dieta oczyszczajaca 5 dniowa

Witam dziewczyny dzisiaj rozpoczęłam 5 dniowa dietę oczyszczająca :) Zainteresowane zapraszam przylaczcie sie :) bede starala sie opisywac efekty (jesli w ogole nastapia) mam nadzieje ze wytrzymam w sobote rano napisze swoja wage :) Waga startowa 59,5 :/ Podaje też jadlospis dietki N.B nalezy pic duzo mineralnej wody, nie stosowac cwiczen gdyz dieta oczyszczajaca oslabia oraz w razie jakiego kolwiek zlego samopoczucia przerwac dietke ;) pozatym myc czesto jame ustna i brac prysznic gdyz uwalaniaja sie szkodliwe toksyny z organizmu Oto jadlospis: Dz.1 7:00 szklanka mineralnej + plaser cytryny 8:00 kawa bez cukru i bez smietanki 10:00 herbata ziolowa (zielona lub inna) 12:00 jedna szklanka soku z owocow,warzyw ( jablko+marchew lub seler+pomidor) 14:00 zielona herbata 16:00 1 szklanka soku z owoców (grejfrutowy,jablkowy) 18:00 1 szklanka soku pomidorowego Dz.2 7:00 szklanka mineralnej + plaser cytryny 8:00 kawa bez cukru i bez smietanki 10:00 ziolowa herbata + 1/2 jablka 12:00 sok owocowy 14:00 ziolowa herbata 16:00 sok owocowy 18:00 sok pomidorowy Dz.3 7:00 szklanka mineralnej + plaser cytryny 8:00 kawa bez cukru i bez smietanki 10:00 10 suszonych śliwek wymoczonych przez noc 12:00 szklanka soku owocowego 14:00 surówka z warzyw + odrobine jogurtu naturalnego 16:00 jablko 18:00 sok pomidorowy Dz.4 7:00 szklanka mineralnej + plaser cytryny 8:00 kawa bez cukru i bez smietanki 10:00 ziolowa herbata 12:00 serek trojkoącik 14:00 serek twarozek 16.00 jogurt maly naturalny 18:00 sok pomidorowy Dz.5 7:00 szklanka mineralnej + plaser cytryny 8:00 kawa bez cukru i bez smietanki 10:00 ziolowa herbata 12:00 serek trojkoącik 14:00 serek twarozek 16.00 2 banany 18:00 sok pomidorowy

godzina 19:44 obecnie jakos sie trzymam choc nie powiem ze ciezko bylo ok 14 gdzie musiala wystarczyc mi herbatka zielona ale mysle ze bedzie ok na bank wytrzymam jeszcze tylko 4 dni... nie liczac dzisiejszego hahah :):/

To chyba jakies kpiny. Jezeli chcesz zastosowac prawidlową głodowke, powinnas jechac na samej wodzie mineralnej niegazowanej, bez zadnej cytryny. No , moze np w 3 dniu jesli nie bedziesz mogla wytrzymac, to sie skus. Ja odbylam taka glodowke, wiec mam podwaliny by sie nie zgadzac z Twomi zalozeniami. Te pierwsze to Twoj 'jadlospis'. Kawa? To prawda, hamuje aptet, ale zatrzymuje wode w organizmie. Po drugie, złe samopoczucie to naturalny efekt glodowki, ktore moze juz wystapic w 2gim dniu. Drzenie rak, zawroty głowy, ogólne osłabienie, fale gorąca lub zimna. Ale sa to pozytywne wyniki , ktore swiadcza o tym, ze Twoj organizm sie oczyszcza. Jezeli chodzi o samopoczucie powinnas stale kontrolowac swoje cisnienie. Oprocz wielu zastrzezen, polecam glodowke w wersji lajt dla mniej wytrwalych, mozna pic zamiast wofy soki z warzyw i owocow, ale takiej glodowki bodajze nie nalezy prowadzic dluzej niz kilka dni. Na necie jest mnostwo porad co do glodowek - poczytaj - to nie boli. P.S. - Podczas glodowki to co tracisz na wadze, to głównie woda, wiec nie traktuj jej jako metody odchudzajacej. Pozniej tylko Cie czeka efekt jojo, jezeli nie zastosujesz jakiejs dietki [ mam to za soba ]

mam zamiar zastosowac dietke a kawa jest po to aby dodawala energi w trakcie dnia... pozatym czesoenie rak o ktorym piszesz to obnizenie cukru w organizmie wiec lepiej uwazac na to i np napic sie soku w takim wypadku mysle tez ze obylo by sie bez "czytanie nie boli" ale coz poradzic na tego typu mentalnosc mimo wszystko dzieki za rady i pozdrawiam

Głodówka ani nie jest zdrowa ani nie przynosi efektów na dłuższą metę. Trzeba być nie wiem jak nie doinformowanym żeby jechać takim hardcorem. Zobaczę jakie efekty przyniesie ten jadłospis. Dziś mija drugi dzień i muszę przyznać że.czuję rużnicę.