nazwisko i uznał cie za swoje dziecko po urodzeniu to możesz wystąpić w urzędzie gminy gdzie on mieszkał o odpis jego aktu urodzenia, zgonu itp., małżeństwa itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem jak sie za to zabrac.
Nie mam jego nazwiska,moja mama nie wyszla za niego ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem jak sie za to zabrac.
Ale na swoim akcie urodzenia mam jego dane jako ojca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doloressss
skoro cie uznał masdz prawo w gminie jako córka wystąpić o odpisy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem jak sie za to zabrac.
Skad mam wiedziec ,ze mnie uznal? Ze widnieje na akcie urodzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NO to idac tymi danymi możesz go znależc, popytac sasiadow moze bo na pewno go znali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem jak sie za to zabrac.
Jakich sasiadow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj nie doczytałąm ze chcesz poznac jego rodzine. A jestes pewna że on ma rodzne? A jesli sie nie miał? no to bys musiała spytac sasiadów jesli bys chciała odwiedzic jego grób. o to mi chodziło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem jak sie za to zabrac.
cos mi sie kiedys obilo o uszy ..Jego sasiadow? Ale skad mam wiedziec gdzie mieszkal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też mądra nie byłam
gdyby Cie nie uznał to nie było by śladu po nim w akcie urodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to jesli ma rodzine no to rodziny. no to do urzedu miasta w krk trzeba isc chyba. Albo najlepiej sie spytac jakiegos prawnika czy jesli on jest na Twoim akcie urodzenia to czy To świadczy o tym że Cie uznał czy nie , a jesli sie okazało ze Cie uznał no to wtedy by Ci pozwolili odpisac jego adres. NIe znam sie dokładnie na takich sprawach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem jak sie za to zabrac.
No ja tez wlasnie nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale co do prawnika to mi sie wydaje ze bys sie mogła jakiegos spytac. On by Ci na pewno cos doradził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo jasny gwint
gdyby jej nie uznał to by go nie było w akcie urodzenia. jeszcze tak nie ma, żeby ojca wpisywano na słowo matki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem jak sie za to zabrac.
Czyli cos gdzie mam isc w krakowie do urzedu miasta? Na prawnika na razie nie ma kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem jak sie za to zabrac.
Do jakiego wydzialu? I do ktorego urzedu , bo jest ich tam kilka, na kazda dzielniece

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo jasny gwint
urząd stanu cywilnego, z którego masz ten akt. tam zacznij, czasem trafi się na sensowną urzędniczkę a nie na maszynkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo jasny gwint
możliwości masz 2: 1. mówisz prawdę i liczysz na pomoc 2. nie przyznajesz się, że nie żyje. wciskasz kit, że mama przez lata opowiadała, ze był zły i was porzucił a teraz dowiedziałaś się, że niekoniecznie tak było i chcesz go spotkać. i znowu liczysz na pomoc nie wiem, która metoda lepsza, musisz wyczuć czy urzędniczka to wredna cholera czy też bardziej ludzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem jak sie za to zabrac.
raczej nie bede klamac,bedzie co bedzie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×