Czy są tutaj kobiety lesbijki???

Jak wygląda Wasze codzienne domowe życie, podział obowiązków no i życie intymne? Proszę o szczere wypowiedzi, bo to dla mnie bardzo ważne!!!

bo żadna nic nie napisała.

Tych które weszły w ślepy zaułek ewolucji z powodu odmiennej orientacji seksuwalnej, nie ma sensu szukać na forum o macierzyństwie. To przecież logiczne.

Ja jestem bi. Także mam mniejszy problem :P

jestem na etapie zwiazku na odleglosc z moja kobieta. Nie wiem jak nasze zycie potoczy sie dalej. Ciezko mi cokolwiek teraz planowac, rowniez w kwestii mojego rodzicielstwa.

Ja jestem:)Mieszkam od dwoch lat z moja Ukochana:)

ja jestem ale mezczyzna lesbijka:D:D:D

małamiła- i co, planujesz miec dziecko ,jesli tak to jak to zrobisz?:)

kto bardziej rządzi w Waszym związku?

Nie mamy takiego podziału:)Ale bardziej opiekuncza jest moja Ukochana.A ja jestem bardziej dziewczeca,oczywiscie ona tez jest kobieca:)

a ludzie o was wiedza?

fajnie ze ktos zalozyl taki topik na macierzynskim :) mysle ze znalazlo by sie tu kilka pan... pamietam ktoregos razu ogladalam supernianie, odcinek kiedy byla u pary lesbijek ktora miala dwie dziewczynki... Uwazam ze b. dobrze sobie panie poradzily i nie sadze zeby to byla jakas patologia, ble i fuj miec dzieci w parach homoseksualnych... jedyny wielki blad jaki popelnily tamte panie to kazanie dziewczynkom nazywac mamą dziewczynę mamy :D

Przyjaciele wiedzą,rodzina tez a inny moga sie tylko domyslac.Jestesmy nierozlaczne.Wszedzie chodzimy razem,na zakupy z psem:)

chodzę nawet kupkę zrobić.

ja takze uwazam ze to zadna patologia i nie mialabym oporow wychowywac swojego dziecka w rodzinie homo:)

związkach się kochacie? Co sobie na wzajem wkładacie i gdzie?

A co to za pytanie ? Normalnie uprawiamy miłość, są różne zabawki. Ja z moją dziewczyną jestem już 6 lat, od 3 lat razem mieszkamy. Wiedzą o nas przyjaciele, sąsiedzi też chyba ale są życzliwi. Jest super, nie klocimy się, wspolnie gorujemy, jeździmy na wakacje, spacerujemy, robimy zakupy , wspolnie sprzatamy, wiec jakichś podzialow nie ma... Ja musze powiedziec, że jestem bardziej stanowcza i opiekuńcza w stosunku do dziewczyny. Żałuję tylko, że nie możemy legalnie wziąć ślubu tutaj :(

nie można mieć dzieci no bo jak??? Kto miałby je zrobić?

można skołować :)

którą trzeba leczyć.

tak mnie wzięło z narzeczoną, że nie mogłyśmy przestać się kochać!! Miałam 4 orgazmy, a narzeczona 2. To było coś wspaniałego i już nie mogę się doczekać godziny 22.oo kiedy to moja ukochana wróci z pracy i będzie reapley!! Czy to wiosna w naszych organizmach budzi tę niesamowitą ochotę na miłosne zaloty???

to te dzieci nie zwracały się do partnerki ich mamy per mamo. Wiem to na pewno.