Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ok wiem

ok wiem,że to pytanie na pziomie nastolatki ale błagam....mam mętlik

Polecane posty

Gość ok wiem

Powiedzcie mi co to oznacza? Pisze mi takiego esa w którym zdrabnia moje imię jakoś śmiesznie,jeszcze tak nie słyszałam... Odpisuję mu,że mnie rozbawił i jeszcze nikt mnie tak nie nazwał. A on mi na to... " A kochaniem ktoś Cię już nazwał?" Heh jak to waszym zdaniem wygląda? Tzn myślę swoje,ale lepiej by było gdybym się myliła:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do cholery jakie ty masz
dziewczyno problemy? nic tylko rzuc sie pod pociag :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ok wiem
Mam problemy bo to chłopak mojej siostry:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ok wiem
tzn...Cholera znam go od dziecka,zawsze był jak kuzyn czy brat... O fuck,ale klocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o wow masz przekichane
ja też mam przyjaciela który jest dla mnie jak brat. Co prawda kiedyś tam coś do mnie czuł ale teraz kręci z moją sis. Gdyby mi taki nr wywinął też bym nie wiedziała co robić:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tzn ze ma na Ciebie chrapke :D ale nie przejmuj sie co w rodzinie to nie zginie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaalynOowa_
a ile macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ok wiem
no super,naprawdę mnie pocieszyłeś... Co prawda od dawna sie im nie układa,z winy mojej siostry. Lubi flirtować z innymi,a on jest spokojny bardzo i boli go to. Zawsze kiedy chciał się wygadać przychodził do mnie i mi się żalił. A zresztą nawet nie musiał,piliśmy piwo i oglądaliśmy film,bez zbędnego gadania... Rozumieliśmy się bez słów... Może czasem przemknęła mi jakaś myśl przez głowę,ale nigdy nie zrobiłabym niczego wbrew siostrze. Nie sądziłam za to,że on coś... Cholera nie wiem jak to traktować. Czy coś czuje,czy tylko z żalu do mojej siostry pisze takie coś? Jakoś głupio mi z nim gadać na ten temat. Napisałam mu tylko,że się upił:/ Matko dopadły mnie problemy jak u nastolatków;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ok wiem
Ja mam 24,on 26

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaalynOowa_
Posluchaj, a moze z nim porozmawiaj na temat tego smsa w ktorym zapytal Cie o to czy ktos Cie tak nazywal? Zapytaj czy mial cos na mysli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ok wiem
pisaliśmy później jeszcze troszkę... Odpisał,pytał dlaczego myślę,że jest pijany... Odpisałam mu,że nie wiem,tak myślę i już... A on mi na to "Zapewniam,że nie jestem pijany..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o wow masz przekichane
Wiesz? wydaje mi się,że ty jednak dla niego nie byłaś tylko jak siostra,zresztą po tym co piszesz on dla ciebie też... Może chłopak faktycznie się zakochał. Z tego co piszesz szukał u ciebie spokoju i wytchnienia. Widocznie Tobie może ufać ufa,a twojej siostrze nie. Kochana po prostu spytaj,skoro znacie się od małego i zawsze mieliście dobre stosunki. Nie ma się czego bać. Ale dla mnie to "zapewniam" w jego esie już powinno dać ci pewność,że był świadomy tego co pisze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sytuacja nie do pozazdroszcze, wiem dlatego ze sama przez to przechodzilam, tylko ze tu chodzilo o brata mojego chlopaka, zakochalam sie w nim, on we mnie tez raczej bo tak bardxooo szczerze nigdy nie rozmawialismy, on byl wspanialy zupelne przeciwienstwo brata-mojego chlopaka, ale wlasnie ze to rodzina to krylismy sie z tym, potem on sobie znalazl dziewczyne, a ja sie rozstalam ze swoim, no i tak sie skonczylo, niestety ciagle o nim mysle, nie probowalismy gadac ze soba potem, on ma kogos, mieszka z nia, niech tak zostanie, a ja bylam rozdwojona bo czulam cos zarowno do mojego jak i do jego brata, sama jestem ciekawa co bedzie dalej, wiem, ze on mysli bo probowal mnie zaczepiac no ale dla dobra jego dziewczyny ucielam kontakt, a Tobie radze zapytaj go wprost po prostu, takie rzeczy sie zdarzaja i to nader czesto a zycie samo przyniesie rozwiazanie, co prawda u mnie sie zapetlilo troche ale nadal mam jakas nadzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ok wiem
Dobrze ale co jeśli on coś czuje? Ja przyznaję,nie jest mi tak w 100% obojętny,ale nigdy nie przyszłoby mi do głowy,że mógłby taki ktoś jak on,w kimś takim jak ja... Cholera... On jest przystojny,zabawny,a do tego ideał w relacjach damsko męskich. Wiem,bo widziałam jak traktował moją siostrę mimo,że nie zasługiwała:( A ja? Szara,nudna nieciekawa mysz:/ Mam nadzieję,że to był po prostu jego słabszy moment,lepiej by było gdyby zostało jak jest. Nie chcę się znaleźć w takiej sytuacji kiedy on miałby z nią zerwać dla mnie,później za mną ganiać. Bo wiem,że nie potrafiłabym być obojętna,a co z moją siostrą:(? Jejuuu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to Ci tlumacze wlasnie sytuacje moja, ja tez nie chcialam sie rozstawac z moim przet to, chociaz z tamtym czulam sie lepiej, moj sam odszedl;-) no ale tamten ma teraz panne, wiec ja czekam kiedy sie rozstana;-))) moze u Ciebie bedzie analogicznie, tzn Twoja siostra go zostawi;-))) spokojnie zycie sie samo ulozy, jak nie chcesz nic zaczynac to nie reaguj na razie, miedzy nami zadzialal chemia, jeszcze takiego uczucia nie mialam, nawet jak przechodzilismy obok siebie to iskrzylo!!! dlatego ciezko bylo sie ogarnac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ok wiem
Cholercia,teraz patrzę na gg,a on ma opis Ty wiesz...Wiem,że wiesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o wow masz przekichane
To już masz jasność...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ok wiem
Najwidoczniej:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Msardz
A twoja siostra jaka jest ? Pewna siebie przebojowa ? Chyba nie potrzebnie stawiasz się w roli szarej myszy, "ojeju co sobie inni pomyślą, jeśli widzisz ze on nie jest z nią szczęśliwy to dlaczego chcesz i jego i siebie pozbawić szczęścia ? Aczkolwiek relacje z siostrą wam się posypią, ale ja to nie jest sytuacja gdy ktoś wpieprza się z kopytami i psuje szczęśliwy związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas tez tak bylo ze zaczelismy przez gg, hmm, nawet na tapecie w komorce mam ustawione jego zdjecie i czekam..., bedzie dobrze, powtarzam, zycie sie samo ulozy jakos, ide chyba spac, papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ok wiem
Jest bardzo przebojowa,śliczna,pewna siebie... O mnie nie można tego powiedzieć... Moje życie to tylko praca,zamykanie sie we własnym pokoju,rozmowy z nim i mamą. Ale fakt faktem dobrze mi tak:) A relacje moje i siostry? Mimo,że tak się różnimy jesteśmy chyba najlepszymi przyjaciółkami... Nie chcę tego zniszczyć:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Msardz
Więc w sumie nie zadroszczcęi Ci sytuacji Bardzo możliwe że też jesteś śliczna, piękna tylko że zgaszona, takie brzydkie kaczątko, które potrzebuje życiowego kopa by stać się łabędziem. Takiego życiowego kopa dał by Ci facet szczególnie jak jest bardzo atrakcyjny. Czuć gorsza od siostry nie powinnaś z tego co pisze ten fact jasno wynika PODOBASZ MU SIE. Ale też na 99% posypią się Wam relacje nawet jeśli Twoja siotra już nawet nie kocha swojego faceta i go źle traktuje. W sytuacji utraty faceta obudzi się w niej łowczyni której uciekła zwierzyna więc będzie chcieć walczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaalynOowa_
A czy ten chlopak juz spi? Czy jest na gg badz piszesz z nim smsy? Jesli tak to zapytaj czego oczekuje od Ciebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ok wiem
Młodsza. A w niej raczej nie obudzi sie łowczyni. Jest zawzięta i zapatrzona w siebie. Co najwyżej pomyśli,że znajdzie nowego,ale z drugiej strony nie ścierpi,że on jej nie chce. I to nie dlatego,że coś do niego czuje... Dlatego,że jest zdania,że jest najpiękniejszą i najlepszą istota na Ziemi... I wszyscy ją ubóstwiają,a on bezczelnie się sprzeciwił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anq26
to niezły brato-przyjaciel jak nie zna Twojej historii związków i pyta czy ktoś cie nazwał "kochaniem"....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ok wiem
Na pewno śpi,rano wstaje do pracy. Nawet jeśli nie,to nie siedzi przed kompem,a ja i tak nie czuję się na siłach rozmawiać z nim:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ok wiem
Anq Ja nigdy nie miałam tak naprawdę faceta. Było mi wygodniej poświęcić się nauce,później pracy... Wie,że spotykałam się z jakimiś tam,ale,że to nie było nic poważnego i szybko się kończyło. A ja z nikim nie chciałam rozmawiać na ten temat,nie było o czym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×