jakie konsekwencje grożą mojemu pracodawcy?

od 1,5 roku pracuje u niego bez umowy. ponad rok tylko w weekendy, czasami w tygodniu, dopiero od 3 miesiecy codziennie. od 3 miesiecy ni emialam ani jednego dnia wolnego. w zeszylm miesiacu przepracowanych mialam 220 godzin. jakie konsekwencje groza za to mojemu szefowi czy tez mnie i jak sie tym zajac, aby te konsekwencje poniosl? z gory dzieki

twoja sprawa . Nikt cie nie zmusza do pracy codziennie . Wolny kraj .

On jak ma poniesc ? Jak mu udowodnisz ze pracowalas :D "ja tej pani nie znam" przeciez na czarno robisz :D Powiedziala co wiedziala.

pracujesz w centrum handlowym?

jakby wpadł us to ty tez bys poniosła konsekwencje tego ze pracujesz bez umowy

no, coś mu tam grozi, ale Tobie za pracę na czarno tez:) Jak wydasz jego to i siebie wkopiesz.

Zgadzając sie na prace na czarna zostalas kims w rodzaju paserki.

no wlasnie musze codziennie bo inaczej mnie zwolni

"Zwolni" raczej powie idz kobieto do domu i sie wiecej nie pokazuj ;)

jak cie zwolni??? da ci wypowiedzenie???:D:D:D:D:D hahaha...debili nie sieja sami sie rodza tak jak nasza glooopia autorka:D:D:D

sam jestes debil potrzerbuje pracy w ktorej pracuje, nawet jak nie mam tam umowy rozumiesz?

takie larwy jak ty psuja rynek pracy bo wszystkim pracodawcom sie wydaje ze takich tępych strzał jak ty jest wiecej...!!!!

zgłoś to anonimowo do Państwowej Inspekcji Pracy

ale czy po takiej kontroli ja ponosze konsekwencje?

kary, a Ty pozostaniesz bez pracy. Dodatkowo =- jeśli jesteś z niezbyt duzego miasta, to tak załatwi, że będziesz miała kłopoty ze znalezieniem innej pracy, a szefa nie ukarają, bo to sami znajomi są

Ty również, bo nie powinnaś godzić się na pracę bez umowy

Skoro potrzebujesz pracy takiej a nie innej i zgadasz się robić bez umowy to licz się z tym, że mogą Cie zrobic w chooja a Ty ich co najwyzej w doopsko pocałujesz. Pracodawca moze Ci nawet nie zapłacić a Ty mu gówno zrobisz.

PIP nakaże pracodawcy zawrzec z tobą umowę możesz też podać pracodawcę do Sądu Pracy Sądy Pracy są przychylne pokrzywdzonym pracownikom

PIP pomoże, o ile zastanie Cię przy pracy, a to wcale nie takie oczywiste. Ty po prostu jako pracownik w tej firmie nie istniejesz. Państwowa Inspekcja Pracy nie chodzi od pracownika do pracownika i nie pyta: Jak ma Pan/Pani na imię i co tu Pani robi. Zazwyczaj inspektorzy zgłaszają się do Dyrekcji i proszą o np. teczki osobowe. I co z tego wynika? - dokładnie nic. Bo Twojej teczki nie ma. Zgłoszą się do kadrowej - powie im to, co Dyrekcja każe. W zasadzie większy szum zrobiłby urząd skarbowy, ale w Twoim przypadku to broń obosieczna. Dostajesz przecież kasę na lewo, czyli nie są od tego odprowadzane podatki, a Ty się z tego nie rozliczasz, bo niby na podstawie czego? Domyślam się, że PIT-11 nie dostałaś. Także generalnie niewiele możesz temu Twojemu szefowi zrobić, poza ewakuowaniem się z tak dennej pracy.

jeśli potrzebujesz pracy, to nie powinnaś myśleć o zgłoszeniu do PIP-u na szefa tylko powinnaś poprosić go o umowę o pracę

w Państwowej Inspekcji Pracy udzielają bezpłatnie porad prawnych - idź tam lub zadzwoń, ale lepiej idź i zapytaj o wszystko, a nie kieruj się niedouczonymi na foeum w necie rozmowa w PIP z prawnikiem jest anonimowa , nie musisz podawać swoich danych, idź i porozmawiaj

Emitor ma rację:) mieszkam w miescie pow. 70 tys, tutaj wszyscy się znają To nie prwda, że PIP jest zawsze za pracownikiem.

zbieraj dowody na to ze tam pracujesz ksero grafiku zrob albo zdjęcie zrób i zgłoś to do inspekcji pracy powiedz ze facet ciagle obiecuje tobie ze cie zatrudni a nie chce dac umowy.

wczersniej jakos specjalnie nie przeszkadzalo mi to, ale teraz szef mnie bardzo podrywal ja probowalam delikatnie odmawiac w koncu odmowilam stanowczo i szef zaczal sie mscic, co chwila grozi mi ze mnie zwolni. jesli to zrobi ja chce mu odplacic pieknym za nadobne

Ciężar udowodnienia winy w sądzie pracy leży po stronie pracownika. Nie możesz być pewna, czy któreś z Twoich kolegów/koleżanek z pracy zgodzi się zeznawać przeciwko pracodawcy (to raczej nie wchodzi w rachubę), także, jak ktoś tu dobrze zauważył, musisz zebrać dowody: karty czasu pracy, czy grafiki ze swoim nazwiskiem, jeśli gdzieś się podpisujesz - kopia lub zdjęcie. Odradzam nagrywanie, np. filmiku komórką, bo taki dowód nie może zostać wykorzystany w sądzie (bardzo to wygodne).

ewidencje godzin prowadzi szef, nie moge go poprosic o udostepnienie i mozliwosc skserowania bo wiadomoz e mi nie da