czy wam też się czasem robią takie podskórne pryszcze na płatkach usznych

w tym miejscu gdzie są dziurki od kolczyków, albo obok, znika po jakimś czasie jak pryszcze, są bolące:O

na uchu taka ,,chodzącą" przemieszczała mu się ale raz udało się ja wycisnąc i znikneła juz na zawsze

tego się nie da wycisnąć jest głęboko pod skóra, taka kulka, zniknie za parę dni, co jakiś czas tak mam:O

miałam coś podobnego ze 3 razy.. ale nie tylko w tym miejscu, też bardzo blisko głowy, praktycznie na połączeniu ucha z głową :o:o:o ale przeszło i juz nie ma ;) najważniejsze, że tego praktycznie nie widać i nie rzuca się w oczy, co daje komfort psychiczny ;d ja generalnie niestety mam skłonność do niedoskonałości skórnych.. nie mam trądziku, ani mnóstwa pryszczy, ale czasem mam pojedyncze na twarzy, plecach.. ciesze sie, ze idzie lato, bo słoneczko wszystkie wyeliminuje :D