Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 19-stolatka

D\zie,wictwo. Moje rozważania.

Polecane posty

Gość 19-stolatka

Od 7 miesięcy jestem z chłopakiem (23), jakieś 4 miesiące temu zaproponował mi seks. Ja (19) powiedziałam, że boję się ciąży, że nie chcę, nie jestem gotowa itd. On stwierdził, że poczeka tak długo jak będzie trzeba. I czeka. A ja zaczynam się zastanawiać czy to może już..? I podzielę doświadczenie i zdanie koleżanek z klasy, które pozbawiły się dziewictwa średnio w wieku 15 lat... A tak jako jedyna do tej pory jestem dziewicą. O zabezpieczenie mi nie chodzi, tutaj sobie JAKOŚ poradziMY. Tylko tak się zastanwiam czy jak pozbędę się kawałka tej błony (a nie o nią mi się rozchodzi) to czy nie czasem będę żałowała. Kocham mojego chłopaka, może zbyt niedojrzałe byłoby gdybym powiedziała, że to ten jedyny, ale prawdą jest to, że świata poza nim nie widzę. I czy nasze relacje się nie zmienią? On twierdzi, że wszystko się umocni. Że będzie między nami aby tylko lepiej. A ja sama nie wiem... Mi chyba raczej chodzi o kolejny etap naszego związku który i tak być może kiedyś będzie nieunikniony. Nie naciska mnie. Widzieliśmy się oboje nago, stymulowaliśmy, ale wiadomo że z jakąś nutą zniecierpliwienia czekamy na ten moment kulminacyjny. Tylko czy to ten właściwy moment? Raczej nie boję się, że gdy mu się oddam on odejdzie. Chodzi przede wszystkim o obustronną przyjemność i satysfakcję. Pełne oddanie, miłość, złączenie się w jedno ciało, duchowe uniesienie. ----- Głupio mi pytać kto i w jakim wieku stracił dziewictwo? Ale co was skłoniło do oddania się drugiej osobie? Jakie mieliście/macie przemyślenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12345654321
obustronna przyjemnosc hmmm taka to bedzies zmiec po latach doswiadczenia na poczatek nic szczegolnego bo to wymaga pracy nad soba cialem i psychika tego trzeba sie uczyc i nie ma odrazu czym szybciej zaczniecie tym lepiej bo to jest dlugotrwaly proces Na poczatek satysfakcje to bedziesz miala tylko z bliskosci tego ze posuneliscie sie o krok dalej i Twoj chlopak ma racje ze to zbliza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12345654321
ale czujesz sie gotowa czy nie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12345654321
a odnoszac sie do wypowiedzi z 2 tego samego tematu w sexie na moment sie nie czeka albo tego chcesz i robisz to tu i teraz albo to nie ma sensu bez sensu jest tez przygotowywanie sie do pierszego razu pt kolacja swiece ma byc natualnie z ochota z wielkiej namietnosci a nie dlatego ze moze to juz czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytająca.
Myślę, że powinnaś słuchać swojego ciała, tego co ono ci mówi. Jeżeli masz ochotę na zbliżenie, to powinnaś wiedzieć, że za pierwszym razem raczej fizycznej przyjemności ci to nie sprawi, ale faktycznie może umocnić to, co jest między wami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12345654321
jak kobieta wie ze jest gotowa to nigdy nie bedzie zalowala wspolzycia bez wzgledyu na to czy z facetem sie rozstanie czy bedzie inny nasteppny itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×