Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

WENTURA

szukam przyjaciela

Polecane posty

Olu, nawet jeśli zamiast (bardzo ładnych przy okazji) ócz (ocząt) miałabyś soczewki Zeissa, to strzelanie na taką odległość wkracza na tereny S-F :) Mariusz, problem w tym że nie mam tu na podorędziu żadnej pani Krysi (która to z kolei mogłaby robić za tarczę antyfochową) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kusisz Olu, a chyba nie uznajesz bi- lub poligamii :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mogę. Istotnie :) Był taki film z Michaelem Keatonem... Czyli najlepsza opcja to wersja domowa, wersja wyjściowa, wersja dzieciątkowa, wersja wakacyjna i na koniec wersja utrzymująca cały inwentarz? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SSzaroperłowaaaaaa
Dzięki, Olu. Nie będę Cię gnębić oczekiwaniami porady. Ale dzięki Tobie wiem, ile łykam, bo sprawdziłam. Piotrze, jak się będziesz bronił przed strzałem? ;) Mariusz, wróciłeś :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz ja (nie po raz pierwszy zresztą) mam wrażenie, że w tym wątku spotyka się dwójka schizoli, a reszta towarzystwa tylko potakuje i się uśmiecha :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SSzaroperłowaaaaaa
Aaa, już odpowiedziałeś; skombinuj panią Krysię ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiu, jestem dobrze opancerzony. To niech lepiej Ola obawia się kontrataku, bo może być śmiertelny (a właściwie wręcz przeciwnie - co jest jest antonimem śmierci) :) Dodatkowo problem z iluś tam gamią :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SSzaroperłowaaaaaa
Bez przesady, Piotrze: nie ma ludzi zdrowych psychicznie; są tylko nie przebadani ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No proszę. Fochy... zazdrość... jak w normalnym związku :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SSzaroperłowaaaaaa
Czyli coś w rodzaju transportera opancerzonego? (transport materiału genetycznego) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oświadczyłaś się i co? Zdrada zaraz potem. :D:P Basiu, na Olę transporter to lekko za mało. Coś raczej na kształt czołgu Merkava (bardzo duży współczynnik przeżywalności podczas penetracji) :D:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Antytransportera... Zaraz uwierzę że Ola dysponuje antymaterią emanującą (a raczej antyemanującą) z czarnej dziury :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaa... bo się nie zgodziłeś :P A poza tym zdrady jeszcze nie było. Jest w planie dopiero :D Piter... a czym ja nie dysponuję... :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdzie napisałem, że się nie zgadzam? Może i nie było, ale planujesz :D Fakt. Aczkolwiek znów generalizujesz z tymi dziurami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, nie pałałeś zbytnim entuzjazmem wtedy :P Ale jeszcze nie było i koniec :D Teoretycznie mogłabym być w dziurze - racja :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cóż, to nie ja odwlekałem terminy pokalanego poczęcia :) Nieważne. Teorie bywają różne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×